wtorek, 17 lipca 2018

"Bad Things. Tristan i Danika" R.K. Lilley

"Bad Things. Tristan i Danika" R.K. Lilley, Tyt. oryg. Bad Things (Tristan & Danika #1), Wyd. Editio, Str. 360

"Nic nie rozumiesz. On wychodzi zabójczo na zdjęciach, ale w rzeczywistości wygląda tak, że mózg się lasuje."

R.K. Lilley, autorka znana z serii W przestworzach powraca z nową serią, w której problemy młodych ludzi i zakazana a przy tym niezwykle płomienna miłość staną na pierwszym planie. Czy losy Daniki i Tristana zawojują czytelniczym światem?

Chociaż aktualnych bohaterów mieliśmy okazję poznać zdawkowo w pierwszej serii autorki, jest coś co różni te dwie historie. W przypadku Bianki i James'a otrzymaliśmy romans balansujący na granicy erotyku, tym razem jednak autorka przeszła na łagodniejszą stronę New Adult, jednak nie zabrakło przy tym mnóstwa emocji (także tych negatywnych), zważywszy na trudne wydarzenia dotykające bohaterów.

Nie trzeba znać wcześniejszych książek, by rozpocząć przygodą z Daniką i Tristanem. Owszem, będziecie bardziej świadomi rosnącego pomiędzy nimi napięcia, ale tego wszystkiego dowiecie się także z "Bad Things", książki nawet bardziej dopracowanej. Tutaj wszystko jest na swoim miejscu - ciekawi bohaterowie, ich trudna przeszłość, wciągające wydarzenia i wspomniane już wcześniej emocje, które idealnie łączą się z miejscami nawet mroczną fabułą. Wszystko przez trudne przeżycia głównych bohaterów - którzy początkowo nie mieli ochoty na siebie patrzeć, skąd pojawia się typowy motyw od nienawiści do miłości. Ale! Schemat urywa się z momentem samego miłosnego uczucia, które nie jest już wcale takie oczywiste, przez co do samego końca trudno przewidzieć finał losów tej dwójki.

A kibicowanie im w drodze ku spełnieniu swoich celów przychodzi bardzo łatwo, przede wszystkim przez sympatyczną kreację tej dwójki. Danika to dziewczyna z pazurem, ironiczna, sarkastyczna, pełna energii, która na pewno nie pozwoli się zastraszyć. Jednocześnie zdystansowana do świata i mężczyzn, z demonami przeszłości na karku. Tristan dorównuje jej charakterem na każdym kroku, wie co powiedzieć, zrobić i przemilczeć, by zauroczyć dziewczynę lub doprowadzić ją na skraj wytrzymałości sarkastycznymi uwagami. Razem stanowią nierozerwalny duet z doskonałym poczuciem humoru, które pojawia się w dialogach i sprawia, że lektura perypetii tej dwójki jest doskonałą zabawą.

Jednak nie tylko humor zasługuje tutaj na uznanie. Druga, ciemniejsza strona powieści również miło mnie zaskoczyła. Demony przeszłości wciąż podążające tropem bohaterów nie pozwalają im na związek, łączą siły by przerwać rodzącą się pomiędzy Daniką i Tristanem nić porozumienia, jednak nie jest tak łatwo przeszkodzić tej dwójce w byciu razem. Przede wszystkim za sprawą szczerości ich związku, która jest tak rzadka w podobnych powieściach - choć rodzą się dramaty i na środku drogi stoi prawdziwa tragedia ta siła płynąca z połączenia tej dwójki i ich determinacja ku temu, by wszystko poszło dobrze sprawia, że mimo ciągłych błędów popełnianych przez bohaterów mamy poczucie, że być może jeszcze jest szansa na dobre zakończenie.

Nikt jednak nie spodziewał się finału jaki zaserwowała nam autorka. Mocny, zaskakujący i - niestety - bardzo pasujący do bohaterów. "Bad Things" to książka niepozorna, a jednak warta przeczytania. Historia w niej zamknięta jest pełna emocji, zapadająca w pamięć i na zmianę zabawna oraz tragiczna. Tylko sama autorka wie jak zakończy się przygoda Daniki i Tristana a my, czytelnicy, możemy jedynie z zapartym tchem wyczekiwać kolejnego tomu. Który - mam nadzieję - okaże się równie dobry. Miłość, trudne wybory, śmiech i łzy - to wszystko czeka na Was w najnowszej powieści R.K. Lilley.

26 komentarzy:

  1. Zaintrygowałaś mnie tą lekturą, choć początkowo mnie nie przyciągała... Przyjrzę się jej bliżej w wolnym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa Twojej oceny, bo wiem,że czasami mamy różne poglądy :)

      Usuń
  2. Zaciekawiłaś mnie. Z ogromną ciekawością będę się za tą książką rozglądać.
    Wydaje mi się, że może mi przypaść do gustu. Po poprzednie cześcu też z pewnością sięgnę, choć zapewniasz, że do tej nie trzeba znać poprzedniczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale miło będzie jeśli cofniesz się do wcześniejszych książek autorki, na pewno nic przy tym nie stracisz :)

      Usuń
  3. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, ale wydaje się naprawdę ciekawe. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla samego finału chyba warto przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem ogromnie ciekawa tego finału. Twórczość autorki nie jest mi obca więc książkę jakiś czas temu zamówiłam i czeka u mnie na półce na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie czym prędzej czytaj i podziel się swoją opinią :)

      Usuń
  6. Tym razem jednak sobie odpuszczę :) Nie kusi mnie zbyt mocno.

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie, ksiązka wydaje się niepozorna, ale przekonuje mnie do niej ta ładniejsza kreacja i mniej erotyzmu. Może poszukam ebooka :)
    Btw powoli wracam do blogowania i jestem w szoku, że tyle mnie ominęło. Obserwowane przeze mnie blogi pękają w szwach od super książek. Jak ja to nadrobię??? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że wracasz! Nadrabianiem się nie martw, dasz sobie radę :D

      Usuń
  8. Dobra przekonałaś mnie. Spodobały mi się opisane przez Ciebie dwie strony tej książki.


    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że w tej książce jest też ciekawy humor i ciekawi bohaterowie. Możliwe, że przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze się za nią nie brałam, ale jest już u mnie :D
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam poprzedniej serii autorki, więc pewnie powinnam zacząć od niej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie zaskakujące zakończenia :) Kusisz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie moje zadanie! Mam nadzieję, że skutecznie :D

      Usuń
  13. Nie czytałam poprzedniej serii autorki, aczkolwiek mam w planach to zmienić za jakiś czas. Chociaż czytając twoją recenzję, nie wiem czy za powyższą się nie zabiorę najpierw. Poczekam na wydanie wszystkich części i zdecyduję, na którą bardziej będę miała ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest jakiś sposób :) Ja znam pierwszy tom z wcześniejszej serii i pierwszy z także z tej. Ta druga moim zdaniem jest odrobinę ciekawsza :)

      Usuń