wtorek, 21 lipca 2020

"Zanim powróci strach" C.L. Taylor

"Zanim powróci strach"
C.L. Taylor, Tyt. oryg. The Fear, Wyd. Albatros, Str. 416

Czasem twoja pierwsza miłość nie pozwala ci odejść...

Nowa powieść C.L. Taylor kusi intrygującym opisem i dość mroczną okładką co w połączeniu z gatunkiem robi dobre pierwsze wrażenie. Czy historia okazała się równie interesująca co ostatnia książka autorki ("Teraz zaśniesz")?

Na początku ciężko było mi wgryźć się w fabułę, która była dość monotonna. Akcja choć rozwijała się na przód to przy pierwszych stronach miała mniej dynamiczne tempo niż tego oczekiwałam. Jednak im dalej w fabułę, im historia nabierała pełniejszego kształtu, tym lepiej wszystko rozumiałam i dałam porwać się biegowi wydarzeń. Złudne pierwsze wrażenie przegoniły kolejno odsłaniane, nowe fakty, które wprowadziły odpowiedni klimat.

Za największy plus dla tej historii uważam podjęcie tematu. Mroczny, duszący, zaskakujący thriller odsłania różne oblicza miłości z dość negatywnym wydźwiękiem. Obserwujemy więc obsesję jednego z czołowych postaci, jego fascynację młodością, zmysłowością nastoletnich dziewczyn, przekonaniem, że zostały stworzone dla niego. Dlaczego to właśnie one tak go inspirują? W historii pojawia się wiele pytań na które odpowiedzi przychodzą z czasem, ale kiedy już się pojawiają - szok i zdumienie nie mają końca.

Fabuła opiera się na losach Lou Wandsworth i jej przeszłym życiu. Dziś jako trzydziestodwuletnia kobieta myślała, że uwolniła się od błędnych decyzji młodego wieku, ale demony przeszłości wróciły do niej ze zdwojoną siłą. Jako nastolatka uciekła ze swoim nauczycielem Mikiem Hughesem, do Francji i była wtedy przekonana, że kocha go do szaleństwa. On jednak popełnił czyn, który wywrócił jej życie do góry nogami a dziś znowu wybrał sobie za cel kolejną nastolatkę. Lou wie, że musi działać póki ma jeszcze na to czas.

Lou jest silną bohaterką, kobietą która nie bała się powrotu w rodzinne strony i stawienia czoła przeszłości. Za to bardzo ją cenię. Jednak to nie ona skupia na sobie największą uwagę a oprawca, bezwzględny manipulator, który przyprawia o dreszcz przerażenia. Hughes intryguje od początku a Taylor udostępnia nam wgląd w jego mroczną duszę, więc emocji podczas czytania nie brakuje a całości dopełnia irygujący przebieg wydarzeń, niepewny do samego finału.

"Zanim powróci strach" to intrygujący thriller, znacznie lepszy od ostatniego tej autorki. Chociaż nie wciągnął mnie od pierwszych stron to doceniam jego dopracowanie oraz przyznaję, że później było już co raz lepiej. To brutalna, bezwzględna rozgrywka między obsesją a dziwną miłością, historia inna niż wszystkie, ale tak wciągająca, że trudno się od niej oderwać.

9 komentarzy:

  1. Mocny thriller, zrobił na mnie ogromne wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej autorki, ale wydaje mi się, że jej książki mogłyby przypaść mi do gustu :)

    Pozdrawiam ♥
    Elfik Book

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi naprawdę intrygująco.. może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny thriller, który mnie mocno kusi. Muszę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem właśnie w trakcie lektury tej książki i już mogę powiedzieć, że mi się podoba. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nic nie czytałam tej autorki. Fajnie, że ta jest lepszą książką od poprzedniej. Co byś poleciła na pierwsze spotkanie z jej twórczością.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie również książka się podobała. Choć i na poprzednią nie narzekam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Skoro piszesz, że nie można się oderwać to chyba i ja przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń