niedziela, 23 sierpnia 2015

"Doceń siebie" Miranda Kerr

"Doceń siebie" Miranda Kerr, Tyt. oryg. Treasure Yourself. Power Thoughts for My Generation, Wyd. IUVI, Str. 260

Nie często sięgam po książki znanych osób, a autobiografie czy biografie goszczą na mojej półce tylko gdy główna postać jest mi szczególnie bliska czy ważna. Książką Kerr przełamałam ten schemat, bo mimo, że modelka jest mi zupełnie obcą postacią to zdecydowałam się na jej lekturę.

Miranda Kerr urodziła się w 1983r. w Australii. Dziś jest światowej sławy modelką, którą zna i ceni każdy fan Victoria Secret - przez wiele lat była aniołkiem marki. Swój sukces podzieliła na wybiegi i kampanie reklamowe doskonale sprawdzając się w każdej sytuacji. Była twarzą najbardziej znanych marek, m.in. Reebok i H&M i wielokrotnie pojawiła się na okładkach popularnych magazynów. Współpracowała z najlepszymi fotografami świata. Kerr osiągnęła sukces na szczeblu zawodowym i prywatnym, założyła własną formę produkującą kosmetyki i zaprojektowała kolekcję filiżanek dla Royal Albert. 

"Wierzę, że czeka mnie wspaniała przyszłość."

Muszę przyznać, że do lektury zachęciła mnie oprawa graficzna - trochę naiwna, przesłodzona i wizualnie lekka, ale niosąca zapewnienie, że być może wnętrze okaże się czarującą inspiracją dla każdego. Graficzne wnętrze książki to bardzo przyjemne dopełnienie tekstu, dodatkowo pojawiły się zdjęcia modelki w różnych życiowych momentach. 

Lektura podzielona jest na dwie części: najpierw są porady i wskazówki od Mirandy, która swoim czytelnikom przedstawia to czym się kieruje w życiu i motywuje do podjęcia walki o własne marzenia, z kolei druga część poprzedzona zdjęciami modelki to afirmacje - czyli wszystko to co nadaje sens i pobudza do działania.

"Doceniam wszystko w moim życiu."

Zazwyczaj nie działają na mnie porady osób, którymi się nie fascynuję lub które nie odgrywają w moim życiu szczególnej roli. Nie powiem też, żeby lektura Kerr zmieniła moje życie, ale to bardzo sympatyczny poradnik, który czasami skłania do przemyśleń. Wiele sentencji, wydarzeń z życia modelki i afirmacji pokrywa się z rzeczywistością każdego człowieka i miło jest czytać o osobach takich jak my sami, które odniosły sukces angażując w to determinację i siłę woli. Mimo, że to nie są nasi idole, można śmiało wzorować się na ich ambicji i samemu walczyć o marzenia.

To wyjątkowa gratka dla fanów modelki. "Doceń siebie" to poradnik dla każdego niedowiarka i osoby pozbawionej pewności siebie. Kerr napisała bardzo lekką i obrazową lekturę wzorując opisane w niej prawdy na własnych doświadczeniach. Książka udowadnia, że w każdym z nas kryje się wewnętrzne piękno na wyciągniecie ręki. Akceptacja samych siebie - to motyw przewodni kobiety, która osiągnęła sukces ciężką pracą i determinacją. Po lekturze tej książki czuję się pozytywnie zachęcona do walki o własne cele. Skusiłam się i nie żałuję, a Wy?

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu IUVI.

23 komentarze:

  1. Ta okładka mnie nie przekonuje :O A sama historia wydaje się by powtórzeniem schematów z innych powieści, ja się nie skuszę :<

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Tera nie mam ochoty na tego typu lekturę,ale w przyszłości nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem nie dla mnie:) Nie czytał biografii :(
    Pozdrawiam
    ksiazko.milosci.moja

