Paryż jest zawsze dobrym pomysłem,nawet jeśli nic nie idzie zgodnie z planem.
Jojo Moyes to... Jojo Moyes. Jedna z najlepszych autorek powieści obyczajowych, która oczarowała nas książką "Zanim się pojawiłeś" i chwytała za serce każdą kolejną lekturą. Dla mnie najważniejsze jej dzieło to "Zanim będzie lepiej" i właśnie od tej książki zaczęła się moja miłość do autorki. Dziś znam już wszystko co wyszło spod jej pióra i uważam, że świetnie sobie radzi w kreowaniu bohaterów i opisywaniu ich losów.
Przed lekturą "Dwa dni w Paryżu" miałam małe obawy, ponieważ wbrew przyjętym oczekiwaniom dla mnie Paryż wcale nie jest zbyt romantycznym miejscem w literaturze. Mało kto potrafi wydobyć w słowach jego piękno i towarzyszące podróżom po tym mieście emocjom. A jednak Moyes się to udało i to z nawiązką. Z lekkością i swobodą zabrała mnie w podróż po Paryżu dzięki głównej bohaterce, która odważyła się zaryzykować.
Nell nie jest typem osoby, która rzuca wszystko i wyrusza w nieznane sobie miejsce. A jednak pewnego dnia, za sprawą niefortunnych wydarzeń, zostaje sama, w Paryżu. I chociaż sytuacja nie jest komfortowa dziewczyna zaskakuje czytelnika, ponieważ zrywa z przyjętymi przez siebie zasadami i po prostu cieszy się życiem. Chwyta chwile, docenia urok obecnej sytuacji i po prostu, po ludzki, pozwala się porwać urokom Paryża oraz kiełkującej powoli miłości w stosunku do pewnego poznanego kelnera.
Sięgając po książkę zupełnie nie spodziewałam się, że w środku czeka na mnie zbiór opowiadań. A jednak, dwanaście opowieści, dwie dłuższe, dziewięć krótszych, zabiera nas w charakterystyczną dla Moyes podróż po ludzkich pragnieniach. Z lekkością i swobodą poznajemy wspaniałych bohaterów, podziwiamy atrakcję i z każdej opowieści wyciągamy konkretną, współczesną lekcję. Nie bójcie się antologii, szczególnie nie w przypadku tej autorki, ponieważ krótka forma w jej wykonaniu jest równie dobra co pełnowymiarowa powieść fabularna.
"Dwa dni w Paryżu" to lektura dla każdego fana Jojo Moyes. Jestem miło zaskoczona, że tym razem autorka składa na nasze ręce opowiadania, ale absolutnie nie żałuję, że jest to właśnie taka forma. Wszystko wypadło rewelacyjne! Historie są na tyle różnorodne, że można powrócić po lekturze do wybranych opowiadań a ja na pewno zrobię to w najbliższym czasie, ponieważ kilka z nich szczególnie skradło moje serce. Jak się okazuje, że autorka nie zawodzi w żadnym wydaniu i po raz kolejny pozytywnie nas zaskakuje. Tą oraz inne warte poznania lektury znajdziecie na półce nowości na Taniejksiazce.pl
Polecę przyszłej szwagierce. Ostatnio przeczytała parę książkę Moyes i została jej fanką :)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę, ale jeszcze nie znalazłam czasu na to, aby ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńKsiążki tej Autorki dopiero przede mną :)
OdpowiedzUsuńMam w planach przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńSama nie wiem czy to książka dla mnie. Czytałam parę jej książek i oceniam jej różnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie znam twórczości Jojo Moyes, ale może w przyszłym roku uda mi się nadrobić braki w tej kwestii.
OdpowiedzUsuńLubię książki pani Moyes i tę mam w planach. Ale takich dalszych ;)
OdpowiedzUsuń"Przyczajałam" się kiedyś na książki tej autorki, ale poniosło mnie w zupełnie inne rejony literatury, więc jak na razie sobie je odpuściłam, bo stwierdziłam, że nic na siłę.
OdpowiedzUsuń