piątek, 28 czerwca 2019

"Zatoka milczenia" Emma Viskic

"Zatoka milczenia" Emma Viskic, Tyt. oryg. Resurrection Bay, Wyd. Muza, Str. 352

W trakcie śledztwa Caleb odkrywa niewygodne prawdy o swoim zamordowanym przyjacielu – i o sobie samym.

Nie zawsze mamy wpływ na wydarzenia, które nas otaczają. Nie zawsze mamy wpływ na swoich przyjaciół. Jednak zawsze mamy prawo, by udowodnić swoją rację.

Emma Viskic zadebiutowała w Australii i tam też zdobyła serca wielu czytelników. Jej powieść osadzona w ramach typowej powieści kryminalnej trafiła także do nas, by zaskakiwać i wciągnąć w świat niebanalnego głównego bohatera. Podjęłam wyzwanie i sięgnęłam po lekturę z największymi oczekiwaniami. W końcu to gatunek, który jest mi najbliższy. Czy zatem autorka spełniła wszystkie zadania? Przyznam, że oczekiwałam więcej wybuchów i zwrotów w fabule, ale ogólnie cała historia przypadła mi do gustu.

Musicie pamiętać, że to dość oryginalna historia zważywszy na głównego bohatera. Caleb Zelic jest głuchy, więc świat jego oczami nie będzie wyglądał dokładnie tak jak innych bohaterów. Stąd specyficzny sposób narracji, trochę innej podejście do świata, spojrzenie na sytuacje w nietypowy sposób. Wszystko to przychodzi mniej naturalnie, więc potrzeba czasu by wkupić się w fabułę, jednak zauważyłam, że im dalej w historię tym lepiej rozumiem głównego bohatera przez taki zabieg. Autorka postawiła na znaki, detale, ruchy, przedmioty - dokładnie te aspekty, które są kluczowe dla głuchego bohatera. Caleb nie posiłkował się słuchem, nie mógł usłyszeć nietypowego brzmienia kłamstwa czy szeptów za plecami. Mógł za to dostrzegać szczegóły istotne dla śledztwa a które każdy inny przeoczyłby od razu.

Nic dziwnego zatem, że Caleb wkracza do akcji, gdy ginie jego przyjaciel. W końcu sam chce udowodnić, że nie zawinił w sprawie. Mając u boku Frankie, kobietę z którą również łączy go nić przyjaźni oraz posiadanie własnej firmy wyruszają tropem mordercy. Jednak nie będzie to wcale łatwa podróż. W dodatku Caleb odkryje wiele nieprzyjemnych faktów na temat swojego zmarłego przyjaciela oraz o sobie samym co zdecydowanie pokrzyżuje jego aktualny pogląd sytuacji.

Zabrakło mi w tej historii pazura i mocnego przytupu. Swobodna akcja podąża na przód, nie ma przestojów w fabule czy momentów nużących, ale nie ma też takiej dynamiki, która przyspieszyłaby bicie serca. Ot podążanie za nitką do kłębka, odkrywanie faktów, łączenie detali. Cały proces poszukiwania mordercy jest ciekawy, w sam raz na leniwe popołudnie, jednak fan gatunku i miłośnik mocnych wrażeń być może poczuje się rozczarowany. Nie mniej przeszłość głównego bohatera, bagaż trudnych życiowych doświadczeń, który musi dźwigać przysłaniają minus pozwalając cieszyć się lekturą.

"Zatoka milczenia" to kryminał, który obok zbrodni ujawnia także tajniki życia osoby, która nie słyszy otaczającego ją świata. Jak to jest żyć w ciągłej ciszy? Czy można wówczas uciec od swoich myśli? Caleb to bohater, który szybko uświadamia czytelnikowi jak wygląda jego świat a przy tym lektura wydaje się jedyna w swoim rodzaju. I faktycznie tak jest - to oryginalna historia, napisana inaczej niż te znane mi do tej pory. Pojawia się zatem pytanie: lubicie eksperymentować? Zaryzykujecie?

7 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam eksperymentować, więc jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo cenię sobie takie oryginalne historie, a już danwo nie czytałam żdnego fajnego kryminału. Więc chętnie dam mu szansę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wśród znajomych mam osobę głuchą, więc jestem ciekawa, jak autor zobrazował świat takiej osoby w tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na ten kryminał chętnie się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej książce i zaciekawiło mnie, że główny bohater jest niesłyszący. Chętnie poznam tę powieść, bo spojrzenie takiej osoby jest inne, niż zdrowych bohaterów...

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi oryginalnie, właśnie ze względu na bohatera, który jest głuchy. Nie spotkałam się jeszcze z czymś takim w literaturze. Chętnie sięgnę po tęksiążkę.

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaintrygowałaś mnie! Z pewnością zapamiętam ten tytuł i … okładkę :)

    OdpowiedzUsuń