piątek, 19 listopada 2021

"Windą do nieba" Corinne Michaels

 "Windą do nieba" Corinne Michaels, Tyt. oryg. A Holiday Lift, Wyd. Muza, Str. 112


Zabawna i wzruszająca opowieść Corinne Michaels, autorki bestsellerowej serii o braciach Arrowoodach.


Corinne Michaels powraca tym razem z lekturą króciutką, ale treściwą, mającą za zadanie rozgrzać serce czytelnika grudniową porą i zaskoczyć go klimatem. Miejsce na uwadze, że to opowiadanie, nie pełna fabularna powieść, ale jeśli znacie pozostałe książki autorki to koniecznie musicie zaopatrzyć się również w "Windą do nieba", bo to lektura równie niezawodna co cała twórczość autorki.

Wiem, że wielu z Was kręci nosem na tak krótkie książki, ale ja już dawno temu nauczyłam się, że dla dobrych autorów nie ma znaczenia ilość stron i mam nadzieję, że Corinne Michaels Was również do tego przekona. Możecie potraktować jej opowiadanie jako lekturę idealną do przeczytania przed snem, na odprężenie, chwilowe zatopienie się w świecie sympatycznych bohaterów a odkryjecie pełen urok historii.

To grudniowe opowiadanie w bardzo świątecznej atmosferze. Chociaż Holly, główna bohaterka, nie znosi Bożego Narodzenia to sama musi przyznać, że dookoła niej mnóstwo jest choinek, kolęd i aromatycznych zapachów. Doskwiera jej jednak samotność, która w święta powraca jakby ze zdwojoną siłą. Miała pewne nadzieje wobec Deana, kolegi z pracy, ale on wydaje się niekoniecznie zainteresowany czymś trwałym. Pech chce, że Holly i Dean pewnego dnia zostają uwięzieni w windzie i ten krótki pobyt sam na sam wszystko pomiędzy nimi zmienia.

Łatwo domyślić się przebiegu wydarzeń, ale to nie zmienia faktu, że sama historia jest piekielnie urocza. Ogromnie polubiłam głównych bohaterów, szczególnie mocno utożsamiłam się z cudowną Holly. Miałam szczerą nadzieję, że wszystko w jej życiu w końcu jakoś się ułoży a rozwiązanie nadeszło praktycznie samo. O tym co wydarzyło się w zamkniętej windzie przeczytać musicie sami, jednak dodam, że będziecie się świetnie bawić, ponieważ autorka zaangażowała w swoje opowiadanie mnóstwo emocji - był śmiech i były wzruszenie, czyli wszystko co niezbędne.

Nie patrzcie ponuro na "Windą do nieba" wiedząc, że jest to opowiadanie tylko po prostu dajcie tej krótkiej formie szansę. Gwarantuję, że Corinne Michaels bardzo pozytywnie Was zaskoczy. Historia Holly oraz Deana jest idealnym wyborem pośród przedświątecznej krzątaniny, gdy mamy mniej czasu na czytanie a potrzebujemy lekkiej przygody wprowadzającej nas w bożonarodzeniowy klimat. Ja swojego wyboru nie żałuję i napiszę więcej - za rok chętnie do niej powrócę!

2 komentarze:

  1. Dobrze, że wzruszająca i zabawna. Mimo niezbyt zachęcającej okładki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, że moja koleżanka będzie zainteresowana tą książką.

    OdpowiedzUsuń