niedziela, 4 października 2015

Przedpremierowo: "Po drugiej stronie kartki" Jodi Picoult, Samantha van Leer

"Po drugiej stronie kartki" Jodi Picoult, Samantha van Leer, Tyt. oryg. Of the Page, Wyd. Prószyński i S-ka, Str. 440
PREMIERA: 6 października 2015r.

Jod Picoult potrafi stworzyć historie w których zatracam się bez pamięci. To dzięki niej książki obyczajowe w końcu znalazły moje uznanie. Kiedy napisała w duecie z córką opowieść o księciu uwięzionym w bajce i marzącym o wolności w rzeczywistym świecie całkowicie mnie zaczarowała. W końcu kto nie marzy o wyjątkowo urodziwym i bystrym królewiczu? Autorka urzeczywistniła marzenia wielu dziewcząt a dziś, ponownie otwiera świat bajkowej rzeczywistości w kontynuacji swojej niebanalnej opowieści.

Oliver, po opuszczeniu stron swojej książki pojawia się w prawdziwym świecie. Jego marzenia w końcu się spełniły, a spotkanie z Delilah, jedyną dziewczyną, która rozumiała jego uczucia okazało się najwspanialszym przeżyciem. Oliver z fascynacją poznaje nowy świat i szybko się w nim odnajduje. Jednak opowieść, której był częścią szybko się o niego upominać - komplikacje pojawiają się na każdym kroku. Czy szczęśliwe zakończenie jest naprawdę możliwe poza bajkowymi granicami?

"Skąd się bierze tyle niepokojących skojarzeń z miłością?       
Człowiek zakochuje się po uszy.
Zostaje ugodzony strzałą Kupidyna.
Ryzykuje złamane serce."

Jodi Picoult oczarowała mnie swoją opowieścią już w pierwszym tomie przygód bohaterów. Trudno oprzeć się Oliverowi, który rozbraja swoją osobowością, niebanalną charyzmą i prostotą, która chwyta za serce. Taki właśnie jest główny bohater - przyjemny w odbiorze, intrygujący, o wielkim sercu. W końcu to prawdziwy książę z bajki, a takiemu nie da się oprzeć, prawda? Delilah z kolei znacznie rozkwitła od pierwszej części i z wyobcowanej dziewczynki zmieniła się w pewną siebie postać, która u boku swojego wymarzonego królewicza nie boi się trudnych wyzwań. Bohaterowie zostali osadzeni w prawdziwej rzeczywistości, zajrzeli na korytarze liceum i funkcjonowali tak jak normalne nastolatki, dzięki czemu opowieść zyskała na wiarygodności.

Narracja została podzielona na trzech bohaterów: Delilah, Olivera oraz Edgara, chłopca, który zamienił się z księciem miejscami. Cała trójka relacjonuje wydarzenia ze swojego punktu widzenia a każda narracja zaznaczona jest w lekturze innym kolorem. Dzięki czemu całość to nie tylko dobra treść, ale i piękna wizualizacja dodatkowo wzbogacona o cudowne ilustracje pobudzające wyobraźnię.

Podczas lektury tej książki niezwykle trudno było mi zachować powagę. Właściwie przez znaczną część historii uśmiechałam się od ucha do ucha a szczęście z pozytywnym rozbawieniem nie opuszczało mnie ani na krok. Nie tylko dzięki zakręconym bohaterom, ale i intrygującej fabule. Tylko ktoś tak niesamowicie utalentowany jak Picoult potrafi wymyślić fabułę w gruncie rzeczy banalną, ale już w wykonaniu zupełnie niesamowitą. Mogę zachwalać ją przez długi czas, bo czaruje, intryguje i bawi a w dodatku nie ocieka lukrową naiwnością. Autorka w duecie z córką stworzyła konkretną kontynuację pięknej historii.

"Może bez tego magicznego połączenia opowieść na zawsze pozostałaby jedynie zbiorem słów wydrukowanych na papierze."

"Po drugiej stronie kartki" dokładnie tak, jak pierwsza część czaruje swoją wyjątkowością, spełnia marzenia o księciu na białym koniu i zabiera do bajecznego świata niezapomnianych przygód. Piękna treść skomponowana z wyjątkowymi ilustracjami to połączenie, od którego nie da się oderwać. Kontynuacja tej historii spełniła moje wszystkie oczekiwania i zapewniła mi klika godzin wspaniałej przygody. Nie dajcie się prosić, to historia dla dużych i małych, która trafi do serca każdego!

Cykl Z innej bajki:
Z innej bajki | Po drugiej stronie kartki

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

23 komentarze:

  1. Mam w domu Z innej bajki więc i jej kontynuację chętnie przecztam. Tym bardziej, że uwielbiam Picoult :) Piękna okładka książki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpierw musiałabym poznać pierwszy tom, aby móc ocenić, czy warto sięgnąć po ten tytuł. Owszem - kusisz, ale co mi z tego, kiedy nie znam poprzedniej części? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę sięgnąć po pierwszą część, bo słyszę o niej same dobre opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę Jodi biorę w ciemno, chociaż "Z innej bajki" uważam za najgorszą z jej dorobku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być bardzo ciekawe! Takie "coś innego" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam, kocham i ubóstwiam twórczość tej autorki, ale "Z innej bajki" było dla mnie najsłabsze... Chciałabym przeczytać tę książkę mimo tego, może okaże się, że dalsze losy głównych postaci bardziej mnie zauroczą tym razem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Najpierw muszę przeczytać pierwszy tom;D

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, ale chyba muszę to nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Skoro cały czas się uśmiechałaś podczas tej lektury to jestem jak najbardziej na tak.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Jodi Picoult, mimo tego, że co recenzję jest zachwalana, gdzie nie zajrzę. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się kupić jedną z jej książek (od razu proszę o polecenie jakiejś :P), bo czuję się mocno niedoinformowana, jakby wszyscy inni czytali jej dzieła, oprócz mnie. :/
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękna okłada, która przyciaga spojrzenie. No bo wspominałam, że kocham okładki? Tak? No właśnie. :) A co do samej treści, czuję, że to musi być piękna powieść. Takie mam przeczucie, taką intuicję książkową, że bym się nie zawiodła. Jakże mi wstyd, że nie znam jeszcze twórczości autorki, ach! :(
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam, że spośród wszystkich książek Picoult, których jeszcze nie czytałam, ten cykl interesuje mnie najmniej, ale skoro chwalisz to pewnie jemu też dam szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kompletnie nie spodziewałam się, że będzie druga część tej historii. Nawet nie wiesz jakie było moje zdziwienie, kiedy przeglądając zapowiedzi natrafiłam na "Po drugiej stronie kartki"! Przecież "Z innej bajki" zakończyło się idealnie! No, ale jak już dają to trzeba wziąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Okładka jest piękna :D
    Pierwszej części jeszcze nie czytałam, ale na pewno postaram się to nadrobić. Bardzo się cieszę, że druga część nie rozczarowuje :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Najpierw musiałabym nadrobić Z innej bajki. W sumie to ciekawi mnie Picoult w takiej nietypowej, baśniowej odsłonie, bo znam ją tylko z powieści obyczajowych dla dorosłych :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeju muszę sięgnąć po pierwszy tom!
    Przeczytałam zaledwie jedną powieść tej autorki, a już się zakochałam w jej stylu pisarskim.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam ''Z innej bajki'' i bardzo mi się podobało, dlatego chętnie poznam również powyższą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę przyznać, że okładka jest genialna :)
    http://ksiazkowezacisze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam pojęcia, że autorka wydała jakąś serię o.O
    Uwielbiam Jodi i dzięki Tobie z pewnością nadrobię zaległości. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaciekawiła mnie, lecz najpierw muszę sięgnąć po pierwszy tom:D
    MÓJ BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  21. Nowa książka autorki, którą bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem chyba w mniejszości, bo nie czytałam jeszcze żadnej książki Picoult, muszę w końcu sięgnąć po jej twórczość :)

    OdpowiedzUsuń