Czwarta część bestsellerowej serii o Anne Shirley w nowym – najbliższym oryginałowi – tłumaczeniu Anny Bańkowskiej.
O tym, że Anne (lub Ania, bo wciąż tak o niej myślę) nauczyła mnie wielu ważnych rzeczy wie chyba każdy, kto samemu dorastał na opowieściach o tej wyjątkowej dziewczynce. Jej hart ducha, waleczność oraz nieograniczona wyobraźnia uczyły mnie, by iść przez życie z uśmiechem na ustach i nigdy się nie poddawać. Cieszy mnie więc fakt, że pojawia się tyle współczesnych wydań prozy Lucy Maud Montgomery a przekład Anny Bańkowskiej ma w sobie wiele uroku.
Każda część cyklu opowiada o nowych przygodach bohaterki, ale jedna rzecz jest wynikiem drugiej, więc zachowanie chronologii mimo wszystko należy do priorytetów. Obserwujemy bowiem jak na naszych oczach główna bohaterka zmienia się z rezolutnej dziewczynki w dorosłą kobietę, która uczy nas, by czerpać z życia garściami i spełniać swoje marzenia. Autorka plastycznie, emocjonalnie i w pełni wiarygodnie buduje fabułę od której po prostu nie można się oderwać, bo każdy bohater, nawet ten, który pojawia się jedynie na chwilę, staje się nam bliski jak członek rodziny.
Czwarty tom serii opowiada o czasie, kiedy Anne skończyła studia Redmond College. Przyszedł czas na dorosłe życie i poważną pracę. Dziewczyna otrzymuje stanowisko dyrektorki liceum w Summerside, ale na jej drodze znowu pojawiają się przeciwności. Elita rodziny Pringle’ów zrobi wszystko, by Anne czuła się niechciana i nielubiana a przecież dla niej to największy koszmar. Na szczęście jest Gilbert, któremu zawsze może się wyżalić, ale już zbyt dobrze znamy charakter Anne, by wiedzieć, że nie odpuści nim nie osiągnie zamierzonego celu.
Pisana z sercem i miłością powieść o przyjaźni, zrozumieniu, potrzebie akceptacji i nieograniczonej wyobraźni. Książka, która zmienia spojrzenie na świat i samego czytelnika, który z doświadczeń głównej bohaterki wyciąga konkretne wnioski i przekłada je na swoje życie. Lekka jak wiatr a jednocześnie niosąca ze sobą wiele ważnych, ponadczasowych wartości mówi o tym, by nigdy się nie poddawać, bo mimo nieprzychylnych spojrzeń mamy tylko jedną szansę na to, by ułożyć swój los tak jak tego chcemy.
"Anne z Szumiących Wierzb" to kolejna udana odsłona w serii. Książka, która za każdym razem uczy nas czegoś nowego. Powieść pełna dźwięków, smaków i niezapomnianych widoków. Otwierając pierwszą stronę przenosimy się do świata, którego nie chcemy opuszczać a sama główna bohaterka staje się naszą przyjaciółką na dobre i złe. Taka jest właśnie twórczość Lucy Maud Montgomery - angażująca, emocjonująca i piekielnie prawdziwa.
Cały czas jakoś wzbraniam się przed lekturą tego nowego tłumaczenia.
OdpowiedzUsuńPonadczasowa lektura :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że ta pozycja Cię nie zawiodła :D
OdpowiedzUsuńCały czas chodzę wokół tych nowych tłumaczeń jak wokół jeża :/
OdpowiedzUsuń