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię czytać biografii i tego typu książek. Sama nie wiem czemu, ale jakoś nie mogę się do nich przekonać. Po prostu chyba nie interesuje mnie za bardzo życie jakichś tam osób, sławnych, znanych, czy które coś znaczyły. To nie dla mnie :/
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tej pani, więc nie sięgnę po tę książkę. Muszę przyznać, że jeszcze nie czytałam żadnego poradnika kogoś, kogo cenię, więc może czas to w końcu zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym razem nie sięgnę po powyższy poradnik, gdyż nie interesuje mnie jej tematyka, ale dla fanów modelki i innych zainteresowanych osób z pewnością będzie to cenna publikacja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardzo bym chciała przeczytać biografię Shakiry wydanej przez to wydawnictwo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie interesuję się zbytnio życiem modelki, czasami oglądałam pokazy VS, bo są bajeczne...I to jedyny mój syk z tą osobą, ale gdybym miała okazję w sumie nawet z czystej ciekawości bym po nią sięgnęła. Ale tak? Nie będę się spieszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie słyszałam o tej książce, ale lubię Mirandę Kerr, więc może kiedyś po nią sięgnę :)

    Weronika z lubieduzoczytac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Raczej po takie książki nie sięgam, bo zwykle czytam i... znajduje milion "ale" do podanych tekstów. Albo są zbyt banalne, albo nielogiczne, albo niepokrywające się z moją ideologią. Jak chce się zmotywować i poczuć lepiej, sięgam po jakieś cięższe "działo" - coś z zagadnień filozofii, czy ekonomii. Lepiej na moje poczucie wartości wpływa :D Nie zdarza się to wprawdzie często... ale tak, raz na ruski rok lubię po coś takiego sięgnąć [sięgałabym częściej, ale na półce brak].
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czy się skusze. Jakoś mało mnie przyciąga ta pozycja.

    OdpowiedzUsuń
  12. Po autobiografie nie sięgam. Być może byłabym skłonna to zmienić, gdyby właśnie tak jak Tobie byłaby mi dana osobowość szczególnie bliska, ale Miranda Kerr niestety do takich osób nie należy. Z przykrością muszę stwierdzić, że raczej nie zdecyduję się na powyższą książkę ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakoś kojarzę to nazwisko, ale nie jestem wielką fanką mody, wiec nic szczególnego mi ono nie mówi. Lubię różnego rodzaju poradniki życiowe (i nie tylko). Po co popełniać w życiu poważne błędy, jeśli można posłuchać lub poczytać o życiu innych i wyciągnąć z tego wnioski? Mówią, że najlepiej uczyć się na własnej skórze, to nie prawda. Jeśli w tej książce jest chociaż kilka porad, jak nie zmarnować swojego życia i osiągnąć sukces, to jest ona warta polecenia ;)

    http://zaczarowana-me.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja pomimo Twojej recenzji dalej mam pewne uprzedzenia do takich książek. Raczej podziękuję. Jedyna biografia jaką przeczytałam to ta Nergala ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja z książek typu biografie i autobiografie czytam tylko o sportowcach albo o moich idolach. :)

    http://recenzandia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Miranda jest piękną kobietą i bardzo ją lubię, nie mniej jednak, nie przeczytam, bo po prostu takich książek nie czytuję. :)

    www.przerwa-na-ksiazke.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Fanką modelki nie jestem, a innego powodu nie znajduję by przeczytać tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie jestem fanką modelki, a mnie oprawa graficzna odstrasza, to co Ty wzięłaś za dobrą monetę, ja wręcz odwrotnie. Podobnych książek jest wiele, sądzę, że tej nie wybiorę.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja również nie sięgam po książki znanych osób. Z poradnikami jest podobnie. :)
    Z "Doceń siebie" zapoznam się, gdy przypadkowo wpadnie w moje ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzeczywiście, ta okładka jest nieco przesłodzona ale pasuje do takiego dzieciucha jak ja XD Wydaje mi się, że nazwisko tej modelki obiło mi się kiedyś o uszy ale niespecjalnie interesuje mnie jej osoba.
    Pozdrawiam
    http://mylittlebigreviews.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Kurcze, wydaje się naprawdę fajna! Taki motywator do walki o soje cele i marzenia. Dowód na to, że się chce, to można :D

    OdpowiedzUsuń
  22. To zdecydowanie nie dla mnie. Wiedzę, która z tej książki płynie, mam już od dawna :) I z przyjemnością ją praktykuję :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie jestem fanką tej postaci, więc raczej nie myślałam o tej książce, by ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń