wtorek, 5 grudnia 2017

"Gdy słowa zawodzą" Julie Buxbaum

"Gdy słowa zawodzą" Julie Buxbaum, Tyt. oryg. What To Say Next, Wyd. Dolnośląskie, Str. 302

"Jestem tak bezużyteczna, jak się czuję."

Czy można jednoznacznie powiedzieć co odstrasza innych, a co przyciąga? Choroba czasami jednoczy, a w innym przypadku - skazuje na samotność. Julie Buxbaum podjęła się wyjaśnienia zagadki tego nieoczywistego zjawiska pokazując czytelnikowi, że życie nie jest ani czarne, ani białe.

David, jeden z bohaterów powieści, cierpi na zespół Aspergera. Tym samym nie ma przyjaciół, a wszyscy dookoła postrzegają go jako wyrzutka społeczeństwa. Wyśmiewając się z chłopaka i odrzucając go ze swoich ściśle wybieranych grup skazują na życie w samotności i odrzuceniu. Jednak David nie poddaje się tak łatwo - stworzył swój mały, prywatny świat, by móc czuć się w nim dobrze. Zakładając słuchawki na uszy z muzyką dopasowaną do każdej minuty nie musi słuchać gwaru na szkolnych korytarzach czy niewybrednych wyzwisk kierowanych w jego stronę. To wyjątkowy bohater, wykreowany z fantastycznym pomysłem. Od początku do końca postać Davida przyciąga uwagę, intryguje i zmusza do myślenia - to bohater, który stanowi idealny przykład do zrozumienia jego problemu z otwartą (pierwszoosobowa narracja) analizą psychologiczną umożliwiającą wejście w głąb problemu.

Po drugiej strony historii stoi Kit. Dziewczyna, która wkracza w życie Davida bez żadnej zapowiedzi. Pewnego dnia siada obok niego podczas lunchu i wprowadza w ich wspólne życie zmiany. Jej idealne życie legło w gruzach wraz z dniem gdy zginął jej ojciec. Kiedyś była idealną kopią swoich rówieśniczek, a dziś nie potrafi już wrócić do życia, którym żyła. Nie bawią jej trywialne tematy, a słowa nie wychodzą z jej ust tak łatwo jak kiedyś. To obecny stan skłonił ją do zajęcia miejsca obok Davida - miała nadzieję, że nie będzie musiała nic mówić. A jednak nawiązała z nim kontakt, a on sam okazał się kimś zupełnie innym niż myślała. Julie Buxbaum zestawiła ze sobą chorobę znaną, ale wciąż traktowaną po macoszemu -bez przerysowania i zbędnego wyolbrzymiana ukazała problemy człowieka cierpiącego na zespół Aspergera łącząc go z nastolatką o życiowych problemach. Kit również doskonale odnalazła się w swojej roli, ukazała (również za sprawą pierwszoosobowej narracji), ogrom tragedii jaka na nią spadła oraz podejście do choroby Davida od strony ściśle naturalnej. Nic w relacji tej dwójki nie było wymuszone, dzięki czemu realność rozgrywanych wydarzeń okazała się największym atutem tej książki.

Narracja podzielona na Davida i Kit jednocześnie oddaje ich tok rozumowania. Widoczne różnice w podejściu do jednej sprawy pokazują, że nic nie jest takie oczywiste jak nam się wydaje. Świat nie jest zero jedynkowy i choć każdy zmaga się z własną tragedią - dla pobocznego obserwatora może ona być zupełnie inaczej postrzegana. Autorka w lekki i delikatny sposób pokazała, że poważna choroba wcale nie musi skreślać człowieka, że warto się śmiać i czerpać z życia garściami. W nieoczekiwany sposób Julie Buxbaum zachwyciła mnie pomysłem na fabułę i humorem z jakim podeszła do tematu. Wzajemne przeplatanie się trudnych tematów i radosnych chwil pozwoliło powieści nabrać barw prawdziwego życia, bez wyolbrzymiania i przekłamywania prawdy - płynęła, a wraz z nią czytelnik, który sam odszukiwał w tekście odpowiedzi na własne pytania.

"Gdy zawodzą słowa" to doskonały przykład powieści młodzieżowej po którą warto sięgać. Chociaż nie wyciska z oczu łez, nie przytłacza lawiną emocji to intryguje i zmusza do myślenia. Wartościowy motyw przewodni okraszony został dawką subtelnego poczucia humoru i swobodą z jaką płynie akcja. Jestem pewna, że wielu czytelników odnajdzie się w powieści, szczególnie tych, którzy po lekturze "Coś o tobie i coś o mnie" wiedzą, że autorka potrafi pozytywnie zaskoczyć.

8 komentarzy:

  1. Dobrą powieść młodzieżową warto polecać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejna książka, którą chciałabym przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanowię się jeszcze nad tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie piszesz o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam "Coś o tobie i coś o mnie" autorki, dlatego bardzo chętnie sięgnę też po powyższą. Tym bardziej, że słyszałam, że jest dużo lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej :)
    Przeczytałam "gdy słowa zawodzą" i jestem nią oczarowana w takim samym stopniu jak Ty. Głównie jest to zasługą Davida, który nosi uwielbiane przeze mnie imię i cierpi na chorobę, którą poznałam dzięki innemu literackiemu bohaterowi, a która nie jest mi obca.
    Podobało mi się to zderzenie dwóch wydawałoby się różnych osobowości i światów, widać, że autorka wiedziała, co chce opisać i jak to przekazać. Również ją polecam.
    Pozdrawiam :)
    #CleoMCullen

    P.S. Zapraszam na nasz świąteczny kiermasz: http://zniewolone-trescia.blogspot.com/2017/12/swiateczny-kiermasz-zniewolonych.html

    OdpowiedzUsuń