czwartek, 20 września 2018

"Kamerdyner. Miłość, wojna, zbrodnia" Paweł Paliński, Mirosław Piepka

"Kamerdyner. Miłość, wojna, zbrodnia" Paweł Paliński, Mirosław Piepka, Wyd. Agora, Str. 400

„Kamerdyner” to powieść jakiej w Polsce od lat nie było!

Kim jestem? Kim być powinienem? Na jakich warunkach zawarte zostało moje życie? Oto pytania, które dręczą bohaterów powieści "Kamerdyner", w której oblicze wojny jest jedynie jedną z niedogodności na ich drodze do wolności.

Pierwsza połowa XX stulecia otwiera przed czytelnikami obraz losów Polaków, Kaszubów i Niemców na tle wojennych rozgrywek i walki o podział granic. Oparta na prawdziwych wydarzeniach, inspirowana losami ludzi, którzy żyli naprawdę chwyta za serce wykonaniem i realnością rozgrywanych wydarzeń.

Po tragicznej śmierci matki, kaszubski chłopiec Mateusz Krol trafia do domu pruskiej arystokratki Gerdy von Krauss. Dorasta pod jej czujnym okiem nieświadomy, że tuż obok niego doświadczenia życiowe zbiera także dziewczyna, która już niebawem zostanie wybranką jego serca. Marita, córka bogatej rodziny decyduje się na zerwanie zakazanego owocu i tak między tą dwójką pojawia się związek, który nie powinien mieć miejsca. Jednak jak można przeciwstawić się miłości w obliczu tak tragicznych wydarzeń w tle? Traktat wersalski wyzwala Polskę, jednocześnie odbierając rodzinie von Krauss cały majątek, wywłaszczając ich z ziemi. W powietrzu wisi niezadowolenie a ludzie co raz chętniej sięgają po broń. Strach nie pozwala im zamknąć oczu i zmienia wszystko nie do poznania.

Tłem powieści są wydarzenia, które miały miejsce w prawdziwym świecie. Dotykają jednak nie tyle prawdy historycznej co zachowania społeczeństwa, pokazując obraz człowieka w obliczu prawdziwego zagrożenia. Hrabia Hermann von Krauss, podobnie jak wielu jego sąsiadów, zmuszony do zajęcia miejsca w szeregu armii pruskiej, walczył by móc wrócić do swojej rodziny, ale ucierpiał na ciele i duszy wystarczająco mocno, by na zawsze zachować w głowie obraz dramatu rozgrywanego na jego oczach. Traktat wyzwolił go pod jarzma wojny, pozwolił odzyskać Polsce niepodległość a Kaszubom odciąć się od wydarzeń, ale wciąż nie zadowalał wszystkich stron.

To właśnie czeka na Was w powieści - walka o własną wolność, o wyzwolenie, niepodległość. Nie tylko człowieka, ale i jego kraju. Ludzkie spory, które się nie kończą. Wszechobecny strach, który nie pozwala o sobie zapomnieć choćby na minutę. Rośnie napięcie wywołane niepewnym jutrem a konsekwencje działań uderzają w niezależny lud Kaszubski, który jest niewart zachodu ze strony władz polskich. Tak właśnie historia ludzi zamknięta w tej powieści zmierza do kryzysu ludzkości wywołanego II wojną światową oraz ludobójczą zbrodnią w Lasach Piaśnickich.

Głębokie wątki bohaterów występujących w tej powieści przyprawiają o zawrót głowy przez świadomość prawdy kryjących się w ich decyzjach. Sprawiają, że czytelnik z zapartym tchem śledzi rozgrywane wydarzenia i nie kwestionuje żadnego słowa. "Kamerdyner" to powieść, która przedstawia prawdę w sfabularyzowanej formie, poruszając nie tylko losy bohaterów o których słyszeliśmy już kiedyś, ale przywołując pamięć o tych, którzy zostali już zapomnień. Zakazana miłość okazuje się jedynie wierzchołkiem góry lodowej w powieści dopracowanej w najdrobniejszych szczegółach, która opisuje losy trzech narodów na przestrzeni kilkudziesięciu lat. To powieść, która powinna trafić do każdego świadomego czytelnika - by otworzyć oczy i przypomnieć.

8 komentarzy:

  1. Widziałam plakaty na mieście reklamujące powieść. Przykuły moją uwagę i widzę, ze nie bez powodu. To książka, którą bez wahania pochłonę i to pewnie w jedną zarwaną noc.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią sobie przypomnę i ja! :) Lubię, kiedy w książce pojawia się wątek zakazanej miłości :D Niemniej myślę, że nie to zasługuje tutaj na największą uwagę. Tym bardziej chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja recenzja zachęciła mnie do przeczytania tej książki. Muszę dopisać ją do swojej listy. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tej historii ;). Słyszałam, że film jest średni, ale chcę dać szansę książce...

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkę mam już w domu. Mam nadzieję, że również dostrzegę w niej to coś, co udało się wyłapać Tobie.

    OdpowiedzUsuń