piątek, 12 kwietnia 2024

"Kwiatowy wzór" Krystyna Mirek

 
"Kwiatowy wzór" Krystyna Mirek, Wyd. Zwierciadło, Str. 304

 

Gdy przeszłość powraca w najmniej oczekiwanych chwilach...

Krystyna Mirek, autorka pięknych powieści obyczajowych, otwiera przed nami drzwi do przeszłości i zaprasza naszą wyobraźnię do współpracy. Piękne stroje, malownicze dwory i strach przed przyszłością będą nam towarzyszyły w jej najnowszej książce.

"Kwiatowy wzór" to trzeci tom Sagi Dworskiej, który kontynuuje losy poznanych wcześniej bohaterów. Zachęcam zatem do czytania wraz z chronologią i dogłębnego poznania losów Dominika, który przeszedł naprawdę długą drogę, by znaleźć się właśnie w tym miejscu. Autorka snuje swoją opowieść z wprawą bajarza i nie szczędzi czytelnikowi konkretnych opisów, aby ten w pełni potrafił odnaleźć się w rozgrywanych wydarzeniach i mógł zrozumieć motywy jakimi kierowali się bohaterowie. Przenosimy się bowiem na dziewiętnastowieczny dwór i tam czytamy o zwykłych ludzkich pragnieniach, które nie zawsze mogą się ziścić. Trzymamy jednak kciuki za powodzenie misji, bo przecież każdy z nas zasługuje na szczęście.

Dominik, główny bohater powieści, przeszedł w życiu niemało. Uciekając z rodzinnej posiadłości zostawił wszystko co kochał i stracił rodzinę, na której mu zależało. Dziś jednak wydaje się szczęśliwy, ponieważ udało mu się ułożyć życie na nowo. Jednak przeszłość zapukała do jego drzwi w najmniej spodziewanym momencie. Uzurpator, który podstępem przejął jego rodową posiadłość dziś wydaje się zbyt pewny siebie i ponownie wprowadza na pierwszy plan intrygę, która ma zaszkodzić jego wrogowi. Nie spodziewa się, że Dominik ma wystarczająco dużo siły, by zacząć walczyć o swoje.

Jestem ogromną fanką powieści obyczajowych, które odwołują się do motywu sagi rodzinnej, więc seria Krystyny Mirek w pełni mnie oczarowała. Została nie tylko dobrze napisana, ale i przemyślana, ponieważ skoncentrowana była wokół losów jednej rodziny a jednak w umiejętny sposób rozlewała się na większą część tła. Dzięki temu nie skupialiśmy się na kameralnym gronie i minimalistycznym przekazie a czuliśmy się otoczeni przepychem i bogactwem wielkich dworów w konfrontacji z prostym życiem, do którego uciekł bohater. Autorka bawiła się kontrastem, żonglowała emocjami i doprawiła swoje postacie charyzmatycznymi cechami, więc strony jej powieści praktycznie przerzucały się same zachwycając mnie na każdym kroku otrzymanymi wydarzeniami.

"Kwiatowy wzór" to lektura, która w piękny sposób pokazuje, że zmienia się otoczenie i zmieniają się czasy, ale ludzkie pragnienia pozostają takie same. Wraz z bohaterami doświadczamy miłości, wzlotów i upadków a także walki o swoje miejsce w świecie, ponieważ każdy zasługuje na to samo. Uczucia rodzą się na naszych oczach a popełnione błędy pozwalają wyciągnąć konkretne wnioski. Jeśli zatem szukacie sagi rodzinnej, która pozwoli Wam przenieść się w czasie, wyobrazić piękne stroje i zwiedzać szlacheckie dworki - lepiej nie mogliście trafić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz