piątek, 4 września 2020

"Złączeni zemstą" Cora Reilly

 "Złączeni zemstą" Cora Reilly, Tyt. oryg. Bound by Vengeance, Wyd. Niezwykłe, Str. 265


Był jej karą. Losem gorszym niż śmierć.


Wiele razy pisałam Wam, że seria mafijna Cory Reilly podoba mi się najbardziej ze wszystkich tych historii z wątkiem niebezpiecznych rozgrywek. Ta autorka wie jak pisać, skupiać uwagę czytelnika i tworzyć piękne emocje. Cieszę się, że jej seria wciąż zdobywa nowe tomy, ponieważ nie muszę rozstawać się z ulubionymi bohaterami.

Zazwyczaj nie jestem fanką tak rozległych serii, ale tutaj na jej korzyść przemawia nie tylko dobre pióro Reilly, ale i stosunkowo krótkie treści. Historie oscylują w okolicy trzystu stron, więc śmiało można je przeczytać przy jednym posiedzeniu, szczególnie, że faktycznie można się w ten świat porządnie wciągnąć. Autorka tworzy fantastyczny klimat, mocny i dosadny, trochę niebezpieczny i mocno naelektryzowany namiętnością przez co aż chce się czytać dalej, zagłębiać w en dobrze nakreślony świat z nowymi zasadami, wartościami i wątpliwie moralnymi zachowaniami.

Każda z nas jeśli nie otwarcie, to chociaż skrycie, marzy o łobuzie, mężczyźnie szalonym, bezwzględnym, gotowym potrząsnąć światem i jednocześnie niezwykle czułym, oddanym swojej ukochanej. Cora Reilly właśnie to nam proponuje - pozwala wejść do świata niebezpiecznych i namiętnych mężczyzn, którzy wkradają się w umysł czytelniczki i choć na chwilę pozwalają zaspokoić jej marzenia. Uwielbiam to w całej serii, możliwość oderwania się od rzeczywistości, chwilowego zatracenia, poczucia, że ta lektura pisana jest specjalnie dla nas.

Każda książka z serii jest inną historią, ale dorównującą swojej poprzedniczce jakością. Nie będę więc się rozdrabniać, nie będę pisać jak wspaniali są bohaterowie, jak dojrzali i wiarygodni oraz jak wiele jest tutaj emocji. To musicie poczuć na własnej skórze do czego serdecznie Was zachęcam. Powiem tylko, że ta historia wciąga na całego, piąty tom wcale nie zwalnia akcji, opowiada o Growlu, którego prawdziwego imienia nikt nie zna oraz o Carze, której ojciec posunął się o krok za daleko. Ich drogi się przecięły i choć on przypominał bardziej zwierzę niż człowieka - ona poznała jego prawdziwe oblicze.

"Złączeni zemstą" to historia kolejnej pary, której losy nie są nam obojętne ani przez minutę. Intrygująca, niebanalna, zasługująca po raz kolejny na miano najlepszej serii mafijnej. Jestem pod dużym wrażeniem potencjału i talentu Reilly, ale po tym czasie już nie dziwi mnie jej umiejętność operowania słowem czy uczuciami. Polecam zachować chronologię czytania, ale nawet i bez tego ta seria ma siłę przebicia.

6 komentarzy:

  1. Mam plan poznania tej serii w zimie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałabym tę serię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie niebanalne historie miłosne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja recenzja książki autora o tworzeniu ze słów interesującej opowieści o mafii ... sprawia, że ​​jestem ciekawa tej historii. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tej serii, ale także nie jestem do niej przekonana. Może kiedyś po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń