wtorek, 11 kwietnia 2023

"Urodzony morderca" Katarzyna Bonda

"Urodzony morderca" Katarzyna Bonda, Wyd. Muza, Str. 352


Co sprawiło, że w chorym umyśle zrodził się plan zemsty? Dlaczego znany biznesmen musiał zginąć?


Spokojny klimat, sympatyczni bohaterowie i zbrodnia, której nikt się nie spodziewał. Katarzyna Bonda sięga po dziewiątą odsłonę cyklu z Hubertem Meyerem i pokazuje, że wciąż ma głowę pełną pomysłów.

Autorka nie osadza swojej powieści na motywach charakterystycznych dla gatunku, ponieważ powiedziałabym, że więcej jest tutaj historii obyczajowej aniżeli kryminału. Zbrodnia pojawia się na drugim planie, najważniejsi są bowiem bohaterowie, ich życie, problemy oraz konsekwencje jakie ponoszą przez popełniane błędy. To z jednej strony odsuwa nas od mrocznego klimatu, z drugiej pokazuje prawdziwą stronę egzystencji, co może nie każdemu przypadnie do gustu, ale ja to kupuję.

W nowej części, którą śmiało możecie czytać bez zachowania chronologii, wszystko zaczyna się od spalonego samochodu. Wewnątrz są zwłoki, które budzą więcej pytań niż odpowiedzi. Na wpół spalony mężczyzna, z raną postrzałową i głową owiniętą płaszczem wydaje się wynikiem porachunków. Czy to możliwe, że ofiarą brutalnego morderstwa padł portugalski biznesmen? Rozpoczyna się śledztwo, które okaże się pełne niejasności a tropy wciąż będą mylnie podsuwane. Trwa wyścig z czasem, by odnaleźć winnego nim popełni kolejną zbrodnię.

To sympatyczna historia, którą czyta się na tyle szybko, że spokojnie wystarczy jeden wieczór, by poznać całość. Mimo trudnego śledztwa i licznych ślepych zaułków akcja jest dynamiczna i bardzo szybko posuwa się na przód, więc dość szybko jesteśmy w stanie przewidzieć możliwe rozwiązanie. Nie jest to jednak wadą historii, która jak wspomniałam wcześniej, bardziej bazuje na dopracowanym tle obyczajowym i to historie występujących postaci są tutaj najważniejsze. A każdy podjęty wątek jest dopracowany i ciekawy co ostatecznie łączy się w spójną całość.

"Urodzony morderca" to książka typowo w stylu Katarzyny Bondy - niby niespieszna, niby lekka i przyjemna a jednak w odpowiednim momencie wyciągająca demony z mroków przeszłości. Za wielką zaletę uważam mnogość ciekawych bohaterów oraz liczne wątki nachodzące na siebie a także - co najważniejsze - emocje, które dodawały opowieści wiarygodności i prowadziły nas przez całą fabułę ku ciekawemu rozwiązaniu.

3 komentarze:

  1. Mam w planach tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wolę gdy zbrodnia jest na pierwszym planie :D Aczkolwiek w wolnej chwili nie pogardzę twórczością Katarzyny Bondy

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobra jest ta część serii :)

    OdpowiedzUsuń