czwartek, 5 grudnia 2019

"Bądź moim światłem" Agata Przybyłek

"Bądź moim światłem" Agata Przybyłek, Wyd. Czwarta Strona, Str.

Czy jeden spacer może zmienić całe życie? Ta historia poruszy wasze serca...

Jedno spotkanie zmieniło ich na całe życie. Okazało się bowiem, że wybory nigdy nie są na zawsze.

Idą święta i tradycją staje się wówczas nowa książka Agaty Przybyłek. Jeśli śledzicie mój blog regularnie, wiecie że to jedna z moich ulubionych polskich autorek i cenię sobie ogromnie wszystkie jej powieści. Czasami pisze zabawnie, z trafionym w punkt poczuciem humoru a czasami przejmującą, tak jak właśnie zazwyczaj świąteczną porą. "Bądź moim światłem" to jedna z tych opowieści przy których warto zatrzymać się na moment i przełożyć na własne życie.

Agata Przybyłek zawsze tworzy życiowe fabuły. Niezależnie czy są one komediowe czy poważne - zawsze mają swoje odbicie w realnym świecie i nie można zarzucić im fałszu czy braku autentyczności. Tym razem jest podobnie - jej najnowsza książka to bardzo dojrzałe dzieło, przepełnione skrajnymi emocjami, idealnie oddające wszelkie ludzkie troski, lęki i marzenia. Chociaż książka jest świąteczna i kryje w sobie tą magię nie ukrywam, że miejscami dopadało mnie wzruszenie.

Wszystko miało miejsce pewnego listopadowego wieczoru, kiedy w całym mieście zgasły światła. Wówczas Magda szła do domu i nie spodziewała się, że z pomocą przyjdzie jej nieznajomy. Złapali wspólny język, świetnie się dogadywali, ale wzywała ich rzeczywistość. Ona musiała wrócić do męża, któremu przecież obiecywała wszystko na dobre i złe. Kolejne spotkanie z poznanym wcześniej mężczyzną uświadomiło kobiecie, że sama już nie jest pewna swoich uczuć. Czy zostać z mężem i tkwić w niepewności? A może pozwolić porwać się nowym emocjom?

Magda to przykład bohaterki, która przypomina każdego z nas. W jej zachowaniu oraz decyzjach bez problemu możemy odnaleźć własne obawy i lęki związane z codziennością. Autorka idealnie oddała jej relację, świadomość działań oraz wiarygodność. Było wielu bohaterów, którym koniecznie musicie poświęcić uwagę podczas czytania, ale moja uwaga wciąż wracała do Magdy bliskiej mi ogromnie i aż nie mogę się nadziwić jak trafnie autorka oddała jej rozterki, chociaż przecież już tyle jej książek przeczytałam i wiem, że drzemie w niej wielki talent.

Lekka, emocjonalna i szczera powieść o miłości wystawionej na próbę i różnych jej obliczach. "Bądź moim światłem" wpisuje się w zbiór powieści Agaty Przybyłek jako jedna z obowiązkowych lektur dla fanów powieści obyczajowych. To historia o wyborach, które nigdy nie są łatwe a które - w tym przypadku - okazały się kluczowe.

11 komentarzy:

  1. Idealna pozycja na ten świąteczny czas :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka świąteczna bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się w pełni z Twoją recenzją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba będzie się trzeba zabrać za jakąś świąteczną książkę :D

    NASZ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako fanka powieści obyczajowych, mam tę książkę w swoich planach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam w tamtym roku świąteczną powieść autorki, ale mocno się zawiodłam, przez co w tym roku nie mam na nią ochoty.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przez te świąteczne książki krążące po blogosferze coraz bardziej odczuwam święta. Czy przeczytam powieść - szczerze - nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię pióro tej autorki, więc chętnie spędziłabym święta z Jej książką. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Idealna na te dni. Skoro są emocje i jest to historia z wątkiem miłosnym - w sam raz dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo osób poleca książki tej autorki, więc pewnie i ja jakąś przeczytam.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń