Carrie Soto na korcie nie ma sobie równych. Za zwycięstwa przyszło jej jednak słono zapłacić.
Taylor Jenkins Reid zdobyła fanów na całym świecie i nic w tym dziwnego, ponieważ jej powieści wychodzą poza schemat, udowadniają, że można napisać coś intrygującego, pełnego emocji oraz napięcia w sposób jakże delikatny, dojrzały oraz szczery. "Carrie Soto powraca" pięknie pokazuje co najlepszego odnaleźć można w twórczości autorki i zachęca do lektury już na wstępie cudowną szatą graficzną.
Książki Reid są bardzo osobiste. Za każdym razem mam wrażenie, że czytam czyjś pamiętnik a momentami nawet emocjonalną spowiedź, a wszystko to okraszone silnymi emocjami z którymi w pełni potrafię się utożsamić. Dlatego lubię sięgać po jej prozę: nie tylko mogę utożsamić się z główną bohaterką, ale i za zachwytem śledzę jej wewnętrzną przemianę, która w tym przypadku widoczna jest jak na dłoni a jednak wcale nie jest taka oczywista zważywszy na rozgrywane wydarzenia. O tym jednak polecam przekonać się samemu, ponieważ wnioski wyciągnięte z lektury wydają się bardzo osobiste, zależne od tego jak silnie będziemy przeżywać fabułę.
Czytamy o tytułowej Carrie Soto, tenisistce, której kariera rozwijała się lepiej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Zdobyła dwadzieścia Wielkich Szlemów i pod okiem swojego ojca, trenera, podbiła świat. Teraz na emeryturze jest wdzięczna za każde zwycięstwo. Jednak pewnego dnia Niki Chan pobija jej rekord i zapisuje się jako nowa gwiazda tenisa. Tego Carrie nie może znieść. Powraca więc na kort, by odzyskać koronę i chociaż trener jest inny a ciało już nie tak sprawne jak kiedyś, kobieta walczy, bo wie, że to jej ostatnia szansa na zasłużony sukces.
Czy Carrie podjęła dobrą decyzję? To kwestia sporna i bardzo indywidualna. Zacięty charakter sportowca, duma z osiągniętych celów a także wielkie ambicje przełożyły się na podjęte przez główną bohaterkę decyzje. Bez tego nie byłoby fabuły a tak pełna była spontanicznych działań, zaskoczeń, przyspieszonego bicia serca (nowy trener odegrał tutaj kluczową rolę) a także wspominanej już wewnętrznej przemiany Carrie, która na naszych oczach zaczęła wyciągać wnioski i przewartościowywać swoje życie.
O czym jest ta książka? O drugich szansach, sile charakteru oraz sporcie, który często jest wynikiem trudnych wyborów i odrzucenia tego co mają inni. "Carrie Soto powraca" budzi wiele emocji, nie zawsze zgadzamy się z główną bohaterką, ale na pewno nie pozostawia nas obojętnym na to co dzieje się dookoła i angażuje nas w ostatni tenisowy sezon wraz z odniesieniami do detali tego sportu. Jeśli lubicie więc dowiedzieć się czegoś nowego, tenis nie jest Wam obcy a proza obyczajowa zawsze skupia Waszą uwagę - oto lektura obok której nie powinniście przejść obojętnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz