środa, 5 czerwca 2019

"Nie wiem, gdzie jestem" Gayle Forman

"Nie wiem, gdzie jestem" Gayle Forman, Tyt. oryg. I Have Lost My Way, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 336

"Uwierzyłam, że dopóki możemy razem śpiewać, nie przytrafi mi się nic złego."

Troje obcych sobie ludzi niespodziewanie staje na drodze jednej historii. Czy nawiąże się pomiędzy nimi nić porozumienia?

Gayle Forman powraca z kolejną sentymentalną powieścią, w której królują troski codziennego życia. Czytałam wiele powieści tej autorki - raz ciekawiły mnie na całego, innym razem niekoniecznie trafiały w mój gust. Jednak zawsze coś mnie przyciąga do jej twórczości i zawsze chętnie sięgam po najnowsze dzieła. Z perspektywy znajomości całej lektury oraz świadomości tego na co stać autorkę przyznaję, że "Nie wiem, gdzie jestem" to jedna z ciekawszych propozycji.

W tej powieści chodzi przede wszystkim o emocje. Forman tak zaplanowała całą fabułę, że królują w niej uczucia związane z historią głównych bohaterów oraz te, które czytelnik odczuwa na własnej skórze śledząc bieg wydarzeń. Fabułą sama w sobie jest prosta, niekoniecznie skomplikowana i podąża jednym torem mimo trójki bohaterów, więc to nie lada wyczyn wpleść do niej aż tyle emocji. Jednak po skończonej lekturze długo myślałam nad opowieścią, którą poznałam i wiem skąd wzięły się te wrażenia - z miejsc i sytuacji, z losów bohaterów oraz ich czynów a nie ze słów, którymi autorka próbowałaby wyjaśnić dane wydarzenia. Czytając między wierszami oraz żyjąc przez moment życiem bohaterów czułam się tak, jakbym sama stała na ich miejscu.

Wszystko zaczyna się od przypadkowego spotkania, od losu który połączył drogi nieznanych sobie osób. Freya, młoda wokalistka wkraczająca na drogę kariery. Nathaniel nie mając nic do stracenia spakował jedynie plecak i przyleciał do Nowego Jorku. Harun z ciężkim sercem odszedł od rodziny, by pozostać wierny swoim przekonaniom. Wydaje się zatem, że niewiele ich łączy. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Jednak ich głęboko skrywane emocje niedługo wyjdą na jaw i zrozumieją, że dla spokoju duszy potrzebują drugiego człowieka, który ich wysłucha i pocieszy. Połączyła ich zatem strata, miłość, nadzieja i cierpienie, czyli wszystkie te czynniki, od których zawsze zaczyna się najciekawsza historia.

Każdy z tych bohaterów jest inny i ma prywatną historię do opowiedzenia. I każda jest przejmująca, zaskakująca oraz pełna wspomnianych już emocji. Z zaangażowaniem śledziłam ich opowieści, chociaż najbliższy był mi Nathaniel. Być może poprzez najlepszą kreację a może po protu za bardzo przejmującą historię. Zatem trójka bohaterów relacjonuje wydarzenia odbywające się wyłącznie jednego dnia. Między nimi buduje się zatem kameralny klimat, wzajemne zrozumienie i dzięki temu rodzi się odwaga na to, by wyjawić głęboko skrywane troski. A może jednego dnia znajdzie się także miejsce na miłość? Pośród tych nieznanych sobie osób rodzi się niezwykle silna więź, która pozwala zrzucić ciężar strachu, bólu i cierpienia.

"Nie wiem, gdzie jestem" to lektura dla fanów autorki oraz tych, którzy od powieści obyczajowej oczekują drugiego dna. Śmiało można czytać między wierszami, gdy każdy z bohaterów opowiada swoje losy a także zabawić się w detektywa, by rozgryźć zagadkę życiorysu Nathaniela. Dużo się dzieje chociaż pozornie nie dzieje się nic a emocjonalny rollercoaster nie chce się zatrzymać. Na własnej skórze odczułam fabułę, która okazała się jedną z lepszych o ile nie najlepszą propozycją od Gayle Forman.

8 komentarzy:

  1. Fajnie, że to książka, w której można czytać między wierszami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Po takiej rekomendacji, nie mam wyjścia i muszę przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczość autorki miałam okazję już poznać, ale skoro to jest najlepsza jej powieść, obowiązkowo muszę ją zaliczyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twórczość autorki miałam okazję już poznać, ale skoro to jest najlepsza jej powieść, obowiązkowo muszę ją zaliczyć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wnikliwie przeczytałam Twoją opinię i muszę przyznać, że może mi się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam poprzednie książki Gayle Forman, więc z pewnością sięgnę także i po tą, szczególnie po takiej rekomendacji. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiam się czy nie sprawić sobie tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapisuję sobie, bo bardzo lubię powieści Gayle Forman ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń