czwartek, 2 maja 2024

"Szepty ciemności" Andrzej Pupin

"Szepty ciemności" Andrzej Pupin, Wyd. Fabryka Słów, Str. 414 

 

Ciemność nie wybacza.

Jeśli lubicie książki mocno nastawione na przygodę to powieść Andrzeja Pupina jest stworzona dla Was. Autor bowiem porywa nas od pierwszych stron w samym środek niebezpiecznej historii, w której wszystko może się wydarzyć.

Na motywach fantastyki Pupin sięga po inne gatunki tworząc literacki misz-masz odwołujący się do współczesnych problemów. Z jednej strony śledzimy zaangażowaną fabułę, nastawioną na rozwiązanie zagadki, z drugiej sięgamy po motywy polityczne, społeczne a także kwestie moralne. Autor bawi się formą i zachęca czytelnika do interakcji z fabułą, by samemu wyznaczyć granicę między dobrem a złem, które w tej powieści wydają się zatarte i naprzemienne. Pomysł był dobry, ale wykonanie jeszcze lepsze, ponieważ otoczone odpowiednim klimatem i poprowadzone plastycznym językiem, pozwoliło odgrywać w głowie czytelnika konkretne sceny. Przyznaję, że na początku nie spodziewałam się aż tak dobrze przedstawionej treści, która połączyła przygodę z drugim, wydaje się, że nawet ważniejszym dnem.

Przenosimy się do Warszawy lat 20. i walczymy z wszechobecną Ciemnością. Ten kto żyje w blasku światła może czuć się względnie bezpiecznie, ale tylko krok poza jego obręb doprowadza do obłędu i sprowadza nieuchronną śmierć. Jednak śmiałkowie nie boją się tego co czeka ich poza wyznaczonymi granicami, wciąż żyjąc pełnią sił i robiąc nielegalne interesy. Na przestrzeni tego świata próbuje funkcjonować Jerzy, wojenny weteran, alkoholik i prywatny detektyw. Podejmuje się odnalezienia zaginionej dziedziczki znakomitego rodu, której zniknięcie wydaje się budzić wiele wątpliwości. Jerzy podejmuje się zlecenia z dwóch konkretnych powodów: z ciekawości oraz z absurdalnie wysokiego wynagrodzenia.

Intryga w tej książce odgrywa kluczową rolę i wydaje się na każdego z bohaterów wpływać w indywidualny sposób. Jerzy jest postacią niezwykle skomplikowaną i złożoną, więc jego analiza wymaga głębszego zaangażowania a sam fakt wdrożenia go w nieszablonowe wyzwania jeszcze bardziej pogłębia jego prywatne demony. To napędza akcję, dodaje smaku kolejnym wydarzeniom, które wydają się opierać na konkretnych decyzjach Jerzego oraz na jego początkowej nieświadomości zaangażowania w sprawę innych osób. Autor w pełni przemyślał swoją historię i zarzucił czytelnika nieoczywistymi zwrotami fabuły, aby nieustannie coś się działo, akcja była napięta a momenty zaskoczenia odpowiednio dobrane do rozgrywanych wydarzeń. Śmiało mogę napisać zatem, że w tej historii wszystko było na swoim miejscu, począwszy od dopracowania, poprzez złożoną sylwetkę postaci, która nieustannie skupiała moją uwagę i zmuszała do rozłożenia na czynniki ich zachowań oraz podjętych decyzji.

"Szepty ciemności" to odpowiednio dobrany klimat, ciekawie poprowadzona fabuła oraz rozgrywane wydarzenia mające drugie dno. Autor porusza wartości społeczne, moralne a także angażuje w to wszystko politykę, by pokazać ciemną stronę ludzkości i nadać mrokowi obezwładniającemu społeczeństwo - drugie znaczenie. Ten kto lubi wyczytywać między wierszami przesłanie będzie zachwycony błyskotliwym spojrzeniem na sprawę a także przedstawieniem wielowarstwowej fabuły na przestrzeni zaangażowanej fantastyki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz