wtorek, 12 października 2021

"Zatraceni w sobie" K.M. Dyga

"Zatraceni w sobie" K.M. Dyga, Wyd. Szósty Zmysł, Str. 320


Jak dokonać wyboru, gdy rozum musi walczyć z sercem?


Jak czytać kryminały i thrillery w jesiennej atmosferze, gdy w tym roku miesiące przypadające na moją ulubioną porę roku obfitują w same dobre powieści romantyczne i obyczajowe? Powinnam być zła na taki zwrot akcji czy jednak dumna, że pojawia się tyle cudownych historii? Nie będę Was oszukiwać - absolutnie nie marudzę, bo dobrych książek nigdy za wiele.

Szczególnie w wydaniu tak sympatycznym jak propozycja od K.M. Dyga. Na początku dość sceptycznie podeszłam do lektury, która z opisy wydawała się aż po brzegi wypełniona licznymi schematami, ale skusiły mnie pozytywne opinie i cieszę się, że jednak się przełamałam, ponieważ lektura przyniosła mi kilka godzin przyjemnej, pełnej emocji zabawy.

Na plus przemawia przede wszystkim rozbudowana fabuła. Poza typowym romansem biurowym otrzymujemy się więcej, ponieważ autorka sięga po ważniejsze tematy, które z czasem przejmują panowanie nad rozgrywanymi wydarzeniami. Liczy się historia głównej bohaterki, skrywany przez nią sekret oraz wiążące się z tym późniejsze konsekwencje a dopiero później rozwijający się między Idą a prezesem korporacji w której pracuje dziewczyna, romans. 

Bohaterowie zostali ciekawie wykreowani, są wiarygodni w swoich działaniach oraz sympatyczni i miejscami nawet zabawni. Jednak początkowy humoru szybko przysłaniają ponure chmury, gdy na scenę wkraczają groźby zwiastujące prawdziwe niebezpieczeństwo. Z zaskoczeniem przyjmuję obrót sytuacji, który bardzo przypadł mi do gustu i w pełni akceptuję pomysł autorki, jej poczucie stylu, humor oraz wyczucie sytuacji. Bardzo podobały mi się również towarzyszące mi podczas czytania emocje i właściwie po zamknięciu ostatniej strony od razu poczułam chęć na kontynuację, która niestety jest dopiero w planach.

"Zatraceni w sobie" to romans, który czyta się z przyjemnością, ponieważ zrywa z głupiutką i nawiną bohaterką stawiając na pierwszym planie Idę. Dziewczyna przeszła w życiu niemało a to pozwoliło jej dorosnąć i patrzeć na świat w zupełnie inny sposób. To książka zagadka, która przekonuje do siebie klimatem i zaskakuje czytelnika w najmniej oczekiwanym momencie, pozostawiając po sobie apetyt na więcej. Będzie romantycznie, niebezpiecznie oraz czasami nawet sensacyjnie, więc przygotujcie się na powieść pełną wrażeń.

3 komentarze:

  1. Dobrze, że bohaterowie są wiarygodni w swoich działaniach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę miała tę książkę na uwadze, kiedy przyjdzie mi ochotę na przeczytanie romansu.

    OdpowiedzUsuń