Miłość to gra, w której nie ma zwycięzców.
Wydaje się, że w życiu liczą się dwie wartości. Miłość i zawodowa kariera. Jednak nie zawsze łatwo jest to połączyć i nie zawsze te dwa czynniki idą ze sobą w parze. Przekonała się o tym główna bohaterka powyższej powieści, która goniąc za zawodową karierą spotkała na swojej drodze miłość życia i zupełnie nie wiedziała jak połączyć te dwa motywy.
Zaczęło się jednak nie od uczucia a od potrzeby realizacji swojego zawodowego życia. Łatwo to było zrozumieć, ponieważ autorka poprowadziła temat w racjonalny i inteligentny sposób, pokazując jak zmienia się życie głównej postaci i jak zmieniają się jej oczekiwania wobec świata. Plastycznym językiem a także lekkością i swobodą w podejmowaniu nowych wątków autorka poprowadziła nas przez ciekawą historię, która w odpowiednich momentach była na swój sposób zaskakująca. Nie spodziewałam się bowiem, że powieść obyczajowa zmieni się w tak ciekawe podejście do miłości, która jest wyznacznikiem fabuły Victorii Black.
Czytamy o Vanessie, ambitnej dziennikarce z „New York Timesa”, która raz na zawsze postanowiła zerwać się swoim starym życiem. Walcząc o swoje szczęście wystąpiła o rozwód z Liamem, znanym lekarzem i zatraciła się w pracy, by udowodnić sobie i wszystkim dookoła, że stać ją na coś więcej. Gdy pojawiła się szansa na wymarzony awans kobieta nie czekała ani chwili. Nie spodziewała się jednak, że napisanie artykułu jakiego do tej pory nie wiedziała na nowojorska prasa będzie aż takim wyzwaniem. Jednak w odpowiednim momencie na jej drodze stanął Tony Hawthorn, niepokorny prawnik, o którego życiu rozpisywały wszystkie tabloidy. Vanessa zwietrzyła okazję życia, więc zdecydowała się na nietypową intrygę.
Temperamentna bohaterka prowadzi nas przez dorównującą jej fabułę, więc całość czyta się z ogromną przyjemnością. Nieustannie coś się działo, akcja była dynamiczna i bogata w różnorodne motywy, więc nie było czasu na przestoje w fabule czy nudnawe momenty. Autorka w pełni przemyślała swoją historię i poprowadziła ją w logiczny sposób, jednocześnie angażując skrajne emocje, by podsycić atmosferę i dodać wszystkiemu pikanterii. Chociaż praca staje się tutaj wyznacznikiem zmian w życiu głównej bohaterki to miłość odegra kluczową rolę w drugiej części książki, o czym przekonamy się zarówno my, czytelnicy jak i sama Vanessa, niepewna tego co czeka na nią w kolejnych dniach.
"Niemoralny układ" bawi i intryguje. Daje do myślenia, pokazując, że w życiu zawsze należy walczyć o siebie i swoje miejsce w świecie. Trzeba iść do przodu z podniesioną głową. Główna bohaterka motywuje do zmiany, pozwala wierzyć, że każdemu z nas pisane jest szczęśliwe zakończenie. Powieść przyjemna, lekka jak piórko a jednocześnie intensywna w wrażenia, która pozwala zaangażować się w losy sympatycznych bohaterów, z którymi bez problemu potrafimy się utożsamić. Dla wszystkich romantyczek propozycja obowiązkowa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz