środa, 1 lutego 2023

"Finał" Stephanie Garber

"Finał" Stephanie Garber, Tyt. oryg. Finale, Wyd. Poradnia K, Str. 400


Miłość, o którą warto walczyć. Marzenie, za które warto umrzeć. Finał, na który warto czekać.


W napięciu wyczekiwałam zakończenia trylogii Stephanie Garber, ponieważ pomysł na jej dystopijną serię ogromnie przypadł mi do gustu. Nie tylko odnalazłam się w wykreowanym przez nią świecie, ale i polubiłam silne bohaterki, które uparcie dążyły do celu i nie poddawały się mimo przecinowści.

Zawsze wkrada się pewna nuta nostalgii, gdy zamykamy ostatnią stronę ulubionej serii, ale po pierwsze, cieszę się, że historia nie została niepotrzebnie rozciągnięta na kolejne tomy, a po drugie uznaję całość za w pełni kompletną i bardzo dobrze poprowadzoną. Garber zamknęła wszystkie wątki, odpowiedziała na pytania, wprowadziła nowe szczegóły uzupełniające fabułę i pokazała, że do samego końca skrywała asy w rękawie, by nie tylko nas zaskoczyć, ale i pozostawić w przyjemnym poczuciu dobrze spędzonego czasu.

Ponownie obserwujemy losy dwóch sióstr, Scarlett i Telli Dragna. To one odkryły magiczny świat Caravalu i to one z podniesionym czołem stawały naprzeciw licznych przeciwności. Od ostatnich wydarzeń minęły dwa miesiące, ale to nie był spokojny czas. Dziewczyny na nowo będą musiały podjąć trudne decyzje i zadecydować komu ostatecznie zaufać. Legenda przejął tron, Tella odkryła, że miłość jej życia nie istnieje a Scarlett będzie musiała poradzić sobie z sekretem, który odmieni ją na zawsze. W życiu sióstr nie ma miejsca na spokój a ciągłe przeciwności wydają się czerpać radość z ich problemów, podobnie jak sam czytelnik, który w zawrotnym tempie przerzuca kolejne strony, by jak najszybciej dowiedzieć się co wydarzy się dalej.

Zakończenie serii wydaje się być najbardziej ekscytującym i emocjonalnym tomem. To nie tylko pożegnanie z ulubionymi bohaterami, ale i ostateczne rozprawienie się z całym pomysłem Caravalu oraz jego konsekwencjami. Autorka stanęła jednak na wysokości zdania, zbudowała ekscytującą, wielowymiarową fabułę i do ostatniej strony trzymała mnie w napięciu przed tym co może się wydarzyć. Czuję się w pełni usatysfakcjonowana zakończeniem oraz zmianami jakie zaszły na przestrzeni wszystkich trzech tomów w siostrach Dragana. 

To była przygoda, której szybko nie zapomnę. "Finał" okazał się idealnym zwieńczeniem serii oraz uzupełnieniem informacji, które wcześniej zostały pominięte. Powieść pełna wrażeń, ukrytych znaków oraz cudownych bohaterów, czyli podróż dla każdego czytelnika bez względu na gatunkowe upodobania. Stephanie Garber uniknęła klątwy kolejnych tomów i znacznie podniosła poprzeczkę konkurencji pokazując, że subtelna magia oraz kreacja silnych bohaterek może zdziałać cuda.

2 komentarze: