sobota, 24 lipca 2021

"Ta, która odeszła" Izabela M. Krasińska

"Ta, która odeszła" Izabela M. Krasińska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 368

Intrygująca, niepokojąca, gęsta od kłamstw. Historia, której długo nie zapomnicie!


Otrzymałam obietnicę książki, której nie zapomnę w połączeniu z okładką, która bardziej sugeruje thriller aniżeli historię obyczajową. Zaintrygowana i pełna nadziei zabrałam się za lekturę, która ogromnie mnie zaskoczyła!

Bardzo lubię książki Izabeli M. Krasińskiej, szczególnie historyczną serię, w której łączy teraźniejszość z przeszłością. Jej pióro jest lekkie a historie, które tworzy emocjonalne i w pełni wiarygodne. Muszę jednak przyznać, że jej najnowsze dzieło to coś zupełnie innego, oryginalnego i faktycznie zaskakującego, ponieważ historia może pochwalić się subtelnym, choć świetnie oddanym klimatem thrillera, chociaż lektura jest typowo obyczajowa.

Zaglądamy do życia rodziny na pozór idealnej. Uwielbiam ten motyw w literaturze, ponieważ każdy z nas wie, że nikt nie jest idealny. Otaczanie się silnymi pozorami to tylko idealny wstęp ku wielkim problemom, które i tym razem nie ominęły głównych bohaterów. Dominika i Maciej stworzyli sobie dom jak z obrazka, jednak głęboko pod fasadą ich idylli skrywają się sekrety, które bronią przed światłem dnia. One jednak robią wszystko, by się uwolnić. A gdy inni dowiedzą się co ukrywają - ich życie już nigdy nie będzie takie samo. Brzmi intrygująco? Wierzcie mi, że autorka wodzi nas za nos, zaskakuje, intryguje, pozwala blisko zaprzyjaźnić się z bohaterami, by w efekcie końcowym porządnie wstrząsnąć czytelnikiem.

Eleonora, która będzie początkiem wszelkiego zła w tej powieści zrobi wszystko, by odkryć prawdę. Kierowana zemstą oraz zazdrością nie cofnie się przed niczym. Chce być dokładnie taka jak jej przyjaciółka, więc najchętniej weszłaby w buty Dominiki. To skończy się źle, ale nim rozpęta się prawdziwe piekło czytelnik zmierzy się z w pełni dopracowaną, oryginalną, pełną emocji fabułą, która aż przyprawia o wypieki na twarzy.

"Ta, która odeszła" kojarzy mi się z takimi kobiecymi thrillerami, które czasami puszczane są w telewizji dla wypełnienia luki antenowej. Niby każdy wie jak się skończą a wszyscy oglądamy w pełni zaangażowani w fabułę. I właśnie taka jest ta książka, zawiła, dająca do myślenia, wciągająca na całego. Powiem Wam więcej - taką odsłonę Izabeli M. Krasińskiej lubię najbardziej! Sekrety, niedomówienia, intryga i niebezpieczna główna bohaterka to historia, która ma w sobie w pełni wykorzystany potencjał.

7 komentarzy:

  1. Chciałbym poznać tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda z tymi filmami. Może w przyszłości skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka bardzo w moim typie 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nic nie czytałam od tej autorki, ale czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak sobie myślę, że to może być dla wielu osób idealna książka na urlop, albo jako przerywnik w tym co się aktualnie czyta.

    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaintrygowałaś mnie :) Poszukam tej książki w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kobiece thrillery zawsze są mile widziane :)

    OdpowiedzUsuń