Intrygująca, niepokojąca, gęsta od kłamstw. Historia, której długo nie zapomnicie!
Otrzymałam obietnicę książki, której nie zapomnę w połączeniu z okładką, która bardziej sugeruje thriller aniżeli historię obyczajową. Zaintrygowana i pełna nadziei zabrałam się za lekturę, która ogromnie mnie zaskoczyła!
Bardzo lubię książki Izabeli M. Krasińskiej, szczególnie historyczną serię, w której łączy teraźniejszość z przeszłością. Jej pióro jest lekkie a historie, które tworzy emocjonalne i w pełni wiarygodne. Muszę jednak przyznać, że jej najnowsze dzieło to coś zupełnie innego, oryginalnego i faktycznie zaskakującego, ponieważ historia może pochwalić się subtelnym, choć świetnie oddanym klimatem thrillera, chociaż lektura jest typowo obyczajowa.
Zaglądamy do życia rodziny na pozór idealnej. Uwielbiam ten motyw w literaturze, ponieważ każdy z nas wie, że nikt nie jest idealny. Otaczanie się silnymi pozorami to tylko idealny wstęp ku wielkim problemom, które i tym razem nie ominęły głównych bohaterów. Dominika i Maciej stworzyli sobie dom jak z obrazka, jednak głęboko pod fasadą ich idylli skrywają się sekrety, które bronią przed światłem dnia. One jednak robią wszystko, by się uwolnić. A gdy inni dowiedzą się co ukrywają - ich życie już nigdy nie będzie takie samo. Brzmi intrygująco? Wierzcie mi, że autorka wodzi nas za nos, zaskakuje, intryguje, pozwala blisko zaprzyjaźnić się z bohaterami, by w efekcie końcowym porządnie wstrząsnąć czytelnikiem.
Eleonora, która będzie początkiem wszelkiego zła w tej powieści zrobi wszystko, by odkryć prawdę. Kierowana zemstą oraz zazdrością nie cofnie się przed niczym. Chce być dokładnie taka jak jej przyjaciółka, więc najchętniej weszłaby w buty Dominiki. To skończy się źle, ale nim rozpęta się prawdziwe piekło czytelnik zmierzy się z w pełni dopracowaną, oryginalną, pełną emocji fabułą, która aż przyprawia o wypieki na twarzy.
"Ta, która odeszła" kojarzy mi się z takimi kobiecymi thrillerami, które czasami puszczane są w telewizji dla wypełnienia luki antenowej. Niby każdy wie jak się skończą a wszyscy oglądamy w pełni zaangażowani w fabułę. I właśnie taka jest ta książka, zawiła, dająca do myślenia, wciągająca na całego. Powiem Wam więcej - taką odsłonę Izabeli M. Krasińskiej lubię najbardziej! Sekrety, niedomówienia, intryga i niebezpieczna główna bohaterka to historia, która ma w sobie w pełni wykorzystany potencjał.
Chciałbym poznać tę historię.
OdpowiedzUsuńTo prawda z tymi filmami. Może w przyszłości skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńKsiążka bardzo w moim typie 😊
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie czytałam od tej autorki, ale czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że to może być dla wielu osób idealna książka na urlop, albo jako przerywnik w tym co się aktualnie czyta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Natalia
Zaintrygowałaś mnie :) Poszukam tej książki w bibliotece.
OdpowiedzUsuńKobiece thrillery zawsze są mile widziane :)
OdpowiedzUsuń