piątek, 20 stycznia 2017

"Śpiąca Alicja" Judith Hooper

"Śpiąca Alicja" Judith Hooper, Tyt. oryg. Alice in Bed, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 528

"Myślę, że jeśli będę regularnie opisywać wydarzenia, a raczej ich brak, zdołam pozbyć się choć w części poczucia samotności i opuszczenia, które mi towarzyszą."

Nigdy w życiu nie podejrzewałam, że książka bez większych momentów zaskoczenia wciągnie mnie na tyle, że nie będę mogła się od niej oderwać. Nigdy nie podejrzewałam, że zaczaruje mnie opowieść kobiety, która nie może się poruszać. Chcecie posłuchać jej opowieści?

Alicja to postać niebanalna, wyjątkowa, pełna tajemnic i sekretów, które ujawnia z tylko sobie znanych pobudek. Jej przeszłość o której opowiada to splot zdarzeń, które mogły przytrafić się każdemu, żyjącemu w ówczesnych czasach. A jednak przytrafiły się jej i to na całe szczęście! Nikt nie potrafi snuć tak cudownej opowieści jak ta kobieta, nawet opowiadając o - wbrew pozorom - błahych rzeczach. Muszę również oddać jej to, że inteligencją przerasta wiele cenionych przeze mnie do tej pory bohaterek. Jest piekielnie bystra, inteligentna, czyta w ludziach jak w otwartej księdze i potrafi rozumieć ukryte znaczenia. To wyjątkowa kobieta, która swoją osobowością oczarowała mnie od pierwszej strony i żałuję, że jej opowieść dobiegła już końca.

Alicja została pozbawiona możliwości kontynuowania życia jako normalny człowiek, bo tajemnicza choroba przykuła ją do łóżka. To smutne, bo taka postać powinna podróżować, poznawać innych, zwiedzać świat i zdobywać nowe doświadczenia. Tylko tacy ludzie potrafią nam o tym w pełni przekazywać. Więc czytając jedynie jej wspomnienia i czując jej obecny żal za tym co było - pękało mi serce. Jednak historia, jaką snuje główna bohaterka jest przejmująca, piękna i bardzo wiarygodna - wystarcza za wszystkie krzywdy, które obecnie przeżywa. 

Alicja przykuta do łóżka z londyńskim pensjonacie opowiada o więzi pomiędzy braćmi, która była niezwykle silna. Przedstawiła jak ważna jest relacja pomiędzy córką a rodzicami. Przekazała również jak to jest kochać, kiedy w żyłach krąży niepewność, a serce podpowiada, że to jedyna ukochana. Bo musicie wiedzieć, że Alicja była rasową feministką, walczyła o wyzwolenie kobiet i kochała - jak kobieta kobietę, miłością wielką i potężną, która niestety została jej odebrana. Nawet sobie nie wyobrażacie jak wiele zdarzeń przeżyła w swoim dotychczasowym życiu Alicja i z jaką wielką pasją o tym opowiada - przeniosła mnie na moment do Paryża, o którym pisała z takim oddaniem, że i mnie zamarzyło się tam znaleźć choć na moment. I w finale pozostało tylko jedno pytanie - dlaczego tak fascynujące życie zostało brutalnie przerwane? Dlaczego Alicja poddała się tajemniczej chorobie?

"Śpiąca Alicja" to powieść pełna uroku, niesamowicie głęboka i piekielnie inteligentna. Na dobre kilka godzin przeniosłam się do dawnych czasów, w których słyszałam stukot końskich kopyt na bruku a widoczny podział społeczeństwa na klasy mocno dał mi się we znaki. Przez chwilę żyłam życiem głównej bohaterki i żałuję, że Alicji James nie dostała doceniona za życia. To postać wybitna, a książka zdecydowanie warta poznania. Gorąco polecam!

16 komentarzy:

  1. Mam tego ebooka, ale wciąż go odstawiam na później... Musze się za niego zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, uwielbiam takie historie - klimatyczne, wciągające i pozwalające zapomnieć o rzeczywistości. Ostatnio jednak coraz trudniej mi wsiąknąć tak totalnie w historię, która czytam. Może za dużo problemów na głowie? Niemniej chętnie dam szansę Alicji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myslalam ze to ksiazka raczej malo interesujaca ,widzevjecnak ze nic bardziej mylnego. Siegne po nia na pewno:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba nie moje klimaty. Pięknie zachęcasz, ale chyba się nie skuszę. c:

    Pozdrawiam gorąco,
    Koneko {recenzje-koneko.blogspot.com}

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o niej wcześniej. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozważam przeczytanie, ale wciąż nie jestem w 100% pewna czy jest to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna okładka i tytuł *.* Jestem ciekawa tej książki i z pewnością po nią sięgnę, tajemnicza choroba, ostatnio często pojawia się w książkach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba coraz bardziej przekonuję się do tej książki. Świetna recenzja


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  9. Cytat trafił mnie w serce. Zapisuję tytuł. Sądzę, że książka może mną poruszyć i zmusić do głębokiej refleksji.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiam się, ile takich wspaniałych osobowości świat nie dostrzegł, bezpowrotnie stracił, szkoda, że tak właśnie się stało. Tu chociaż pozostały pamiętniki.

    OdpowiedzUsuń
  11. zostala przekonana :D cos innego cieakwego oryginalnego wiecj estem kupiona :D do tego swietna recenzja! pozdrawiam i zapraszam na nowa recenzje ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już kilka razy trafiłam na tę książkę w Internecie i z każdym spotkaniem jestem coraz bardziej zainteresowana. Mam nadzieję, że uda mi się tę książkę przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie klimaty :) dopiszę ją do swojej listy :3
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Książki,które recenzujesz bardzo często mnie kuszą do czytania.W tym przypadku jest tak samo :D
    Ostatnio zafascynowałam się książką Duchy przeszłości.
    Zapraszam Cię do mnie na konkurs.Miło jeśli weźmiesz udział!

    OdpowiedzUsuń
  15. Historia wydaje się niebanalna i ciekawa. Rozejrzę się za książką.

    OdpowiedzUsuń