środa, 17 maja 2023

"Pokusa" Ivy Smoak

"Pokusa" Ivy Smoak, Tyt. oryg. Temptation, Wyd. Editio, Str. 321


Co się stanie, gdy poddasz się pokusie?


Ciepłe, wiosenne dni to idealne tło dla romantycznych historii. Odkładam wtedy na półkę wszystkie kryminały oraz thrillery, by sięgać po lekkie i przyjemne opowieści pełne uczuć. Tym sposobem trafiłam na pierwszy tom serii od Ivy Smoak, która zaprosiła mnie do świata pełnego niekoniecznie skrywanych emocji. 

Autorka sięga po klasyczne schematy, przywołując wszystko co najlepsze w podobnych opowieściach. Czytamy więc o tajemniczym i nieziemsko przystojnym mężczyźnie oraz o młodej dziewczynie, wchodzącej w nowy etap w życiu, trochę zbyt naiwnej lub po prostu niedoświadczonej. Nie ma jednak w tym nic złego, ponieważ bardzo szybko przychodzi moment utożsamienia się z postaciami oraz kibicowania im w drodze ku spełnieniu zamierzonych celów, ponieważ bez problemu potrafimy sami postawić się na ich miejscu.

Penny Taylor nie mogła doczekać się nowego rozdziału. Właśnie rozpoczęła studia i to miał być idealny dzień. Niestety wszystko potoczyło się bardzo trywialnie, od rozlanej kawy, brudnej koszulki a także nieziemsko przystojnego mężczyzny, który nie wiedział jak ją przeprosić. I nie byłoby to nawet takie najgorsze, gdyby nie fakt, że mężczyzna, który wpadł w oko Penny był jej wykładowcą. Jak to możliwe? James Hunter rozsiewał wokół siebie tajemniczość oraz nadmierną pewność siebie, ale to co ukrywał ostatecznie zaskoczyło wszystkich.

Chemia pomiędzy bohaterami wyczuwalna była od pierwszego spotkania. Wiadomym było, że są sobie pisani i ku temu zmierzała cała fabuła. Autorka rozpisała jednak ich opowieść w sposób skutecznie niwelujący nudne momenty czy nadmierną przewidywalność otaczając Huntera solidną porcją sekretów z przeszłości. To napędzało wydarzenia, pozwalało zastanawiać się nad kolejnym krokiem postaci i kusiło odkryciem prawdy, która najpewniej zaważyłaby na wspólnej przyszłości z Penny. Wszystko było przeciw ich związkowi, ale oni sami robili wiele, by walczyć o swoje szczęście i tym sposobem naprawdę dobrze czytało się ich opowieść, która po brzegi wypełniała książkę skrajnymi emocjami.

"Pokusa" opiera się na klasycznych schematach, ale jednocześnie poprowdzona przyjemnym i lekkim stylem autorki gwarantuje kilka godzin przyjemnej przygody. Ivy Smoak otwiera przed nami bardzo sympatyczną i pełną uroku serię, której kolejne tomy przeczytamy z czystą przyjemnością. Tymczasem na popołudniowy relaks i chwilę nieskrępowanego odpoczynku polecam poznać losy Penny i jej przystojnego wykładowcy.

1 komentarz:

  1. Dobrze, że chemia pomiędzy bohaterami była wyczuwalna od samego początku.

    OdpowiedzUsuń