"Tajemniczy czarny kot" Nathalie Semenuik, Tyt. oryg. Chat Noir, Wyd. Alma Press, Str. 144
"Kocham koty, bo kocham mój dom, a one stają się z wolna jego widoczną duszą."
Czarny kot - dla jednych fatum, które należy z dala unikać. Dla drugich szczęście ukryte pod postacią zwykłego zwierzaka. Jak jest naprawdę? Czy ludzie jeszcze wierzą w tajemniczą moc domowego pupila?
Powyższa lektura to zbiór opowiadań związanych z legendą i mitami opowiadanymi przez lata o czarnym kocie. Przyznaję, że początkowo obawiałam się czy to książka odpowiednia dla mnie - w końcu bliżej mi do psów, niż kotów, chociaż mam jednego łobuza w domu. I tak przyglądając się mojemu pupilowi, który od zawsze żyje własnym życiem postanowiłam zaryzykować. W końcu miałam cień szansy poznać historię opartą na prawdziwych wydarzeniach.
Wciągu zaledwie kilku chwil dowiedziałam się kilku istotnych rzeczy. Choćby o tym, że czarne koty były tak samo postrzegane jako symbol zła co dobra, zależnie od okoliczności, miejsca na świecie i wewnętrznych przekonań. Wiele motywów i poglądów zostało poruszonych w tej niepozornej książeczce, by pokazać że postać czarnego kota to temat morze - związany zarówno z boginią Dianą, jak i czarownicami.
Zależnie od czasu - inne tezy. Zależnie od miejsca na świecie - inne przekonania. Trudno zatem jednoznacznie gdzie leży prawda, a gdzie tylko przypuszczenia. W końcu kot to jedynie kot, zwierze egoistyczne, dumne i niezależne, które może przysporzyć wiele kłopotów i tym podszepnąć możliwe rozwiązania na ich wyniosłą naturę.
Króciutka książka Semenuik wystarczy zaledwie na jeden wieczór. Opowie kilka znaczących historii, w których przede wszystkim dostrzec możemy kocią potęgę. Bo niezależnie od tego czy wszystkie legendy i podania mają swoje poparcie w prawdziwych wydarzeniach, ktoś zdecydował się poświęcić tym zwierzętom wystarczająco dużo uwagi, by namnożyło się mnóstwo przeróżnych opowieści na ich temat. To oznacza tylko jedno: że zwierzęta te zawsze będą intrygować ludzkość przez swoją indywidualność i temperament oraz widoczne na pierwszy rzut oka piękno.
Od starożytności do współczesności, poprzez liczne historie, literaturę i poezję. Autorka w "Tajemniczym czarnym kocie" porusza wszystkie możliwe tematy, by pokazać jak ważna w kształtowaniu naszej kultury była kocia osobowość. Nie jest to na pewno książka dla wszystkich, ale dla miłośników tych czarnych (i nie tylko) zwierzaków, na prezent i dla własnej ciekawości cytatów oraz nowinek - polecam.
Zamiłowanie do kotów i nazwa mojego bloga obligują mnie do przeczytania tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńMasz już tę książkę w swoich planach zakupowych.
OdpowiedzUsuńDoskonale :)
UsuńJa na pewno po nią sięgnę, bo lubię takie rzeczy. Zawsze myślę wtedy o znajomej, która kazała mi obejść całe osiedle, bo czarny kot zaszedł nam drogę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, obserwuję i będę wpadać :D
mrs-cholera.blogspot.com
To koniecznie i jej musisz sprezentować tą książkę :D
UsuńPiękna okładka! Nie lubię kotów, więc ta książka nie jest dla mnie, ale znam kilka kociar, którym mogłabym ją podarować ;)
OdpowiedzUsuńNa prezent też się na da :)
UsuńMoja kocia czwórka chcę te książkę :)
OdpowiedzUsuńWarto zajrzeć do środka, bo jest pięknie wykonana :)
UsuńChociaż nie mam w domu żadnego kota, to jednak darzę je wielką miłością. Dlatego też chętnie bym się tą książką zaopiekowała. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
DEMONICZNE KSIĄŻKI
Ja w tej książce odnalazłam wiele z mojego czarnego kota :)
UsuńKsiążka, z tego co widzę, jest pięknie wydana! Chętnie ją przeczytam z moim osobistym czarnym kotem u boku :D
OdpowiedzUsuńO tak, wydanie jest cudne :)
UsuńO kotach nigdy dość czytania :)
OdpowiedzUsuńSporo w tym prawdy :)
UsuńKoty uwielbiam, więc muszę koniecznie zapamiętać ten tytuł!
OdpowiedzUsuń