czwartek, 10 listopada 2022

"Na Zachodzie bez zmian" Erich Maria Remarque

"Na Zachodzie bez zmian" Erich Maria Remarque, Tyt. oryg. Im Westen nichts Neues, Wyd. Rebis, Str. 192


Film na podstawie książki jest niemieckim kandydatem do Oskara.


Cenione powieści, które zakorzeniły się w naszym literackim dorobku odkrywam powoli, ale skrupulatnie. Uwielbiam ich dopracowanie, przesłanie oraz klimat a w szczególności wpływ jaki mają na pokolenia. Nie spodziewałam się jednak, że sięgając po "Na Zachodzie bez zmian" tak mocno mnie poruszy, bo na niespełna dwustu stronach autor zawarł całą ponurą kwintesencję wojennej rzeczywistości.

Chociaż stron jest niewiele to historię czyta się zaskakująco powoli. Dla przyjemności oraz dla rozpoznania tematu, który angażuje zmysły, zmusza do myślenia oraz przeanalizowania wyborów bohaterów. Z zaskoczeniem przyjęłam, że nie jest to książka na jeden wieczór co bardzo mi odpowiadało, ponieważ odkładając ją na później mogłam w międzyczasie porozmyślać nad przeczytanym tekstem oraz podobnie jak poznane postacie zmierzyć się z wszechobecnymi tragicznymi wydarzeniami.

Dużo stresu pojawiło się podczas czytania, dużo złości, bezsilności i poczucia bierności. Autor bowiem ujął temat wojny od nowej, nie często poruszanej strony ukazując ją w negatywnym, brudnym świetle. Bohaterowie pojawiający się na pierwszym planie to bowiem młodzi chłopcy wchodzący dopiero w dorosłe życie, nieświadomi podejmowanego ryzyka, przepełnieni naiwnymi marzeniami oraz oczekiwaniami, którzy za sprawą namowy ze strony nauczyciela zaciągają się do wojska. Koledzy ze szkolnej ławki konfrontują się z obrazem zniszczenia, braku skrupułów oraz ludzkiej brutalności a my widzimy to ich oczami poza strefą walk, ponieważ w książce poruszane jest codzienne życie żołnierzy, głód, poniżanie, brak szacunku dla tych, którzy przecież walczą o swój kraj. 

"Na Zachodzie bez zmian" to kawał silnej w przesłaniu literatury, która poruszy najbardziej stalowe serce. Sugestywne obrazy, oszczędne słowa, kameralność w konfrontacji z wielkim obliczem wojny sprawiają, że w głowie czytelnika piętrzy się wiele skrajnych emocji. Z zapartym tchem przerzucałam kolejne strony i wylałam łzy nad losem młodziutkich bohaterów, którzy nie znając jeszcze prawdziwego życia musieli skonfrontować się z obliczem największego zła. Powieść trudna, ale jednocześnie ogromnie ważna, przerażająco aktualna, świadoma i napisana pięknym stylem. Cieszę się, że wznowienie pozwoliło mi sięgnąć po tą lekturę, bo czuję, że bez niej moja czytelnicza kariera byłaby niekompletna.

3 komentarze:

  1. Takie książki bardzo sobie cenię

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę mieć to wznowienie. Koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest ten typ książki, po którą chciałabym sięgnąć, ale boję się, że mnie zniszczy emocjonalnie..

    OdpowiedzUsuń