"Moc" Anna Lewicka, Wyd. Jaguar, Str. 370
PREMIERA: 11 września 2019r.
"Wiesz, to nie tak, że ja w to wszystko zupełnie nie wierzę. Uwielbiam te stare podania, ale mam wrażenie, że większość z nich bazuje na zwykłych ludzkich lękach."
Duchy, przeciwności, podstępny los. Oto nadchodzi ostateczna rozgrywka, która wszystko wyjaśni. Czy bohaterowie opowiedzą się po odpowiedniej stronie?
Anna Lewicka i jej seria młodzieżowa to miły przerywnik dla ciężkiego dnia, lektura w sam raz na leniwe popołudnie czy po prostu historia dla tych, którzy odnajdują się w nietypowym fantasy. Przyznam, że na początku obawiałam się zdecydować na przygodę z tą trylogią, ale dałam porwać się wydarzeniom i chociaż miałam kilka małych zastrzeżeń w ogólnym rachunku podobała mi się propozycja autorki. Dlatego z przyjemnością sięgnęłam po finał z nadzieją na wyczekiwane zakończenie losów bohaterów.
Sówka zrobi wszystko, by uwolnić Igę spod władzy złego ducha. To w końcu jej siostra i właśnie to dodaje jej sił. Dlatego chociaż nie ma na to ochoty, prosi o pomoc berserkerów. Z pomocą Gustava postanawiają stawić czoła przeciwnością, chociaż nie wiedzą, że w tym samym czasie wiedźmia zastawia na nich swoją pułapkę. Kim ona jest? Jaka jest jej historia? I co się stało z Igą? Mnożą się pytania na które odpowiedź okaże się bardziej niż zaskakująca. Nareszcie pojawiają się odpowiedzi, chociaż mogą one być zgubne nie tylko dla bohaterów.
Miłość, przyjaźń, zrozumienie czy potrzeba akceptacji to podstawowe wartości podejmowane w tej serii. Chociaż historia mocno bazuje na magicznych wydarzeniach oraz wprowadza nadnaturalne postacie to wydaje się bardzo przyziemna i świadoma swojej opowieści trafiającej do zwykłego czytelnika. Zatem na bazie doświadczeń Sówki i Gustava możemy odnaleźć nie tylko dobrą przygodę, ale wyjaśnienie kwestii które zawsze nas intrygują: miłości, która rodzi się niespotykanie czy potrzeby partnerstwa w najtrudniejszych czasach. Jednak w tym wszystkim pojawia się także silne uczucie zemsty kierujące biegiem wydarzeń, które swoje ujście znajdzie w finale serii.
Autorka pisze lekko i przyjemnie. Jej opowieść nie jest ciężka mimo wiedźm, berserkerów, magii i całego grona stworzeń czy wydarzeń wykreowanych na potrzeby gatunku. Łatwo odnaleźć się zatem w fabule i miło jest spędzić czas śledząc przygody bohaterów, którzy podróżują przez masę przeróżnych miejsc pozwalają nam wraz z nimi poznawać nowych bohaterów, zwiedzać krainy czy - co najważniejsze - odkryć w końcu prawdę oraz uratować Alicję oraz rodzinę.
"Moc" to finał na który zapewne czekało wielu z Was. Nieskomplikowany choć wciągający zabiera nas po raz ostatni w wir przygody i stawia naprzeciw siebie dobro oraz zło. Kto wygra ostateczną walkę? Czy bohaterowie, którzy zbliżyli się do siebie odnajdą siłę, by przeciwstawić się komplikacjom? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w ostatnim tomie serii, który na pewno zaskoczy pod tym względem, ponieważ wyjawi w końcu całą prawdę na wątki zapoczątkowane jeszcze w pierwszej części.
Czytałam pierwszą część, ale nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie. 😊
OdpowiedzUsuńInteresująca seria, ale obecnie nie znajdę czasu na jej przeczytanie.
OdpowiedzUsuńJa jednak nie jestem zainteresowana tą serią. [Kreatywna-alternatywa]
OdpowiedzUsuńNiestety, to nie są moje klimaty... Nie czytuję młodzieżówek, ani książek z gatunku szeroko pojętej fantastyki, nie skuszę się więc na tę serię ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chcę przeczytać tę serię, ale nie mogę znaleźć czasu :/
OdpowiedzUsuń