środa, 1 października 2014

"Dumna niczym Lucyfer!"

Autor: Charlotte Bronte
Tytuł: Niedokończone opowieści
Tytuł oryginału: Ashwort, Emma, The Moores, Willie Ellin
Wydawnictwo: MG
Liczba stron: 240

Moja domowa biblioteczka otrzymała zaszczyt przyjęcia do swojego grona nietypowego gościa. Wśród powieści autorek Bronte pojawiło się pierwsze polskie wydanie książki "Niedokończone opowieści", która kusi już na wstępie bardzo klimatyczną okładką. Do samego pierwszego spotkania nie wiedziałam co znajdę we wnętrzu, ale nie miałam wobec niej większych obaw. W końcu do tej pory nie zawiodłam się na żadnej z książek Bronte. 

"Nurkowie mogą wypłynąć znowu na światło dzienne, niedługo, trzymając w dłoniach perły, jakie znajduje się w ponurych morzach przeciwności."
"Niedokończone opowieści" to książka, która jak wskazuje sam tytuł, jest pewnym dopełnieniem twórczości Pani Charlotte. W jej wnętrzu znajdziemy cztery opowiadania, niestety nigdy nie skończone przez autorkę. W skład lektury wchodzą opowiadania: "Ashworth", "Emma", "Państwo Moore", "Historia Willego Ellina" a w każdym z nich można wyczuć swoisty styl towarzyszący każdej książce, która wyszła spod ręki utalentowanej siostry.

Niewiele mogę napisać nie zdradzając jednocześnie opisu fabuły którejś z opowieści, ponieważ wszystkie urywają się w momentach przed całkowitym rozwinięciem się sytuacji. "Emma" kończy się już po dwóch rozdziałach, a "Historia Willegro Ellina" liczy zaledwie trzydzieści stron. Każda z historii pozostawia po sobie niedosyt proszący się o dokończenie fabuły, a najgorsze jest to, że podobna możliwość już nigdy nie zaistnieje. Nie wiadomo jaki zamysł krył się w głowie autorki, ani co chciała zawrzeć w swoich dziełach. Mogę się jedynie domyślać, że zamierzała wpleść w nie swoje ponadczasowe dziś prawdy o ludzkich charakterach. Żałuję, że nie mogę poznać dalszych losów bohaterów, które zapowiadają się naprawdę ciekawie, a ze szczątkowych zarysów fabuły przebija się humor, zazdrość, śmiech i łzy.

Cztery niedokończone historie z dorobku Bronte.

"Kieszeni! Nie mam czegoś tak wulgarnego jak kieszeń."
"Niedokończone opowieści" to idealne dopełnienie twórczości Bronte. Delikatne, subtelne a zarazem intrygujące historie szybko zapadają w pamięć i pozostawiają przyjemny posmak na więcej. Mnie oczarowały wszystkie cztery opowiadania, do których z pewnością wrócę jeszcze wielokrotnie. Pierwsze polskie wydanie tej książki jest miłą niespodzianką dla wszystkich fanów autorek, a z pewnością dla mnie i cieszę się, że miałam szybką możliwość poznania "Niedokończonych opowieści".

Ocena: 4/6

Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.

15 komentarzy:

  1. Jakoś nie mam przekonania do twórczości tej autorki. Niemniej nie skreślam jej całkowicie. Być może kiedyś spróbuje, ale na pewno nie teraz, bo mam inne zobowiązania czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkom autorstwa sióstr Bronte nie potrafię odmówić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna recenzja, twórczość Bronte nadal bardzo mnie interesuje, być może sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozycja obowiązkowa dla fanów Bronte. Ja jeszcze się za jej twórczość nie wzięłam, ale planuję to zrobić w przyszłości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od jakiegoś czasu kusi mnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aj, zazdroszczę.. ostatnio mam wielką ochotę na książki Bronte i to na jakąkolwiek! Ale na razie kolejka u mnie jest strasznie długa, wiec muszę poczekać...
    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że ta książka została wydana, ale okładka akurat mnie nie porywa - uważam nawet, że jak na tak wielkie dzieło jest pospolita.

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdą książkę Bronte chcę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jednak najpierw zapoznam się z innymi książkami pisarki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zanim zabiorę się za poznawanie niedokończonych opowieści muszę przeczytać wszystkie pozostałe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wielką ochotę na tę książkę, a wydawnictwo zrobiło czytelnikom cudowną niespodziankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mogłabym kupić tę książkę dla okładki, ale raczej nie dla treści ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeczuwam, że będzie to niezwykła, literacka podróż. Książka już czeka na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam do mnie ;)
    http://ravenstarkbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie czytałam żadnej Bronte, ale mam zamiar nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń