niedziela, 13 października 2024

"Blizny jak skrzydła" Erin Stewart

 
"Blizny jak skrzydła" Erin Stewart, Tyt. oryg. Scars Like Wings, Wyd. Jaguar, Str. 384

 

Każdy z nas ma blizny. Niektóre po prostu lepiej widać…

 

Piękna powieść z bardzo silnym wydźwiękiem, kierowana do czytelników gotowych na emocjonalne wyzwania. Erin Stewart zaskakuje po raz drugi i pokazuje w jak łatwy sposób można przedstawić trudną tematykę.

To powieść kierowana do każdego, bez względu na wiek, bowiem wszyscy odnajdziemy w niej cząstkę siebie. Niezwykle plastyczny język, czuły i odpowiednio manewrujący pomiędzy emocjami pokazuje nam dramat rozgrywający się na pierwszym planie. I nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydawać się będzie, że lektura ślizga się po temacie to zaledwie złudne pozory, początkowa subtelna droga ku co raz mocniej rozwijającej się presji społeczeństwa z jaką przyjdzie się mierzyć głównej bohaterce. Autorka w odpowiedni sposób podeszła do motywu, pozwoliła nam obracać go na wszystkie strony, by lepiej wszystko zrozumieć a także okrasiła całość dużą dozą wiarygodności, dzięki czemu bez problemu potrafimy wyobrazić sobie podobne wydarzenia w odbiciu prawdziwego życia.

Ava ma zaledwie szesnaście lat a już musi radzić sobie z ogromną traumą. Rok temu przeżyła pożar, ale do dziś jej skóra nosi znamiona tych wydarzeń. Powrót do liceum wiąże się z mnóstwem współczujących spojrzeń a nawet niewybrednymi komentarzami. Nowa rzeczywistość nie pozwala się zaaklimatyzować. Jednak Ava nie będzie sama. Pozna bowiem Piper, która tak jak ona będzie zmagała się z ranami i prywatnymi demonami. Raz za razem będzie wyrzucać Avę z jej strefy komfortu, by ta nauczyła się żyć na nowo. Tylko czy ta walka przyniesie trwałe osiągnięcia?

Powieść trudna i wymagająca, niosąca ze sobą ogromny nakład trudnych emocji. Debiutancka propozycja od Stewart zupełnie nie niesie ze sobą znamion pierwszej książki, bowiem już od pierwszej strony wydaje się w pełni dopracowana oraz przemyślana. W dużym stopniu skupia się na profilu psychologicznym, pozwala nam analizować sylwetki bohaterek, przypatrywać się im z każdej strony oraz próbować postawić na ich miejscu. Nie będzie to łatwe, ale również nie niemożliwe, bowiem z każdej strony otacza nas doza wiarygodnych scen. Czytamy o bólu i stracie, ciężkich emocjach i doświadczeniach do przepracowania a także próbie stanięcia na nogi w świecie, której nie potrafimy już zrozumieć. Blizny zarówno te wewnętrzne jak i zewnętrzne wpływają na decyzje bohaterek a te uczą czytelnika, że nie wygląd zewnętrzny powinien prowadzić nas przez życie. 

"Blizny jak skrzydła" to przejmująca, do bólu piękna i niezwykle emocjonalna lektura, która pozwala nam z dystansem spojrzeć na pewne sprawy i niesie ze sobą wyjątkową lekcję życia. Erin Stewart otwarcie porusza tematykę blizn i tego jak mocno wpływają na nasze życie, konfrontuje świat piękna ze światem indywidualnej brzydoty. I nie mówimy tutaj wyłącznie o fizycznych sprawach. To jedna z tych książek, które powinny znaleźć się na półce każdego czytelnika jako otwierające oczy i uczące pokory.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz