czwartek, 31 maja 2018

Przedpremierowo: "99 dni lata" Katie Cotugno

"99 dni lata" Katie Cotugno, Tyt. oryg. 99 days, Wyd. Feeria, Str. 420

PREMIERA: 6 czerwca 2018r.
POD PATRONATEM: ThievingBooks

"[...] jakbym nie potrafiła odróżnić miłości od samotności."

Lato przywodzi na myśl odpoczynek, przygodę i dobre książki, których zadaniem jest wpasowanie się w klimat wszechobecnej swobody. Także tegoroczny okres długich dni i nieprzespanych nocy będzie mógł pochwalić się wyjątkową powieścią idealną na lato, którą tym razem zawdzięczamy Katie Cotugno.

Miłość, szczególnie ta bolesna i niespełniona, to temat ponadczasowy. Można go dowolnie obracać i kształtować, tak by ostatecznie otrzymać historię wartą uwagi. Podobnie jest z "99 dni lata", książka idealnie wpasowująca się w klimat miłosnych uniesień - tylko problem jest jeden: otrzymujemy miłość prawdziwie nieszczęśliwą, która tym razem łamie nie dwa, ale trzy zakochane serca.

Wszystko zaczęło się od Molly, dziewczyny która miała być spełnieniem marzeń Patricka. Razem stanowili parę idealną i tak miało zostać już zawsze. Jednak nikt nie brał pod uwagę głosu serca, który podyktował dziewczynie nowe zasady - zakochała się bowiem w Gabie, starszym bracie swojego chłopaka. Gdy wszystko wyszło na jaw, przyjaciele i sąsiedzi odwrócili się od niej plecami. Trudno im się dziwić, w końcu zburzyła więź potwierdzającą, że prawdziwa miłość istnieje naprawdę. Prawda? A może właśnie wręcz przeciwnie, wszyscy zrozumieli, że ponurej rzeczywistości nie da się oszukać? Trudno poddać jednoznacznej ocenie społeczność otaczającą Molly, ponieważ to na jej osobie autorka skupiła się najbardziej i to na przykładzie dziewczyny pokazała jak trudne mogą być uczucia, szczególnie w wieku dorastania.

Bohaterka uciekając od złych spojrzeń i wszechobecnych szeptów ostatnią klasę liceum spędziła w szkole z internatem. Jednak zdecydowała się wrócić do rodzinnej miejscowości wraz z rozpoczęciem lata. Zaimponowała mi tą decyzją, ponieważ nie wiem czy ja odważyłabym się zmierzyć z tak otwarcie widocznymi demonami niedalekiej przyszłości. Widziałam jak na dłoni jej strach i wahanie oraz przede wszystkim determinacje, by ostatecznie zamknąć ten rozdział w życiu. Tylko czy to naprawdę możliwe, gdy wraca się do miejsca w którym mieszkają dwie największe miłości jej życia? Molly szybko przekona się, że chłopcy nie zamierzają tak łatwo odpuścić a relacja z dawnymi przyjaciółmi i aktualnymi wrogami przysporzy jej wiele kłopotów. Tylko czy nie takie są uroki lata?

Katie Cotugno napisała bardzo lekką i niezobowiązującą historię, którą jednocześnie czyta się z dużą przyjemnością. Chociaż odstraszać może schematyczny trójkąt miłosny - to tylko pozory. Szybko przekonacie się, że relacja łącząca bohaterów jest bardziej skomplikowana i trudna do wyjaśnienia a przy tym zdecydowanie warta uwagi. Podobnie jest z samymi postaciami, które przekonują do siebie wiarygodnością oraz tendencją do popełniania typowych, ludzkich błędów. Łatwo zatem zaprzyjaźnić się z Molly i jej sercowymi problemami jednocześnie kibicując w drodze ku szczęściu. Wszystko to rozgrywa się na tle słonecznego lata oraz małej miejscowości, które dodają historii uroku.

"99 dni lata" to lekkość i swoboda, które latem poszukiwane są najbardziej. Mimo, że nie jest to powieść z morałem historia sama się czyta a losy bohaterów stają się przyjemną przygodą. To prosta powieść młodzieżowa, której zadaniem jest umilić czas czytelnikowi i zabrać go w podróż przez miłosne perypetie młodych bohaterów. Doskonale bawiłam się podczas lektury i otrzymałam powieść dokładnie taką jakiej oczekiwałam - letnią lekturę pełną uroku i uśmiechu. Gorąco polecam!

20 komentarzy:

  1. Czasami lubię sięgać po tego typu książki.. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam i czuję nie dosyt .Mam nadzieję że będzie druga część książki

      Usuń
    2. Zobaczymy, miło by było :)

      Usuń
  2. Rzeczywiście książka wydaje się idealna na lato. Jestem ciekawa losów Molly i jej powrotu do miasteczka. Na pewno przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Koniecznie podziel się opinią!

      Usuń
  3. Gratuluję patronatu. Książka dotarła do mnie ze trzy dni temu :) Trochę będę musiała poczekać, nim po nią sięgnę - bo mam do nadrobienia sporo zaległości - ale już wiem, że będzie to ciekawa powieść, skoro Tobie przypadła do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To lekka i sympatyczna historia, więc idealnie wpasowuje się w pogodę za oknem :) Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii :)

      Usuń
  4. Zapowiada się dobra lektura na gorące popołudnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aktualnie ją czytam i jak na razie idzie nieźle :)

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam mieszane uczucia wobec tej pozycji, ale może kiedyś je rozwieje.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie czytam i nawet mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawi mnie ta historia, więc wcześniej czy później chciałabym po nią sięgnąc...

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie właśnie odstraszał trochę ten trójkąt miłosny, ale uspokoiłaś mnie trochę, skoro piszesz że to pozory i warto dać jej szansę. Myślę, że to pozycja idealna na lato, więc liczę na to, że szybko uda mi się ją zdobyć i przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze się czyta, wszystko ładnie się klei, właściwie jeśli nie będziesz miała wielkich oczekiwań to lektura miło Cię zaskoczy :)

      Usuń