Nowelka z serii "Devil’s Night", w której akcja rozgrywa się na około dziesięć miesięcy przed wydarzeniami z epilogu "Nightfall".
Nowelki z serii Devil's Night zachwycają każdego fana twórczości Penelope Douglas. To krótkie, ale za to bardzo treściwe opowiadania, które w ciekawy sposób wypełniają niedopowiedzenia i sprowadzają wszystkich naszych ulubieńców w jedno miejsce.
Bohaterowie wspólnie obchodzą Noc Ognia, niestety nie wszystko wychodzi po ich myśli. Dzieje się więc sporo, nawet biorąc pod uwagę niewielką liczbę stron, a sama autorka przemyca do treści wyjątkowe smaczki związane z życiem postaci. Zaglądamy do świata dorosłych bohaterów, którzy porzucili swoje nastoletnie troski, ale wciąż są tymi samymi wyjątkowymi, charyzmatycznymi indywidualistami poznanymi na początku.
Historia napisana jest z perspektywy męskich bohaterów. Mamy więc różnorodny pogląd na sytuację oraz przypomnienie co tak bardzo lubiliśmy w ich kreacji. Różne wizje tej samej akcji poszerzają kąt fabuły a zaskakująco duża ilość scen budzi wiele emocji. W tym także momenty wzruszenia. Autorka nie zważając na ograniczające ją strony popuściła wodzę wyobraźni pokazując, że nawet na niewielkiej przestrzeni można stworzyć wciągającą opowieść.
"Fire Night" to lekka, sympatyczna nowelka dla wszystkich fanów twórczości autorki. Pozycja niekoniecznie obowiązkowa, ale na pewno umilająca czas i wprowadzająca kilka ciekawych kwestii. Dla tych którzy tęsknią za bohaterami i złaknieni są wszystkich nowinek na ich temat Penelope Douglas pokusiła się o chwilę ponownej przyjemności, którą osobiście bardzo doceniam.
Te krótkie nowelki to coś dla mnie, za to między innymi lubię twórczość autorki.
OdpowiedzUsuńDla fanów książek autorki to na pewno nie lada gratka.
OdpowiedzUsuń