wtorek, 1 kwietnia 2025

"Wbrew planom" Emily Anderson

 
"Wbrew planom" Emily Anderson, Wyd. Amare, Str. 546

 

Im bardziej planujesz swoją przyszłość, tym mocniej cię ona zaskoczy.

 

Miłość rządzi się swoimi planami. Jednak czy głębokie uczucie będzie w stanie pokonać niebezpieczeństwa pojawiające się na jego drodze znikąd? 

Na pierwszy rzut oka nic nie sugerowało tak ciekawie przedstawionej historii. A jednak autorka miło zaskoczyła mnie nie tylko dopracowaną treścią, ale przede wszytskim dużą jej świadomością oraz inteligencją. Na ponad pięciuset stronach rozegrał się bowiem emocjonalny spektakl, podczas którego drżałam o losy bohaterów, wraz z nimi walczyłam o miłość oraz stałam na rozstaju, nie do końca wiedząc które z decyzji okażą się słuszne. To przemawia na korzyść twórczości Anderson, na jej trafne postrzeganie świata, umiejętne przelanie na karty powieści tego co zamknięte w jej głowie oraz zaangażowanie czytelnika od pierwszej do ostatniej strony.

Mia widzi swoją przyszłość w fotografii. Jest nie tylko pewna swego, ale także uzdolniona. Jednak pewnego dnia na jej drodze staje Dominik i wówczas wszystko wywraca się do góry nogami. Serce konkuruje o uwagę z rozumem, niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku. On uwikłany w nielegalne interesy otwiera przed dziewczyną drzwi do nieznanego dotąd świata, zrywa zaaranżowane zaręczyny i robi wszystko by uchronić ukochaną przed gniewem rodziny. Tylko czy uda im się udźwignąć ciężar otaczających ich tajemnic?

Oto lektura, w której wszystko może się wydarzyć. Ryzyko pojawia się na każdym kroku, bowiem bohaterowie uwikłani w sieć nieprzyjemnych obowiązków nie mogą tak łatwo zerwać z zasadami mafii. A jednak w tym okrutnym świecie rodzi się czyste, głębokie uczucie, które dyktuje własne warunki. Autorka zadbała o odpowiednie detale, by jak najbardziej uwiarygodnić swoją opowieść, zbudowała złożone, wielowymiarowe sylwetki postaci postawione pod ścianą jeśli chodzi o kwestie moralne a także dopełniła świat mrokiem ludzkiej bezwzględności, akcją, dynamiką, zaskoczeniami, gwarantując nam przygodę od której trudno się oderwać. Całość utrzymana w lekkim stylu gna przed siebie na złamanie karku i pozwala według własnych upodobań popuszczać wodzę fantazji.

"Wbrew planom" to miła odskocznia od codziennych obowiązków. Dużo zaskoczeń, śmiałych scen a także napięcia, które buduje odpowiednią atmosferę. Ciekawie przedstawieni bohaterowie uwikłani w sieć trudnych emocji a także sama akcja mogąca pochwalić się wykorzystanym potencjałem składają się na wartą przeczytania opowieść, idealną jako wybór po ciężkim dniu. W duecie z kubkiem gorącej herbaty sprawdzi się lepiej niż dobrze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz