"Nic dwa razy się nie zdarzy" Joanna Szarańska, Wyd. Czwarta Strona, Str. 312
To miał być najpiękniejszy dzień w życiu Kaliny… chwila… to już chyba było, nie? Nie szkodzi!
Seria Joanny Szarańskiej to jedna z przyjemniejszych komedii pomyłek.
Pomysłowa, zabawna, pełna swobodnego lekkiego humoru - nie sposób się od
niej oderwać. "Nic dwa razy się nie zdarzy" to trzeci tom serii Kalina w malinach, który jest częścią trzymającą poziom swoich poprzedniczek.
Kalina to bohaterka z wigorem. Każdy jej dzień zapowiada się na swobodną
sielankę, która pozwoli jej czerpać radość z życia. Tylko, że dni
dziewczyny nie są typowe, nie wspominając już o tych, które mają być
tymi najpiękniejszymi... Każda część przygód Kaliny zaczyna się bardzo
podobnie - wszystko zapowiada się na to, że dany okres będzie w życiu
dziewczyny wyjątkowym. I owszem, tak właśnie jest, ale przewrotność losu
daje jej zawsze popalić i to tak, że nie sposób się nudzić śledząc jej
przygody. Tym razem było dokładnie tak samo: to miał być najpiękniejszy
dzień w życiu Kaliny. Już niebawem stanie na ślubnym kobiercu u boku
swojego ukochanego Marka. I zrobi wszystko, by tym razem pech i
niepowodzenie na moment zapomniały o jej istnieniu. Bo w końcu coś się
jej od życia należy, prawda?
Perypetie Kaliny to przesympatyczny przykład przewrotności losu, który
uwielbia płatać figle tym, którzy nie są na to przygotowani. Autorka
fantastycznie zawarła cały sens swojej historii na przykładzie losów
głównej bohaterki, bez zbędnego moralizatorstwa. Wiecie jak to jest, gdy
coś zawzięcie planujemy a i tak nigdy nie wychodzi po naszej myśli? To
właśnie sens życia Kaliny i choć jest mi jej trochę szkoda, to doceniam
jej determinację w przeskakiwaniu kolejnych niepowodzeń. Główna
bohaterka wcale nie poddaje się tak łatwo i nie daje sobie zajść za
skórę, szczególnie że w jej naturze jest pakowanie się w kłopoty, gdy
tylko te pojawiają się na horyzoncie.
Seria Kalina w malinach utrzymana jest w tonie lekkiej komedii.
Sympatyczne poczucie humoru bawi niemal na każdej stronie, podobnie jak
sama bohaterka, która zadziornie podnosi głowę i z dumą idzie przez
życie. Przede wszystkim to dla niej chce się kontynuować lekturę i
sprawdzić czy i tym razem uda jej się ze wszystkiego wywinąć. Ta część
serii miała okazać się wynagrodzeniem ostatnich niepowodzeń, bo w końcu
ślub to sprawa nadzwyczajna. Jednak nie możemy zapomnieć, że autorka ma
pomysł na swoją serię i doskonale potrafi namieszać nawet w najmniej
oczekiwanym momencie - tym sposobem przegania ukochanego Kaliny sprzed
ołtarza i sprawia, że dziewczyna pozostaje sama. Wyruszając na
poszukiwanie przyszłego męża trafia do domu gangstera, a tam - o zgrozo -
niedoszły mąż nawet nie wie kim jest Kalina. O co w tym wszystkim
chodzi? Na pewno nie o zamążpójście, bo w końcu nie ma z kim...
"Nic dwa razy się nie zdarzy" to fantastyczna kontynuacja serii.
Joanna Szarańska potrafi rozbawić do łez i zaskoczyć obrotem sytuacji.
Autorka ma wielki talent do pisania powieści komediowych, a to nie lada
wyczyn - rzadko kiedy można trafić na tak sympatyczną powieść ze
szczerym poczuciem humoru, przy której można zaśmiewać się do łez i
kibicować głównej bohaterce mimo wszystko. Gorąco polecam - wszystkie
tomy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz