sobota, 26 września 2020

"Poza ringiem" Anna Kasiuk

 "Poza ringiem" Anna Kasiuk, Wyd. Czwarta Strona, Str. 384


Porywający romans, który rozpali wasze zmysły!


Anna Kasiuk, polska autorka, która podbiła bardzo szybko serca wielu czytelniczek powraca z nową powieścią. Jednak tym razem w troszkę innym stylu. Już nie typowo obyczajowa historia a romantyczna i pełna wrażeń porwie nas w swoje objęcia na kilka intrygujących godzin.

Dużo pojawia się ostatnio książek, które kręcą się wokół tematyki sportu, ale prawdę mówiąc męczy mnie już trochę ten bokserski świat. Jest tyle dziedzin w których bohater również może być męski, że naprawdę można czasami porzucić ten brutalny zakątek. Autorka jednak zdecydowała, że jej postać będzie należała właśnie do tego środowiska, więc nich tak będzie. Choć przyznam, że na początku kompletnie nie widziałam tego jak bokser może być przeciwwagą dla malarki.

Anna Kasiuk potrafi jednak zaskoczyć czytelnika i dosyć szybko rozwiała moje wątpliwości. Ivan, waleczny sportowiec, musiał pokonać sporo przeciwności, by trafić na szczyt. Okazał się jednak ciekawym bohaterem, trudno mówić o nim sympatyczny, by to zbyt lakoniczne jak na niego słowo, ale polubiłam jego podejście do świata i za to ma ode mnie plus. Ciężej było mi zrozumieć Amelię, osobę o artystycznej duszy, która miała dość ognisty temperament przez co łatwiej dopasowała się do Ivana. Trochę jednak zbyt szybko pojawiło się dla mnie to wielkie szczęście między nimi, taka naiwność silnego zauroczenia, przez co później na pierwszy plan wypłynęły dramaty i niezdecydowanie Amelii.

Ogólnie choć mam małe zastrzeżenia do tej lektury, to uważam ją za bardzo dobre prowadzenie do serii. Wątek romansowy silnie wychodzi na pierwszy plan i buduje wiele napięć, zgrzytów w historii czy odwołuje się do różnych emocji. Podczas czytania nie można się zatem nudzić a czytelniczka o duszy romantyczki na pewno doceni relację pomiędzy bohaterami. Dużo było między nimi szczęścia, dużo zabawy i nadziei, szczególnie na początku, ale to druga połowa podobała mi się bardziej, gdy pojawiły się trudy życia i przeciwności.

"Poza ringiem" wydaje się książką w dużej mierze skupioną na głównym bohaterze, więc jest on tutaj postacią dominującą, ale i dla Amelii znalazł się odpowiedni motyw. To przyjemna, bogata w emocje choć myślę, że bardziej z gatunku tych lekkich, powieść o przeciwnościach, które wciąż stawiają przed nami wyzwania. Jestem miło zaskoczona pierwszym tomem serii i bardzo chętnie sięgnę po kontynuację.

6 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa tej nowej książki autorki. Mam ją w planach.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie jestem do końca przekonana czy to pozycja dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się nawet ciekawie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie. Może się skuszę, ale na pewno ta książka nie jest moim priorytetem.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń