piątek, 25 lipca 2014

"Doskonałość jest obietnicą"

Autor: Lauren Oliver
Tytuł: Requiem
Tytuł oryginału: Reuiem
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 389
Lena rozdarta pomiędzy Alex'em i Julianem stara się odnaleźć w nowej sytuacji. Nie ma jednak zbyt wiele czasu na rozstrzyganie miłosnego problemu, bo tuż za rogiem czają się Hieny i oddziały rządowe brutalnie tłumiące grupy Odmieńców. Rewolucja jest już zaplanowana i potrzeba tylko ludzi, którzy podejmą się misji. Na czele jednej z głównych grup staje Lena, która w wyniku nieoczekiwanych wypadków trafia w wir najgorętszej walki. Nie wie, że Hana, jej dawna przyjaciółka, właśnie układa sobie życie u boku narzeczonego - obecnego burmistrza. I chociaż wydaje się, że znowu trafiło się jej wszystko co najlepsze, nic nie jest takie jak powinno być. Los kieruje ich na drogę wspólnej konfrontacji. Czy będą potrafiły wybaczyć zdradę? I czy Ruch Oporu wygra dla Odmieńców wymarzoną wolność?

"Taka jest właśnie przeszłość: unosi się, potem osiada i gromadzi warstwami. Jeśli się straci czujność, pogrzebie cię."
"Zburzcie mury."
Tack, Raven, Bram Hunter i pozostali przyjaciele Leny wraz z nią samą muszą zachować wyjątkową ostrożność. Wszyscy pragną wolności i swobody wyrażania uczyć, jednak żeby to uzyskać najpierw muszą wywalczyć to co im się słusznie należy. Walka niestety nie będzie wyrównana. To typowe posuniecie w powieściach antyutopijnych. W tym przypadku jednak autorka nie skupiła się na samej walce a na podziale stron, ukazując ich wady i zalety, wahania i podejmowanie decyzji często niezgodnych ze swoim dotychczasowym światopoglądem. Dzięki temu stworzyła niebanalnych bohaterów analizując ich postawy i jednocześnie nadając im charyzmatyczne cechy wyróżniające z tłumu. I chociaż nie pominięto żadnego bohatera, tylko dwie postacie zasłużyły na największe zainteresowanie. Tom trzeci podzielony został na dwie opowieści wydarzeń: Leny i Hany. To one wcielają się w rolę narratorek i każdej z dziewcząt oddane są osobne rozdziały. Dzięki temu w łatwy sposób możemy śledzić jednocześnie wydarzenia z miasta u wyleczonych i z Głuszy u Odmieńców. Jednocześnie śledzimy to co dzieje się w głębi Hany i Leny patrząc na walkę, którą muszą toczyć z własnym sumieniem każdego dnia.

"Requiem" budzi wiele emocji za sprawą przyjętego przez autorkę stylu. Lauren Oliver sprawiła, że obie narratorki opisywały wydarzenia z biernym zaangażowaniem będącym oznaką braku siły i nadziei. A jednocześnie te wszystkie przekazywane myśli i odczucia przekazują tak wielki natłok emocji, że odczuwalny jest w niemal każdym słowie. To dotyczy nie tylko sprawy związanej z Rewolucją, ale i problemów sercowych Leny. Cieszę się, że wątek miłosny został zepchnięty na dalszy plan. Chociaż ciężko mi było się z tym pogodzić i byłam potwornie zła na Lenę za jej wybór, ale to jeszcze bardziej wzmogło moje pozytywne odczucia względem książki. Byłam tak głęboko zaangażowana w relacje jakie łączyły ją z Julianem i Alexem, że tylko czekałam jak rozwinie się cała sytuacja. I muszę przyznać, że autorka w rewelacyjny sposób wybrnęła z tego wszystkiego wybrnęła.

"Może jednak szczęście wcale nie tkwi w wyborze. Może leży ono w iluzji, w udawaniu, że gdziekolwiek skończyliśmy, tam właśnie chcieliśmy być przez cały czas."
"Zburzcie mury."
Będę bronic trylogii Lauren Oliver przez każdym krytykiem. Zdaję sobie sprawę, że są lepsze książki, ale mało które wywołały we mnie tyle emocji i mało które tak dogłębnie zapadły w moją pamięć. Przeżywałam każdy wers, każde zdanie i każde słowo pojedynczo. Kombinowałam jakby się tu wkraść pomiędzy stron i dać bohaterom świadectwo mojego zaangażowania Byłam zła, że mogę pozostać jedynie niemym obserwatorem. Jestem natomiast dumna, że trzecia i jednocześnie ostatnia część zamyka historię w godny sposób oraz pozostawia przesłanie, które na długo zapadnie w pamięć.
"Umówmy się tak: zrobię to, jeśli i wy to zrobicie, teraz i na zawsze.
Zburzcie mury."

Ocena: 6/6 - [powieść wielotomowa]

Pamiętacie?
 „Mamo, powiedz, proszę, jak do domu wrócić,
Zgubiłam się w lesie, chciałam drogę skrócić.
Spotkał mnie wilkołak i w swej okropności,
Pokazał mi zęby i wyrwał wnętrzności.
 

Mamo, powiedz, proszę, jak do domu wrócić,
Zgubiłam się w lesie, chciałam drogę skrócić.
Zatrzymał mnie wampir, miał krzaczastą brew,
Pokazał mi zęby i wyssał mą krew.
 

Mamo, pomóż, proszę, chciałabym iść spać.
Jestem już półżywa, nie mam siły stać.
Spotkałam Odmieńca, co urzekł mnie wielce,
Pokazał mi uśmiech i skradł moje serce.”
"Delirium" Lauren Oliver

18 komentarzy:

  1. Pierwsza część bardzo mi się podobała, ale słyszałam że kolejne są gorsze, więc teraz mam mieszane uczucie. Ale i tak przeczytam żeby wyrobić sobie zdanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę jak i wszystkie tomy mam w planie, ale czasu mi obecnie brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od dłuższego czasu mam chrapkę na tę serię... ale wiecznie coś...
    A tak pięknie o niej mówisz - tak dobrą ocenę wystawiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przyznać, że mnie zaskoczyłaś, bowiem nie myślałam, że ta trylogia jest aż tak rewelacyjna. W takim razie muszę koniecznie sama ją przeczytać, aby przekonać się, czy mnie również urzeknie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wielką ochotę zapoznać się z tą trylogią;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O dawna mam w planach tę trylogię, ale pewnie zanim się do niej dobiorę minie sporo czasu :) Cieszę się więc, że Tobie aż tak przypadła ona do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam za sobą dwie poprzednie część, więc nie pozostaje mi nic innego jak zabrać się za trzecią :) Jestem ciekawa jakie zrobi na mnie wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsza część była dla mnie mocno przeciętna, druga kompletnie mnie zachwyciła i teraz nie mogę się doczekać, aby przeczytać ostatni tom, zwłaszcza, jeśli dostaje tak wysokie oceny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta seria przede mną, poluję na nią. Widzę, że podobało Ci się, czyli warto polować dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurczę.. Ja pamiętam, jak było głośno o tej ksiażce, ale tak jakoś nie zwracałam nigdy wczesniej na nia wiekszej uwagi, a Twoja recenzja mnie bardzo zacheciła.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię lektury, które wywołują dużo emocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam na półce pierwszy tom, powinnam wreszcie się za niego zabrać, żeby móc poznać ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dla mnie autorka pozostawiła zbyt wiele spraw bez odpowiedzi, ale tak - seria była dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak wystawiłaś tak wysoką ocenę, to chętnie się przekonam czy ja wystawię taką samą ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niedawno wypożyczyłam pierwszą część z biblioteki i nie mogę doczekać się, aż się za nią wezmę!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award, więcej tutaj: oxu-czytanie.blogspot.com/2014/07/liebster-blog-award.html

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszej części nie skończyłam i w sumie już zrezygnowałam z tej serii, może niesłusznie, ale chyba już i tak nie powrócę do niej :D

    OdpowiedzUsuń