"Historia pszczół", "Błękit", "Ostatni" i "Sen o drzewie": kwartet klimatyczny Mai Lunde już w komplecie!
Kiedyś, gdy myśleliśmy o lepszym świecie, pokładaliśmy wiarę w ludzkości. Dziś oddalamy ten trend dostrzegając szansę w naturze. Niestety jednak wciąż mamy do niej za mało zaufania, co widać w konsekwencjach błędnych ludzkich wyborów.
Jestem ogromną fanką prozy Mai Lunde, ponieważ tylko ona tak pięknie potrafi opisywać przyrodę. W jej książka otaczająca nas fauna i flora żyje własnym życiem i wydaje się czerpać oddech za każdym razem gdy ludzie podejmują rozsądne decyzje. "Sen o drzewie" to finał sagi kwartet klimatyczny, więc zachęcam do czytania zgodnie z chronologią. Autorka pisze bardzo plastycznie, płynnie i lirycznie, dlatego czytanie jej powieści zawsze kojarzy się z ukojeniem i niezastąpioną przygodę. Powieść stanowi niezastąpioną atrakcję dla naszej wyobraźni. Piękne opisy przyrody czy interpretacja zmian zachodzących w bohaterach pochłaniają nas na wiele niezapomnianych godzin.
Przenosimy się do Leningradu roku 1940. Genialny biolog i genetyk Nikołaj Wawiłow zostaje aresztowany i oskarżony o szpiegostwo. To on stworzył pierwszy na świecie bank ziaren i korzeni pozwalający zapobiec klęsce głodu. W roku 2045, w Svalbardzie mieszkańcy podejmują decyzję o izolacji, rozwijając i dbając o kolekcję Wawiłowa. Rok 2110, Syczuan zaskoczy sygnałem mayday. Trójka dzieci oraz troje nastolatków poproszą o uwolnienie. Misja ratunkowa jednak przyniesie ze sobą więcej pytań niż odpowiedzi.
Myślę, że nie przeczytacie nic piękniejszego jeśli chodzi o połączenie człowieka z przyrodą. Autorka snuje misternie utkaną sieć pokazując nam kruchość tego co bierzemy za pewnik. Lunde pięknie pisze także o ludziach oraz targających nimi skrajnych uczuciach. Pozwala nam analizować zachowania bohaterów, dostrzegać zachodzące w nich zmiany a także postrzegać międzyludzkie relacje zależne od chwili i nabytych doświadczeń. Bohaterowie postawieni w nie łatwej sytuacji walczyć będą o swoje szczęście nie zawsze podejmując rozsądne decyzje. Tylko czy wolno nam ich oceniać, gdy przed nami majaczy widmo potencjalnie podobnej przyszłości?
"Sen o drzewie" to piekielnej inteligentna lektura na miarę współczesnych czasów. Mocno dająca do myślenia, szokująca oraz przywołująca skrajne emocje. Kwestie moralne, zachowania społeczne a także szeroko rozumiemy egoizm kierować będą bohaterów w zaskakującym kierunku. Z pełną świadomością całą serię Lunde ogromnie Wam polecam. Niech będzie dla nas wszystkich głosem rozsądku. Gwarantuję, że szybko nie zapomnicie o przeczytanych wydarzeniach a i świat wyda się odrobinę inny, gdy wyciągnięte wnioski zaczniemy przekładać na rzeczywistość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz