środa, 30 października 2024

"W świetle nocy" Milena Wójtowicz

 
"W świetle nocy" Milena Wójtowicz, Wyd. SQN, Str. 320

 

Przestrzegaj BHP, bo cię strzyga zje!

 

Milena Wójtowicz ponownie wkracza na scenę, aby bawić czytelników, intrygować oraz rozśmieszać do łez. Jesteście gotowi na jej najnowszą książkę? Dobra zabawa gwarantowana!

Książka lekka jak piórko wydaje się być idealną rozrywką na wolne popołudnie po ciężkim dniu. Autorka już od pierwszych stron angażuje nas w świat zwariowanych bohaterów i ani na moment nie pozostawia obojętnymi na to co dzieje się dookoła. Jej historia pisana jest z pomysłem, rozbawia, budzi pozytywne emocje a jednak na drugim planie żongluje współczesnymi wartościami nadając sens wydarzeniom. Na ponad trzystu stronach rozpościera się lawina humorystycznych scen, kreacja przeuroczych bohaterów a także interpretacja podjętych działań, wyciągniętych z nich wniosków oraz potencjalnych konsekwencji. Zapewniam zatem, że poza urokiem osobistym twórczość autorki zyskuje na wartości także poprzez samą tematykę. 

Aśka Myszkowska nie żyje, ale poza tym wszystko toczy się u niej zaskakująco dobrze. Sabina Piechota, najlepsza nienormatywna specjalistka od BHP, zrobi jednak wszystko, aby wprowadzić ją w życie po życiu. Niestety obie napotkają po drodze sporo przeciwności ze strony pewnych nadnaturalnych istot i będą musiały zawiązać sojusz, by wyjść cało z opresji. Czy im się to uda? Trudno powiedzieć - po prostu trzeba przeczytać!

Przyznaję, że podczas lektury bawiłam się wybornie. Autorka wykazała się wielką wyobraźnią, podsycała wydarzenia konkretną dawką emocji a kreując postacie postawiła na dopracowanie w detalach. Jej lektura okazała się zatem wspaniałą fantastyczną przygodą, komedią pomyłek pisaną z rozmachem i bystrą spostrzegawczością świata a kolejne perypetie bohaterek poszerzały uśmiech na ustach. Postać wampira otrzymuje nowe, bardziej komediowe znaczenie, staje się symbolem przemiany, akceptacji siebie, poczucia, że zmiany są nieuniknione. Aśka toruje sobie drogę do własnego miejsca w świecie po drodze poznając przy okazji całą plejadę barwnych postaci o różnych osobowościach, ale zawsze ciętych językach. Tak narodzi się opowieść z którą utożsami się każdy czytelnik, w której odnajdzie swoje miejsce oraz wyleczy wszelkie smutki na moment zapominając o szarej rzeczywistości. Dużo dobrej zabawy, kontrolowanej adrenaliny, wybuchowych zdarzeń oraz dialogów pełnych emocji i radości przełoży się na lekturę do której będzie się chciało wracać nie jeden raz. 

"W świetle nocy" to historia tętniąca życiem oraz energią. Książka pełna pomysłów, wzlotów oraz upadków, ale także motywacji do działania, walki o swoje miejsce, dostrzegania pewnych niuansów o których zapominamy na co dzień. Milena Wójtowicz po raz kolejny udowodniła, że w jej dłoniach drzemie ogromny talent a książki pisane są z pasją oraz pełnym zaangażowaniem. Mogłabym chwalić powyższą lekturę bez końca, ale najlepszą rekomendację wystawicie jej sami decydując się na lekturę. Gwarantuję, że nie będziecie rozczarowani!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz