wtorek, 27 lipca 2021

"Zaginiona kobieta" Mary Kubica

"Zaginiona kobieta" Mary Kubica, Tyt. oryg. Local Woman Missing, Wyd. Poradnia K, Str. 352

Ludzie nie znikają ot tak sobie całkiem bez śladu...


Uwielbiam thrillery. To jeden z najmocniejszych gatunków literackich, ponieważ zawsze niesie ze sobą masę zaskoczeń i oryginalności. Szczególnie w dobrych rękach, którymi bez wątpienia może pochwalić się Mary Kubica - nie raz i nie dwa potwierdziła, że jej książki są wciągające, pełne fabularnych twistów a także dające do myślenia.

Z niecierpliwością wyczekiwałam premiery "Zaginionej kobiety" i od razu, gdy tylko wpadła w moje ręce zabrałam się za lekturę. Liczyłam na historię pełną wrażeń oraz emocji i wcale się nie przeliczyłam - po raz kolejny autorka wciągnęła mnie w wir zawiłej opowieści, która na początku wydaje się pozornie banalna, ale im dalej w las podążamy, tym więcej drzew zasłania nam pogląd sytuacji.

Coś się dzieje w małym miasteczku zamieszkanym przez naszych bohaterów. Do niedawna spokojne przedmieścia dziś zmieniają się w chaos i strach przed kolejnymi zniknięciami. Najpierw bez wieści przepadła Shelby, tuż po niej Meredith oraz jej sześcioletnia córeczka. Co się z nimi stało i dlaczego policja pozostawała bezradna przez jedenaście lat? Wszystko bowiem zmieniło się, gdy pewnego dnia powróciła córka Meredith, Delilah. Czy odpowiedzi jakie ze sobą przyniosła okażą się zbawienne dla rodziny i sąsiadów?

Przyznaję, że autorka wykonała świetną pracę. Wrzuciła nas w sam środek wielowarstwowej historii z podziałem na różne narracje oraz strefy czasowe, dzięki czemu miałam nieustanny podgląd wydarzeń z niemal każdej strony. To jednak nie zmieniło ilości pytań w stosunku do niewielu odpowiedzi, ponieważ thriller ten okazał się nie tylko zawiły czy zaskakujący, ale również piekielnie inteligentny. W towarzystwie w pełni dopracowanych bohaterów, w obliczu małej społeczności zamkniętej na otaczający ją świat Mary Kubica wykreowała klimat mroku i niepewności, lęku przed odkryciem prawdy, który przywołuje u czytelnika dreszcz przerażenia oraz jednoczesną potrzebę jak najszybszego odkrycia prawdy.

Nie wszystko jest w tej powieści oczywiste, nie wszystko ma tylko jedno oblicze. To historia zawiła, szczera oraz piekielnie emocjonalna. Poza chęcią odkrycia prawdy pojawia się przede wszystkim masa sprzecznych emocji kierowanych w stronę Delilah, która po powrocie z piekła musiała na nowo odnaleźć się w życiu. "Zaginiona kobieta" odpowiada na wiele ważnych pytań, wciąga w wir niebezpiecznej przygoda oraz porywa czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Po raz kolejny mary Kubica udowodniła drzemiący w niej talent serwując powieść, która pozostaje w głowie na długo po skończonej lekturze. 

7 komentarzy:

  1. Skoro to piekielnie emocjonalna lektura to jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chcę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niespecjalnie sięgam po takie tytuły, ale mam kogoś, kogo może zainteresować powieść Kubicy. Dzięki za rekomendację :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z ciekawością przeczytam tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Tobą w 100% - książka rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń