poniedziałek, 20 października 2025

"Władca zazdrości" Ana Huang

 
"Władca zazdrości" Ana Huang, Tyt. oryg. King of Envy, Wyd. Czwarta Strona, Str. 520

 

Miał wszystko, czego mógł chcieć… oprócz niej. 

 

Kto ma ochotę na nową porcję romantycznych zdarzeń? Ana Huang powraca na scenę, by ponownie udowodnić nam, że powieści balansujące na granicy niosą ze sobą wielkie pokłady emocji. 

Jak czytać całą serię, żeby miała sens? Właściwie to według uznania. Autorka łączy tomy poszczególnymi smaczkami, ale są to niewielkie niuanse, które umożliwiając wybór danej lektury bez konieczności zachowania chronologii. Oczywiście fanom gatunku polecam zacząć od początku, ponieważ to wciągający cykl bazujący na licznych sercowych dramatach, ale każda książka trzyma wysoki poziom, opisuje inne losy bohaterów i w ten sam intensywny sposób trafia do naszego serca, więc która para postaci nie stanie u Was na pierwszym planie - na pewno nie będziecie rozczarowani. 

Vuk nie przepada za ludźmi. Mimo otaczającego go bogactwa preferuje skrytość, samotność i garstkę zaufanych przyjaciół obok siebie. Niestety jego mur zaczął pękać, gdy poznał piękną Ayanę, jak na złość zaręczoną z jego przyjacielem. Rozdarty między sercem a rozumem nie wie, że pozornie idealne życie modelki skrywa brutalną tajemnicę. Ona zamknięta w potwornym biznesowym układzie marzy jedynie o byciu szczęśliwą. Czy uda jej się w końcu osiągnąć cel? 

To nieszablonowy romans pełen sprzeczności czyhających na głównych bohaterów. Oparty na trudnych doświadczeniach w przeszłości pokazuje niełatwą drogę do przejścia zarówno przez Ayanę jak i Vuka. Obydwoje walczyli z własnymi demonami a autorka umiejętnie uchwyciła ich rozdarcie między tym czego pragną, a tym co wypada. Klimat był więc niesamowity, gęsty, mroczny i niosący niepewność wobec ich dalszych kroków a sama fabuła podszyta prywatnymi dramatami, które pięknie dopełniły dzieła. Vuk niespodziewanie sprowadził na nich dodatkowe niebezpieczeństwo co wzburzyło morze i tak potężnych już problemów a ja nie mogłam oderwać się do tak intensywnej akcji. Sam motyw romantyczny okazał się buntowniczy i nieprzewidywalny co ładnie kontrastowało z motywami poszukiwania własnego miejsca w świecie.

"Władca zazdrości" to dynamiczne sceny, niepewne działania bohaterów a także jutro stojące pod znakiem zapytania. Burzliwa fabuła pełna zaskoczeń oraz pomysłowych zwrotów akcji, pisana silnymi emocjami oraz wprawną ręką doświadczonej autorki. Ana Huang odnajduje się w scenach pomiędzy miłością a dramatem, dzięki czemu jej książki momentami rozpalają się do czerwoności. Jeśli więc szukacie angażującą lekturę na spokojne popołudnie - polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz