"Galop ’44" Monika Kowaleczko-Szumowska, Wyd. Egmont, Str. 315
1 sierpnia to wielka data w życiu każdego Polaka. Tego dnia, a dokładnie 1 sierpnia 1944r. wybuchło powstanie warszawskie. Dziś, w kolejną rocznicę wydarzenia, które odmieniło losy polskiego społeczeństwa wracamy pamięcią nie tylko do poległych i walczących, ale i interpretacji, które mają za zadanie utrzymać wydarzenie w pamięci. Książka pani Moniki na nowo przenosi nas do czasów, kiedy wszystko było żywe i namacalne - ponadczasowo zaprosiła do świata historii każdego - zarówno młodzie jak i dorosłych.
"- Od jakiegoś czasu chciałem ci powiedzieć... - spojrzał zrezygnowany w rozgwieżdżone niebo - ...że chcę być... twoim przyjacielem - wyrzucił z siebie i zerknął badawczo na Mikołaja, który wybałuszył oczy. - I że cię bardzo... ale to bardzo... - poczerwieniał z wysiłku - kocham."
Mikołaj ma trzynaście lat, z kolei jego brat Wojtek - siedemnaście. Odwiedzając muzeum Powstania Warszawskiego nie wiedzą, że ta wizyta odmieni ich życie. Mikołaj w niecodzienny sposób przenosi się do roku '44 i pojawiając się w wojennej Warszawie trafia w sam środek wydarzeń. Wojtek postanawia podjąć próbę ocalenia brata i sprowadzenia go do domu. Co czeka braci na polu walk i okrucieństwa?
"Galop '44" to książka, która doskonale trafi do każdego czytelnika niezależnie od wieku. Pisana lekkim stylem sprawdzi się w młodzieżowej interpretacji, a wplątana w fabułę przyjaźń i miłość na pewno zaciekawi młodszego czytelnika. Z kolei starszy odbiorca doskonale utożsami się z wydarzeniami książki, doceni subtelność zmieszaną z dobitną formą przekazu i odnajdzie się w historii, która go ukształtowała.
Książki historyczne zawarte w fabularnej formie nie zawsze spotykają się z uznaniem czytelników. Czasami uważa się, że fakty mijają się z prawdą a opisy wydarzeń nie są do końca realne. W tym przypadku autorka starała się oddać nie tyle wydarzenia, co same emocje, które stanowiły tło dawnych czasów i udało jej się to w sposób doskonały. W fabułę zaplątał się wątek fantastyczny z motywem podróży w czasie, który nie raził w oczy tylko skonfrontował przeszłość z rzeczywistością. Książka wyróżnia się ogromem pracy autorki, który ujawnił się w wielu prawdziwych (nie fikcyjnych!) wydarzeniach, opisach a nawet osobach. Fabuła dotyka najistotniejszych wydarzeń ówczesnych czasów, czyli przypomina że poznana w powstaniu dziewczyna, działania społeczeństwa i kłębiące się w powietrzu emocje - to wszystko - jest niezwykle ważne i warte pamięci.
"-Jak leci? - krzyknął Wojtek [...]
-Prosto z nieba! - odkrzyknął niewiele starszy od niego chłopak. - Równo co piętnaście minut."
Prezentuję przed Wami lekturę, która przeznaczona dla każdego - młodszego czy starszego czytelnika - przypomina o sile patriotyzmu, walce o własne miejsce w świecie i uczuciach w czasach, gdy powinno się ich wyzbyć. Opowieść o tym, co w życiu liczy się najbardziej - męstwo, przyjaźń, miłość, patriotyzm - która trafi do serca i pozwoli przenieść się do świata, który przecież był rzeczywistością naszych dziadków.
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Egmont.
Już niedługo zabieram się za czytanie tej książki, jestem bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedyś o tej książce i poluję na nią od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńZwykle nie czytam książek historycznych bo to nie moja bajka, ale Twoja recenzja mnie przekonala, a poza tym jest tu element fantastyczny więc jestem jak najbardziej na tak! :D
OdpowiedzUsuńChoć wydaje się, że jestem już za stara na tą ksiażkę, to myślę, że z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Nie miałam w planach tej książki, ale po Twojej recenzji zmieniłam jednak zdanie. Widać masz dar przekonywania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przypomnienie o tej książce, bo mam ją w planach od jakiegoś czasu, ale jeszcze po nią nie sięgnęłam
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że się nie skusiłam i nie wzięłam w ciemno...
OdpowiedzUsuńNo nic! Kiedyś nadrobię :D
Mam tę książkę u siebie i nie mogę się doczekać aż po nią sięgnę, czytałam o niej wiele pozytywnych recenzji. Myślę też, że się raczej nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja.
Świetny ten ostatni cytat! ;)
OdpowiedzUsuńChyba sięgnę po tę książkę, dowiem się czegoś nowego oraz poczytam ciekawą lekturę. Zwłaszcza, że pięknie okrutna w niej nasza historia.
Nowa recenzja!
www.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com
Szczerze? Nie przepadam za książkami o klimatyce wojennej. Ta jednak mnie naprawdę zaintrygowała, a moją ciekawość podsyciła jeszcze bardziej Twoja recenzja :)
OdpowiedzUsuńByć może w przyszłości po nią sięgnę <3
Pozdrawiam :)
http://my-life-in-bookland.blogspot.com/
Namówiłaś mnie do niej - już zapisuję na moja listę must read!
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :)
Jeszcze nie słyszałam o tej książce, ale wydaje się interesująca. Ostatnio bardzo często czytam takie trochę historyczne, trochę obyczajowe książki :)
OdpowiedzUsuńWierzę, że starszy czytelnik też może odnaleźć coś dla siebie w tej książce, jednak mimo wszystko chyba rozejrzę się za innymi publikacjami o Powstaniu.
OdpowiedzUsuńKażdy powinien przeczytać tę książkę. Dobrze, że jest dostępna na rynku.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią przeczytam :) W tej chwili czytam "System", który w sumie osadzony jest w latach 50 i w Rosji... Ale pomimo tego, ze historia mnie nie interesuje to dobrze napisane książki w tym stylu lubię czytać :)
OdpowiedzUsuńNie tak dawno było dość głośno o tej książce, teraz widzę trochę to ucichło. Jednakże sama jestem dosyć nią zainteresowana.
OdpowiedzUsuńTematyka książki zbiegła się z minioną już rocznicą ;) :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam tę książkę już w swoich planach czytelniczych... na pewno po nią sięgnę, Twoja recenzja utwierdza mnie, że naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuń