sobota, 20 sierpnia 2022

"Złamana" J.L. Drake

"Złamana"
J.L. Drake, Tyt. oryg. Broken, Wyd. Niezwykłe, Str. 339


Savannah Miller, córka burmistrza Nowego Jorku, zostaje porwana.


Oto przed Wami powieść, która okazała się dla mnie wielkim zaskoczeniem. Wybierając "Złamaną" J.L. Drake spodziewałam się kolejnej prostej opowieści na leniwe popołudnie: sympatycznej, ale do zapomnienia zaraz po zamknięciu ostatniej strony. Tymczasem okazało się, że autorka zaserwowała mi ogromny rollercoaster emocji i bohaterów, których historia mocno trafiła do mojego serca.

Odchodzimy od romansu mafijnego na rzecz innych przesłane. Wydaje się, że to subtelny powiew świeżości w literaturze romantycznej, bo chociaż przewijają się znane motywy to wciąż są one nie w pełni odkryte, z dużym potencjałem, który autorka śmiało rozwija. Czytamy więc o porachunkach, o porwaniu, wojskowych a także mężczyznach, którzy nie cofną się przed niczym w wydaniu wielowymiarowym, zaskakującym, otoczonym pędzącą na złamanie karku akcją oraz skrajnymi emocjami idealnie uzupełniającymi dzieła.

Napisać, że jestem zachwycona opowieścią Savannah to jakby nie napisać nic. To bohaterka z którą bardzo szybko złapałam wspólny kontakt, wykreowana na silną kobietę, która mimo zaskakujących wydarzeń dzielnie radziła sobie z przeciwnościami. Dużym zaskoczeniem okazał się dla mnie również jej wiek, ponieważ w końcu zapominamy o wchodzących w dorosłe życie, wciąż jeszcze trochę naiwnych bohaterkach na rzecz dwudziestosiedmiolatki, która skupia na sobie wzrok zdecydowanie szerszego grona odbiorców. Niestety to pechowa liczba dla Savannah, ponieważ w dzień po jej urodzinach zostaje porwana i przetrzymywana w okrutnych warunkach. Traci nadzieję, że ktoś ją ocali, ale pewnego dnia przychodzi ratunek. Grupa amerykańskich żołnierzy uwalnia ją z rąk oprawców, jednak dziewczyna wciąż nie może być pewna swojej przyszłości. Może pozostać z nimi lub uciekać przed porywaczami a to zawsze będzie ogromnym wyzwaniem.

Powieść składa się z kilku wątków a romans wcale nie jest tutaj przewodni. Wszystkie sceny są przemyślane, dopracowane i logicznie rozlokowane a emocje różnorodne, zależnie od danej sceny. Z jednej strony bowiem przeżywamy katusze wraz z uwięzioną dziewczyną, z drugiej stresujemy się przed poznaniem Cole'a, owianego złą sławą żołnierza. On jednak wydaje się pełen zaskoczeń, ponieważ brutalność zderza się z ludzkimi odruchami, gdy poznaje dziewczynę. Ich wspólna relacja jest oryginalna i niebanalnie poprowadzona przez autorkę a liczne zaskoczenia, zmiany w fabule czy w końcu ciekawy finał sprawiają, że J.L. Drake wyróżnia się z tłumu.

"Złamana" to lektura podnosząca poprzeczkę, zmieniająca zasady i wprowadzająca na scenę pomysłową opowieść od której ciężko się oderwać. W czasie lektury towarzyszyło mi wiele skrajnych emocji, ogromnie polubiłam główną bohaterkę i przerzucałam kolejne strony z zapartym tchem, by jak najszybciej dowiedzieć się co wydarzy się dalej, więc to wszystko przekłada się na same pozytywne aspekty romansu innego niż wszystkie. Jeśli jesteście więc znudzeni mafią, gangsterami czy motocyklistami - czas na nową erę!

2 komentarze:

  1. Jestem ciekawa, czy mnie ta książka również by tak mocno pochłonęła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś uda mi się przeczytać tę książkę 😊

    OdpowiedzUsuń