wtorek, 21 listopada 2023

"To tylko układ" Natalia Wiktor

"To tylko układ" Natalia Wiktor, Wyd. Akurat, Str. 352


Wszystko wydawało się być idealne w jej życiu, do momentu aż dziewczyna nie odkryła kłamstw swojego narzeczonego.


Jeśli dzieje się coś złego to najczęściej związane jest z sercowymi problemami. Coś co miało być trwałą podporą zmienia się w wiatr, który ugina nasze kolana. Przekonała się o tym główna bohaterka powieści, której problemy zaczęły się od kłamstw narzeczonego. 

Znany od dawna motyw mafijnego romansu w rękach kogoś nowego zawsze jest nadzieją na wyeliminowanie potencjalnych schematów. Chociaż nie należy to do rzeczy najłatwiejszych, szczególnie gdy autor, tak jak Natalia Wiktor, debiutuje. W tym przypadku jednak fabuła co prawda wspomogła się pewnymi znanymi motywami, ale na przestrzeni całej akcji rozegrała własną, odrębną opowieść, która zaprosiła czytelników do sympatycznej rozgrywki.  Dużo emocji, ciekawych postaci a także sercowych wyzwań zmieniło się w lekturę wartą poświęconego jej czasu a sama akcja oscylowała wokół czegoś nowego - dojrzałej głównej postaci, na pewno nie zagubionej jak to zazwyczaj bywa, a twardo stąpającej po świecie biznesu.

Trzeba przyznać, że autorka postawiła na wielowątkową fabułę. Poznajemy losy Kylie Wilson, milionerki oraz dziedziczki znanej na całym świecie sieci hoteli. Przebojowa, pewna siebie, zawsze z głową pełną pomysłów niespodziewanie pakuje się w kłopoty, których zupełnie nie przewidziała na swojej drodze. Kłamstwa jej narzeczonego ściągnęły uwagę złych osób, w tym Oliviera Sudera, szefa mafii odpowiadającej za ochronę elit przy odpowiednio wyznaczonej stawce. I chociaż obydwoje starali się trzymać siebie na dystans, szybko zrozumieli, że wzajemne przyciąganie ma swoje konkretne uzasadnienie.

Kłótnie, wzajemne przepychanki oraz cięte riposty wypełniają tło wydarzeń i przywołują na usta szczery uśmiech. Nawet jeśli akcja się zagęszcza i w pewnych momentach robi się niebezpiecznie to wyczuć można, że wszystko będzie zmierzać w dobrą stronę. Jest w tym wszystkim pewna przewidywalność, ale słodka i urocza, która absolutnie nie wadzi a prowadzi nas ku mafijnej przygodzie, w której jak wiadomo, wszystkie chwyty są dozwolone. Dzieje się dużo, dynamika utrzymana jest na odpowiednim poziomie a autorce nie brakowało pomysłów na dalsze rozwinięcie co przełożyło się na odpowiedni odbiór wrażeń.

"To tylko układ" to zaburzone relacje rodzinne, porwania, wymuszenia a także silny nacisk psychologiczny zamknięte w ciekawie poprowadzonej historii, idealnej na leniwe popołudnie. Natalia Wiktor debiutuje w dobrym stylu, kusząc nas dopracowanymi wątkami a także charyzmatycznymi postaciami, więc nie mogę napisać nic innego jak: polecam samemu zmierzyć się z jej książką, szczególnie jeśli przepadacie za mafijnymi potyczkami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz