niedziela, 23 lipca 2023

"Misterium" Dean Koontz

"Misterium" Dean Koontz, Tyt. oryg. Devoted, Wyd. Albatros, Str. 448


Jedenastolatek, jego matka i niezwykły pies stawiają czoła pierwotnym siłom zła.


Nowy Dean Koontz wkracza do akcji! Wszyscy fani zacierali ręce w oczekiwaniu na "Misterium", które wypełniło nasze nadzieje z nawiązką serwując opowieść z pogranicza horroru i fantasty, gdzie każdy ruch bohaterów wydaje się mieć podwójne znaczenie.

Mam spory sentyment do twórczości autora. Czytałam wszystkie jego powieści i chociaż nie jest to literatura z najwyższej półki to nie dam powiedzieć na niego złego słowa! Pobudza wyobraźnię, czasami wręcz rozpala zmysły, zmusza do analizowania, łączenia faktów i pozwala uciec w sam środek ciężkiego klimatu, z którym zawsze radzi sobie rewelacyjnie. Narzekać mogę jedynie na śladowe ilości horroru, które niestety nie wpływają na stan mojego przerażenia podczas czytania, ale jednocześnie nie uważam tego za dużą wadę, ponieważ całokształt i tak zanurzony został w odpowiedniej atmosferze.

Czytamy o nastolatku, dziecku, które imponuje odwagą oraz determinacją. Jedenastoletni Woody Bookman nie wypowiedział ani jednego słowa od dnia swojego urodzenia a tajemnicze okoliczności śmierci jego ojca tylko bardziej zamknęły go na świat. Chłopiec wie, że z tymi wydarzeniami związane jest tajemnicze zło, które wciąż może zagrażać innym. Jego matka zrobi wszystko, żeby był bezpieczny, ale nie rozumie nadciągającej sytuacji, w której Woody'emu pomoże nie kto inny jak Kipp, wyjątkowo utalentowany pies, inteligentny, ponadprzeciętny i bardzo świadomy zagrożenia.

Powiedzieć, że polubiłam bohaterów to jakby nie powiedzieć nic. Woody zauroczył mnie swoim podejściem do świata mimo bardzo młodego wieku, jego matka rozczuliła mnie bezgraniczną miłością oraz wiarą w syna a Kipp, złoty pies o złotym sercu doprowadził mnie do szczerego wzruszenia, bo przecież taki wyjątkowy przyjaciel zawsze porusza najczulsze struny. Ta trójka wpadła w wir mrocznych sytuacji, nie miała do końca świadomości jakie złe siły czyhają za rogiem, ale mając w sobie oparcie walczyła do utraty sił. 

"Misterium" przypomina początki twórczości autora, czyli pięknie wpisuje się w klimat przeszłości. Książka intensywna w emocjach, pomysłowa i nawiązująca do najważniejszych rodzinnych wartości porywa nas w wir niesamowitej przygody, która wręcz rozpala naszą wyobraźnię. Nie ma znaczenia, że przesuwa się gatunek i horror nie odgrywa tutaj najważniejszej roli - nie musi, ponieważ dopracowany tekst obroni się sam klimatem oraz dynamiczną akcją.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz