wtorek, 30 września 2025

"Gwiazdy na włoskim niebie" Jill Santopolo

 
"Gwiazdy na włoskim niebie" Jill Santopolo, Tyt. oryg. Stars in an Italian Sky, Wyd. Zysk i S-ka, Str. 368

 

Niesamowita historia dwóch par kochanków, których dzielą dziesięciolecia, lecz łączy długo skrywany rodzinny sekret. 

 

Autorka powieści "Światło, które utraciliśmy" powraca z kolejną ekscytującą historią, w której miłość oraz rodzinne dramaty ponownie staną na pierwszym miejscu.

Wydaje się, że Włochy to idealna przestrzeń dla wszystkich romantycznych historii, szczególnie tych wielopokoleniowych. Santopolo wykorzystując ten motyw zbudowała złożoną opowieść pełną ukrytych znaczeń, która jednocześnie w nienachalny sposób odnosiła się do ponadczasowych wartości. Sporo ponad trzysta stron zagwarantowało nam niezapomniany klimat, bogatą paletę emocji, plastyczny przekaz czy plejadę bohaterów, których losy złożyły się na przejmujący, wręcz dramatyczny obraz zdarzeń.

Vincenzo i Giovanna w roku 1946 zaczynają pałać do siebie uczuciem, które nie powinno mieć miejsca. Mają poczucie bolesnych różnic pomiędzy sobą a działając wbrew rodzinom sprowadzają na siebie niebezpieczeństwo. Wybiegając dalej w przyszłość czytamy o losach Cassandry oraz Luki, którzy zakochani w sobie po uszy nie spodziewają się, że jedną decyzją wzbudzą kurz dawnych wspomnień i odkryją tajemnicę własnych dziadków.  

Akcja powieści rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych co już jest sporym atutem. Możemy z różnych perspektyw przyjrzeć się skutkom podejmowanych przez postacie decyzji. Autorka zadbała o to, by całość miała jasny i jednocześnie zaskakujący ciąg przyczynowo-skutkowy, więc z przyjemnością podążałam tym tropem snując własne domysły. Otuliły mnie zmysłowe emocje, miłość uderzała z niemal każdej strony, ale wyznacznikiem tej historii były liczne problemy do pokonania, które uprzykrzały życie bohaterom i pokazywały, że szczęście ma swoją cenę. Czytamy zatem o dążeniu do odnalezienia własnego miejsca, o potrzebie akceptacji, zrozumienia oraz wielkiej wartości człowieka tuż obok nas a także o tajemnicach z przeszłości, których piętno nie cichnie, nim nie zostaną w pełni rozwiązane czy trudnym politycznym zagrywkom niespodziewanie mieszającym w fabule. Trudno przez to oderwać się od lektury, trudno nie analizować wszystkich scen, które tak barwnie rozgrywają się w naszej wyobraźni.  

"Gwiazdy na włoskim niebie" to wielowarstwowy, złożony, emocjonalny obraz różnych odcieni miłości. Książka piękna w swojej prostocie, opowiadająca o wewnętrznych walkach serca i rozumu oraz ukazująca pięknie przedstawione tła wydarzeń, ponieważ zarówno Nowy Jork jak i Genua czy jej okolice stają się pełnymi obrazami w naszej wyobraźni. Lektura wydaje się więc idealnym wyborem na wolne wieczory, która rozpali zmysły, da do myślenia, nie pozostawi nas obojętnymi. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz