czwartek, 25 sierpnia 2016

Przedpremierowo: "Dziewczyna z Dzielnicy Cudów" Aneta Jadowska

"Dziewczyna z Dzielnicy Cudów" Aneta Jadowska, Wyd. SQN, Str. 500
PREMIERA: 14 września 2016

Wiele dobrego czytałam o twórczości autorki. Wielu czytelników chwaliło jej zaangażowanie w fabułę, wartką akcję i bohaterów z klasą, którym nie brakowało pazura. Wielu też zaznaczało, że od książek tej autorki za nic nie da się oderwać. Więc po namowach i po kuszących opiniach zdecydowałam - nadszedł czas, by i mnie przekonała do siebie twórczość pani Anety.

Tym sposobem poznałam Nikitę - kobietę z charakterkiem, która potrafi rozbroić na łopatki nawet najbardziej nieprzekonanego do damskich wojowniczek czytelnika. Dlaczego? Bo ma za sobą nieciekawą przeszłość a i obecne życie daje jej nieźle w kość. Uciekając od świata odgradza się prywatnym murem cierpienia, z którym radzi sobie jak tylko może, ale nie angażuje przy tym nikogo postronnego. Uwielbiam indywidualne charaktery, szczególnie takie mocne, intensywnie wykreowane, więc postać Nikity z miejsca mnie do siebie przekonała.

Jestem specjalistką od historii, które nie do końca są w moim guście - zawsze mówię wszem i wobec, że fantastyka nie jest moją mocną stroną i raczej się na nią nie decyduję, a wystarczy jeden dobry opis i przepadam. Co prawda nie bronię się szczególnie przed takimi historiami, ale bardziej przekonują mnie realne światy. Dlatego powieść autorki tak mocno zaangażowała mnie w fabułę - świat przedstawiony, mimo że rozgrywany w alternatywnej rzeczywistości kręci się wokół scenerii Warszawy, a dokładniej Warsy i Sawy. A podróż poprzez uliczki tych miejsc zabiera do zupełnie innego świata, jakby znajomego, a jednak innego niż wszystkie, przez co fabuła nabiera smaku i zupełnie nieoczekiwanych, wartych poznania realiów ówczesnego bohaterom świata.

Takie połączenie - mocni i wiarygodni bohaterowie kontra intrygująca rzeczywistość to kusząca wizja fabuły dla każdego fana czegoś bardziej wciągającego. Nie ma co ukrywać - autorka potrafi pisać tak, że od lektury nikt nie chce odejść nawet na moment, bo być może w tym czasie umknie nam coś naprawdę istotnego. Bo choć wszystko pasuje do siebie idealnie, to zawiła fabuła potrafi nieźle namieszać w głowie - pojawia się nie tylko alternatywna rzeczywistość, ale i współzależna jej Inkwizycja, a nawiązanie do Kościoła nabiera nowego znaczenia. I choć brzmi to naprawdę ciężko, jakby wyciągnięto to rodem z powieści historycznej, wcale tak nie jest. Atmosferę rozluźniają retrospekcje wplątane w wydarzenia a koloru dodają bohaterowie - Nikita i jej nowy partner Robin.

Całkowicie nieświadoma tego co mnie czeka zmierzyłam się z najnowszą powieścią autorki i zupełnie tego nie żałuję. Właściwie to nabrałam ochoty na jej wcześniejsza serię i już niebawem zamierzam zapoznać się z pierwszym tomem historii Dory. Jednocześnie mogę Was zapewnić, że będę miała na uwadze kolejne tomy przygód Nikity, bo wyprawa z nią jest naprawdę udana. Więc polecam, nie tylko fanom autorki czy gatunku fantasy.

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu SQN.

18 komentarzy:

  1. Mam podobne odczucia, co do tej książki. Na początku nie mogłam się wbić w tę historię, ale w miarę rozwoju wydarzeń czytało się coraz lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wolałabym zacząć od jej pierwszego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Autorka jak najbardziej w moich planach! :d
    Cieszę się, że miło wspominasz tę lekturę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też wiele słyszałam o twórczości tej autorki. I czuje się bardzo zachęcona do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też zdecydowanie nie przepadam za fantastyką, i też bardziej odnajduję się w książkach, które przedstawiają realny świat. Jednak Twoja recenzja skutecznie zachęca nie tylko fanów gatunku, by sięgnąć po tą książkę :) może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam jeszcze twórczości autorki,ale słyszałam wiele dobrego. Poza tym taki rodzaj fantastyki bardzo lubię więc kiedyś z pewnością nadrobie swe braki dotyczące pani Jadowskiej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jeszcze nie znam twórczości autorki, ale skoro Twoim zdaniem warto zwrócić na nią uwagę, to z pewnością kiedyś tego dokonam :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  8. To książka zdecydowanie nie w moim stylu, dlatego podziękuję :)
    Pozdrawiam!
    Katherine Parker - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mogę sie doczekać, kiedy sięgnę po ten tytuł. Autorka cyklem o Dorze całkowicie mnie do siebie przyciągnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niedawno też nabrałam ochoty na powieści tej pisarki, ale swoją przygodę z nimi zamierzam rozpocząć od cyklu o Dorze :) Jeśli mi się spodoba, sięgnę również po nową książkę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardziej ciekawią mnie losy Dory, ale może kiedyś skuszę się na tę pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba zostanę fanką tej pani :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej pani, ale książka mnie zaciekawiła. Chociaż zmieniłabym imię głównej bohaterki, bo Nikita mi się strasznie źle kojarzy. Naprawdę strasznie.
    Boję się trochę, że nie nadążę za fabułą, skoro sama piszesz, że jest nieco zawiła. Ale dam tej książce szansę. Urzekła mnie jej okładka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapowiada się ciekawie. W takim razie czekam na premierę. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo bym chciałam poznać twórczość Jadowskiej, ale na razie czasu wolnego brak.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja czytałam trzy pierwsze tomy serii o Dorze Wilk i byłam zachwycona, na pewno cały cykl dokończę, a tutaj patrzę, że mamy jeszcze jakąś nowość która niezwykle mnie interesuje! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Już nie mogę się doczekać lektury tej książki - poprzednie teksty autorki czytałam i bardzo sobie chwalę, więc zrozumiałym jest, że również ten MUSZĘ poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie spędziłam czas z tą książką, odpowiada mi taki klimat fantasy. :)

    OdpowiedzUsuń