sobota, 10 czerwca 2023

"Sobowtórka" Sarah Bonner

"Sobowtórka" Sarah Bonner, Tyt. oryg. Her Perfect Twin, Wyd. Muza, Str. 352


Pełna mroku, wyrachowania i zazdrości historia bliźniaczek, których pozornie błaha sprzeczka przeradza się w prawdziwą tragedię.


Mam ogromną słabość do thrillerów w których główną rolę odgrywają spory pomiędzy rodzeństwem. Jeśli więc pojawia się motyw bliźniaczek, jestem zachwycona! Sarah Bonner już na starcie zwróciła zatem moją uwagę a "Sobowtórka" okazała się lekturą od której nie mogłam się oderwać.

Gęsty klimat, atmosfera niepewności a także poczucie, że za moment wydarzy się coś naprawdę niepokojącego towarzyszą nam od pierwszej strony i nie opuszczają na długo po poznaniu finału. Dawno nie czytałam tak pomysłowej historii, napisanej z przytupem i pomysłem, której potencjał został wykorzystaniu z nawiązką. Bonner ewidentnie dobrze się bawiła pisząc swojej książkę, wprowadziła liczne mylne tropy, ślepe zaułki i subtelne znaki pozwalające czytać między wierszami co nadało całej opowieści bardzo inteligentnego wydźwięku.

Czytamy o Megan oraz Leah, bliźniaczkach od dawna ze sobą skłóconych. Jedna z nich odkrywa zdjęcia w telefonie męża i chociaż wydaje się, że to ona pozuje na nich w eleganckiej bieliźnie - niczego takiego sobie nie przypomina. Dochodzi więc do konfrontacji oraz wyjaśnienia wszelkich problemów co ostatecznie kończy się tragedią. Nagle jedna z sióstr będzie musiała ukryć siostrę i udawać, że wszystko jest w porządku, że obie żyją i mają się dobrze. Plan wydaje się idealny do pierwszego potknięcia, które ciągnie za sobą szereg niebezpiecznych zdarzeń.

Dzieje się wiele, akcja jest niesłychanie dynamiczna a kreacja bohaterek tak intrygująca oraz charyzmatyczna, że czystą przyjemnością jest próba rozłożenia ich osobowości na czynniki pierwsze. Kontrolowany chaos panuje nad wydarzeniami, trudno przewidzieć co wydarzy się na kolejnej stronie a pomysłowość jednej z sióstr, która walczy o przetrwanie, nie ma sobie równych. Nie ma w tej historii ani grama niedopracowania czy niedociągnięcia, wszystko bowiem wydaje się być na swoim miejscu a motyw psychologiczny tak pięknie wypełnia wszelkie puste, mroczne miejsca, że rozmyślamy o wszystkim nawet po odłożeniu książki na półkę. 

"Sobowtórka" bije na głowę konkurencję i wskakuje na miejsce jednego z moich ulubionych tegorocznych thrillerów. Sarah Bonner zasługuje na wielkie brawa za emocję, pomysł oraz wykonanie. Duszno, gęsto od nadmiaru emocji i bardzo psychodelicznie robi się z każdą kolejną przerzuconą stroną, ale to właśnie najlepsze co w tej książce może Was spotkać. Przygotujcie się na moc atrakcji, których szybko nie zapomnicie!

3 komentarze:

  1. Po takiej zachęcającej recenzji mam wielką ochotę na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro tak o niej piszesz emocjonująco, to będę miała tę książkę na uwadze.

    OdpowiedzUsuń