niedziela, 26 maja 2019

"Szał" Anna Lewicka

"Szał" Anna Lewicka, Wyd. Jaguar, Str. 372

"A ty pamiętaj, pierwsza miłość boli najbardziej. Ale będzie lepiej. A każda kolejna jest tylko po to, żeby zapomnieć o poprzedniej."

Przyjaźń jeszcze nigdy nie była tak intensywna. Tylko czy wzajemne porozumienie na pewno doprowadzi do czegoś dobrego?

Pierwszy tom serii Anny Lewickiej, czyli Trylogia mocy i szału przypadł mi do gustu lekkością i pomysłowością. Chętnie więc zdecydowałam się na kontynuację, by poznać dalsze losy bohaterów oraz dowiedzieć się jeszcze więcej o ich nietypowym życiu. Wcześniej autorka przekonała mnie niebanalnym połączeniem akcji z nutą fantastyki, jednak tym razem zdecydowała się na splot wydarzeń związanych z elementami kryminału. I chociaż bawiłam się równie dobrze co poprzednio, odniosłam wrażenie, że akcja trochę odpuściła i nie było już tak wciągająco jak wcześniej.

Alicja i Wiktor zdecydowali się połączyć swoje losy. Myśleli, że tak będzie łatwiej. Jednak rytuał w którym brali udział okazał się czymś więcej i niósł ze sobą poważne konsekwencje. Nie wiedzieli wówczas jak poważne. Równocześnie połączyły się losy Igi, Alicji oraz Wiktora chociaż relacja ta na pewno nie będzie należała do najłatwiejszych. Na zmianę zbliżają się do siebie, by za moment oddalić i nikt do końca nie wie na czym stoi. Czy tak trudno przyznać się do tego, że wzajemnie potrzebują pomocy i wsparcia?

Trudno mi jednoznacznie ocenić tą serię. Z jednej strony dobrze bawiłam się podczas lektury, byłam ciekawa w którą stronę potoczą się losy bohaterów. Z drugiej nie odczuwam tego wszystkiego tak jak w pierwszym tomie. Jakbym tylko czytała zamiast przeżywać historię na własnej skórze. Autorka wcześniej włożyła do swojej powieści dużo tajemnic, sekretów, niedomówień, które wyjaśniał się wraz z biegiem fabuły i nie ukrywam, że czekałam właśnie na kilka prawd wcześniej obiecany a sądzę, że przyjdzie mi na nie ostatecznie poczekać do trzeciego tomu. Trochę żałuję, chociaż jednocześnie nie skreślam kontynuacji. Wciąż była ciekawa i lekka a historia bohaterów wciągająca.

Wszystko jakby skupiało się na Alexie, tajemniczym przyjacielu Wiktora. To on ściągnął na siebie moja uwagę przez niemal całą fabułę, ale i inni bohaterowie mieli swoje zdanie. Relacja pomiędzy Alicją i Wiktorem wydawała się rosnąć w siłę a ich przyjaciele mieli wystarczająco dużo za uszami, by intrygować. To wszystko owiane nutą niepewności, niedomówień oraz poczucia niebezpieczeństwa i - oczywiście - magii, która i tym razem zaskoczyła mnie swoją formą. Coś się święci w życiu bohaterów, coś złego się wydarzy, ale tego już nie zdradzę. O tym musicie przekonać się sami.

"Szał" to książka, która mimo niedociągnięć zapewniła mi miłe chwile. Nie jednoznaczne określenie gatunku pozwoliło mi manewrować między licznymi wątkami a odkrywanie tajemnic zapewniło dobrą zabawę. Dla fanów powieści młodzieżowych oraz tych książek przy których można się zrelaksować kontynuacja serii Anny Lewickiej na pewno nie wypadnie źle.

6 komentarzy:

  1. Czytałam pierwszą część, ale nie zachwyciła mnie na tyle, by sięgać po kontynuację. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze pierwszego tomu, ale jestem zainteresowana tą serią. Pomimo paru uwag, dalej jestem zainteresowana tą serią.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Przegapiłam nawet, że pojawiła się część druga a ja nawet pierwszej nie czytałam XD

    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam tej serii, ale lubię powieści, które łączą w sobie kilka gatunków więc może po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam wcześniej o tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie dla mnie ;(

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń