niedziela, 10 sierpnia 2014

"otrząsnąć się ze wspomnienia"

Autor: J.T Ellison
Tytuł: Pocałunek śmierci
Tytuł oryginału: Judas Kiss
Wydawnictwo: Harlequin/ Mira
Liczba stron: 352

Jackson i Baldwin właśnie wrócili z urlopu. Zanim jeszcze przekroczyli próg domu zerwała się lawina problemów, którym tylko oni mogą podołać. Baldwin musi zastąpić szefa, bo ten niespodziewanie trafił do szpitala. Chociaż to przed Taylor pojawia się większe wyzwanie. Zgłoszenie morderstwa młodej kobiety w zaawansowanej ciąży nie jest niczym przyjemnym. W mieszkaniu, w którym doszło do morderstwa podłoga tonie we krwi a ciało zamordowanej odnajduje jej siostra. Nic jednak nie jest w stanie zastąpić szokującego odkrycia - krew na podłodze rozniosła półtoraroczna córeczka zamordowanej Corinne. Czy przerażającej zbrodni dopuścił się mąż ofiary? Wszystko na to wskazuje...

"Kiedy człowiek jest zdenerwowany, mówi ciekawe rzeczy."
Różne perspektywy spojrzenia na historię znacznie ja dowartościowują. Każdy bohater nie tylko zmaga się z zagadką, ale i problemami życia codziennego, przez co został ukształtowany w taki czy inny sposób. Zatem jego podejście różni się od podejścia innego bohatera czy bohaterki. W połączeniu z poruszeniem tematu tabu podniosło to znaczenie fabuły. Widać tutaj dobrą rękę autorki i jej zaangażowanie we własne dzieło. W ciągu zaledwie kilku dni, które obejmuje akcja książki na jaw wychodzą tragiczne i mrożące krew w żyłach wydarzenia, których w żaden sposób nie rozpracuje normalny człowiek. Dlatego do boju rusza duet Taylor kontra Baldwin i dorzucają do ognia jeszcze więcej emocji.

Ponownie autorka zaskoczyła mnie fabułą. Nastawiłam się na tani kryminał bez szczególnych porywów, a dostałam naprawdę dobrą historię. Jedno trzeba przyznać - historia jest naprawdę mocna. Opisy wybranych scen aż nazbyt realistycznie odtwarzają się w głowie czytelnika, a ciągła gonitwa za mordercą  nie daje wytchnienia. Były momenty, gdzie w napięciu wyczekiwałam rozwiązania sytuacji i nie mogłam się doczekać kiedy to wszystko w końcu się wyjaśni. Za tym faktem przemawia przemyślana i dobrze skrojona fabuła, której właściwie nic nie brakuje. Owszem, momenty nudnych scen wkradły się gdzieś pomiędzy wiersze, ale bądźmy wyrozumiali. Przez znaczną część książki coś się dzieje, bohaterowie mają na głowie masę problemów i chwila nudnego relaksu jest jak najbardziej wskazana. W fabule czuć swobodę jaką manewruje Pani Ellison. Nie ma scen na siłę, nie ma wymuszonych dialogów, występują wyłącznie życiowe sytuacje i normalne wymiany zdań. Dla kryminału to dobry trop, ponieważ akcja nie zostaje przytłoczona zbędnym balastem a swobodnie biegnie swoim rytmem. I co najważniejsze - jest wielowątkowość, którą uwielbiam.

"Schowała emocje do szuflady, wrzuciła tam też bolesną pewność [...]"
To moje drugie spotkanie z autorką i śmiało mogę stwierdzić, że również bardzo udane. Widoczny potencjał zasługuje na poparcie, bo mam nadzieję, że kolejne książki, które wyjdą spod pióra Pani Ellison będą równie dobre jak ich poprzedniczki. Jest coś w tych książkach takiego, że chce się do nich wracać. Świetny klimat, ciekawa fabuła i niebanalni bohaterowie zapewniają kilka godzin dobrej rozrywki i pozostawiają po sobie ten pozytywny niedosyt. Budowanie napięcia to wielki atut J. T. Ellison. Jako fanka kryminałów stwierdzam, że autorka zapowiada się naprawdę dobrze i chociaż jej początkowym dziełom brakuje do doskonałości, wszystko zmierza właśnie w tą stronę. 

Ocena: 5/6 - [cykl z detektyw Taylor Jackson]

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu Harlequin/ Mira.

10 komentarzy:

  1. O autorce nie słyszałam, i nic nie czytałam przedtem, ale skoro polecasz już jej drugą książkę to chyba poszukam w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł jest kuszący, ale treść jak dla mnie mniej :(

    OdpowiedzUsuń
  3. J.T Ellison kojarzy mi się trochę z pisarstwem Spindler, którą bardzo lubię. W każdym razie powyższa książka zainteresowała mnie ogromnie, dlatego z przyjemnością się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od dawna mam ochotę na tę autorke!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli jako fanka kryminałaów dajesz tak wysoką notę, coś musi być na rzeczy. ja nadal ich nie czytam, choć mam właśnie za sobą ciekawą, polską antologię i może się skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mój klimat, ale w sumie mnie zainteresowała ta recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę, że historia jest dobra, bo mam tę książkę na półce. Mam nadzieję, że i mnie przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam, że zagadka ciekawa. Podoba mi się również, że historia ta jest wielowątkowa i że trzyma w napięciu - czyli ma wszystko to, czego i ja żądam od kryminałów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Same walory, a ja jeszcze nawet nie słyszałam o tej autorce...

    OdpowiedzUsuń
  10. Pobieżnie przejrzałam Twoją recenzję, gdyż właśnie zabieram się za tę lekturę. Jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń