środa, 19 lipca 2023

"Miłość pokonuje śmierć" Katarzyna Bonda

"Miłość pokonuje śmierć" Katarzyna Bonda, Wyd. Muza, Str. 352


"Miłość pokonuje śmierć" to trzeci, ostatni tom serii "Wiara - Nadzieja - Miłość", opartej na prawdziwych zdarzeniach.


Wakacyjne podróże bywają różne. Jedni zwiedzają Polskę, drudzy przekraczają granicę a trzeci sięgają po powieści, które wpływają na ich wyobraźnię. Jeszcze inni łączą to wszystko w spójną całość! Niezależnie jednak od wyboru na podróż w każdej postaci proza Katarzyny Bondy sprawdzi się rewelacyjnie.

Nowy tom kryminału połączonego z silnym wątkiem obyczajowym ponownie wprowadza nas w środek zagadki, która budzi wiele pytań, ale nie udziela żadnych odpowiedzi. Z zasady Bonda najpierw mąci w fabule, by powoli, po nitce do kłębka prowadzić nas ku rozwiązaniu, więc od samego początku można w pełni oddać się lekturze i zaangażować w wydarzenia. Nie są one co prawda mocno skomplikowane, ponieważ nie pojawia się tutaj wątek psychologiczny wprowadzający zamęt, ale i tak dzieje się wystarczająco dużo, by móc pobawić się w prywatne analizy.

Mała miejscowość, w której każdy zna każdego, przeżywa wstrząs, gdy ginie lokalny przedsiębiorca. Dopiero po długim czasie w lesie odnaleziono ciało mężczyzny. Jednak to nie jedyny problem. Zwłoki oddalone były od miejsca zamieszkania wiele kilometrów a jak się później okazało rodzina zamordowanego skrywała wiele prywatnych sekretów. Nikodem Ferenc, szef powiatowej komendy stanie przed nie lada wyzwaniem, aby nie tylko połączyć wszystkie fakty, ale i zdążyć na czas, by pojmać mordercę nim ten zrobi kolejny krok w nieznane. 

Akcja jest gęsta od nadmiaru informacji, ewidentnie drugoplanowi bohaterowie wiedzą więcej niż chcą powiedzieć a intryga wisząca w powietrzu dba o odpowiedni klimat. Nie da się więc nudzić podczas czytania, gdy próbujemy na własną rękę zlokalizować sprawcę całego zamieszania. Autorka zadbała o odpowiednie tło wydarzeń, dopracowała momenty wpływające na wiarygodność oraz dodała smaczki w postaci prywatnych spraw prowadzących śledztwo, więc wokół samej akcji z odnalezieniem mordercy pojawia się dużo innych, pomniejszych motywów, aby każdy znalazł coś dla siebie. Na pewno zaciekawi Was również fakt, że mimo zmienionych nazw miejscowości oraz imion bohaterów cała sytuacja miała miejsce naprawdę, ponieważ Bonda bazowała na sprawie wyciągniętej z akt prokuratury. To podbija klimat, zagęszcza atmosferę i zdecydowanie daje do myślenia.

"Miłość pokonuje śmierć" w ciekawy sposób zamyka kryminalną trylogię. Wydaje się również, że trzeci tom w najbardziej emocjonalny sposób przekazuje tragedię wszystkich wydarzeń. Może łączy się to z zamknięciem całej przygody, może zagadka na tapecie okazała się najciekawsza ze wszystkich, ale muszę przyznać, że bawiłam się naprawdę dobrze i nim się obejrzałam zamykałam ostatnią stronę. Jeśli więc szukacie lekkiego choć w pełni angażującego kryminału, który warto wrzucić do wakacyjnej walizki - oto propozycja dla Was!

2 komentarze:

  1. Nie czytałam całej serii, a tylko część trzecią, ale mimo to wciągnęła mnie ta fabułą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cała ta trylogia dopiero przede mną.

    OdpowiedzUsuń