środa, 10 czerwca 2015

"Perfekcyjna kobieta to suka. Powrót" Anne-Sophie Girard, Marie-Aldine Girard

"Perfekcyjna kobieta to suka 2 - Powrót" Anne-Sophie Girard, Marie-Aldine Girard
Tyt. oryg. La femme parfaite est une connasse 2, Wyd. Feeria, Str. 157

"Nie będziesz pokazywać środkowego palca w rękawiczce z jednym palcem."
Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że do księgarń zawitała kolejna książka niezastąpionego duetu sióstr Girard. Obie panie doskonale spisały się w pierwszym pseudo-poradniku i również w kontynuacji nie poskąpiły czytelnikom swojego osobistego uroku.

Najpierw serię pokochały Francuzki, dopiero później dane było poznać ją nam. I musicie wiedzieć - warto było czekać! Oto druga część "biblii" dla kobiet, pseudo-poradnika łamiącego wszelkie normy i zasady. Jak same panie twierdzą - nie ma najmniejszego faktu czy czytaliście pierwszy tom (choć byłoby miło), bo odnajdziecie się w powrocie "suki" tak, jakby książka była pisana wyłącznie dla Was. I w pewnym stopniu tak właśnie jest. Wiele z zasad, opisywanych sytuacji i zagadek pokrywa się z normalnym trybem życia, sytuacjami, które przydarzają się każdej z nas i - takie odniosłam wrażenie - nawet z myślami, które kłębią się w głowie, ale są na tyle podstępne i zdradzieckie, że nie mamy ochoty ich nikomu wyjawiać. A siostry Girard weszły do naszych umysłów i odszyfrowały kłębiące się w nich myśli dodając do tego przemyślane - no, prawie - odpowiedzi.

"Nie będziesz mówić: "Jadłam tylko sałatkę", jeśli dopchnęłaś się dwiema pajdami chleba."
Siostry Girard piszą o swojej książce jedno: "celem książki jest przypuszczanie dalszych ataków na postać przez którą czujemy się jak zero - kobietę perfekcyjną." A zabawy przy tym jest co nie miara. Która z nas, dziewczyn, czuła się gorsza w towarzystwie tych perfekcyjnych kobiecych istot o idealnych włosach, wypielęgnowanych dłoniach i nogach długich do nieba? Autorki podeszły do sprawy kompleksów i braku dowartościowania w zabawny, prześmiewczy i podnoszący na duchu sposób. Pokazały, że doskonałość nie jest taka idealna jak nam się wydaje i najlepszy sposób na szczęście to akceptacja samej siebie.

Powrót "Perfekcyjnej kobiety" to gwarantowana świetna zabawa. Chociaż całość należy traktować z przymrużeniem oka, a ironia króluje na każdej stronie nie potrafię powiedzieć która część była lepsza. Obie wypadły równie dobrze - obowiązkowy, niekłamany uśmiech i niekontrolowane wybuchy śmiechu. We wszystko jest zamieszana jeszcze subtelna nuta zawstydzenia, kiedy w czasie czytania uświadamiałam sobie, że połowa z zawartych tutaj życiowych mądrości pasuje do mnie jak ulał. Pozycja idealna na długoterminową chandrę!

Seria Perfekcyjna kobieta to suka: 
Perfekcyjna kobieta to suka | Perfekcyjna kobieta to suka. Powrót

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Feeria.

11 komentarzy:

  1. Nie znam tej serii, ale kusi mnie, aby sięgnąć po pierwszy tom. Zatem jak znajdę więcej wolnego czasu to będę mieć na uwadze ''Perfekcyjną kobietę....''.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już o tej książce i jeśli będę miała okazję to chętnie przeczytam. Tytuł jest mocny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi naprawdę interesująco, rozpoczynam poszukiwania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście przy pierwszej części bawiłam się znakomicie. Te poradniki to taka lekka, niezobowiązująca lektura, ale jak na razie nie mam ochoty na część kolejną.

    OdpowiedzUsuń
  5. No to mnie mocno zaciekawiłaś, bardzo chętnie przeczytam tę serię :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo! Powinnam skusić się na oba tytuły :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam pierwszej części. Powiem tak: jak będę kiedyś możliwość do nich zajrzeć to na pewno to zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Możliwe, że książka okazałaby się dla mnie dobrą wakacyjną rozrywką ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem przekonana, że to jest maga zabawne! Taka prawda z ironicznym, cwaniakowatym wydźwiękiem;) Jeśli tylko trafię na pewno sobie kupię któryś tom:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najpierw pierwsza część, ale podejrzewam, że spodoba mi się na tyle, że i po drugą z chęcią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń