niedziela, 7 maja 2023

"Każde kolejne lato" Carley Fortune

"Każde kolejne lato" Carley Fortune, Tyt. oryg. Every Summer After, Wyd. Czwarta Strona, Str. 336


Sześć lat, aby się zakochać. Jedna chwila, aby wszystko legło w gruzach. Dwa dni, by to naprawić.


Szukacie powieści, która zachwyci Was w każdym aspekcie, da do myślenia i rozkocha w bohaterach? Wspaniale! Carley Fortune składa na nasze dłonie "Każde kolejne lato", książkę jedyną w swoim rodzaju do której zapragniecie wrócić tuż po zamknięciu ostatniej strony.

Wiedziałam, że to będzie dobra historia nawet bez patrzenia w zagraniczne, pochlebne opinie. Podpowiadała mi to moja czytelnicza, nieomylna intuicja, która i tym razem spisała się na medal. Już przy pierwszych stronach czułam się zachwycona klimatem oraz sposobem w jaki autorka przedstawiała swoją fabułę a im dalej w przygodę tym więcej emocji się pojawiało, cudownych postaci oraz dramatów, które i na mnie działały silnie uczuciowo. To nie jest banalny romans ani żadna pusta powieść obyczajowa a nawiązanie do problemów jakie codziennie spotykamy na swojej drodze przedstawione w sposób niezwykle wiarygodny.

Persephone Fraser i Sam Flork przez sześć lat spędzali wspólne wakacje, które były dla nich wytchnieniem od pozostałych obowiązków. Przez cały rok wyczekiwali beztroskich dni nad jeziorem, w rodzinnej restauracji czy po prostu chwil spędzanych w swoim towarzystwie. Byli nierozłączni, więc ich przyjaźń płynnie przerodziła się w miłość. Jednak nie dane było im spędzić wspólnie życie, ponieważ los rozdzielił ich na lata. Dziś ponownie wracają do Barry’s Bay i zostają zmuszeni do zmierzenia się z głęboko ukrytymi emocjami. Mają tylko jeden weekend, by wyjaśnić dawne krzywdy. Tylko czy wystarczy im czasu? 

Piękna, nostalgiczna, wzruszająca opowieść o podstępnym życiu, które często krzyżuje nasze plany. Polubiłam Persy i Sama, kibicowałam im w drodze do odnalezienia wspólnego porozumienia, ale wiedziałam też, że nie będzie to wcale takie łatwe zwarzywszy na popełnione w młodości błędy. Kto przez to nie przechodził? Carley Fortune napisała powieść, która trafia do nas osobiście, zmusza do prywatnej analizy, przełożenia doświadczeń bohaterów na nasze własne życie oraz konfrontacji z pojawiającymi się emocjami, których swoją drogą jest cała masa. Nie jest to jednak smutna powieść a lektura niosąca nadzieję, pozwalająca wierzyć, że po burzy zawsze wychodzi słońce.

Cięty język, błyskotliwe dialogi, trafne opisy oraz klimat, który pięknie zamyka wszystko w spójną całość. "Każde kolejne lato" to debiut, który zbiera liczne słowa zachwytu nie bez powodu, ponieważ ma w sobie świeżość, lekkość oraz poczucie, że poznajemy losy bohaterów podobnych do nas. To historia, która wciąga od pierwszych stron, angażuje naszą wyobraźnię i udowadnia, że prostota potrafi mówić więcej niż niejedna skomplikowana opowieść.

1 komentarz: